Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W płaszczu nocy
przyczajony jak kot
przychodzi
przez świt i wiatr
wędruje myślami
dotyka dłoni
zamkniętych na wieczność
na twarzy bez twarzy
liczy krople łez
U schyłku nocy
na falach snu
odpływa w przestrzeń

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...