Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krystyna Janda u Tomasza Lisa


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ale nadal się za takiego uważa.

Pomijając ten fakt, jest w pracy Pana Lisa wiele pasji i tego mu nikt nie odbiera. Ale nie można pomijac faktu, że Lis manipuluje nastrojami we własnych programach, traci sympatię widzów, poucza ludzi jak powinni życ ( vide: "My, Naród" ), ...sam nie znosi krytyki, oburza się na kolegów dziennikarzy , słynie z nieobiektywnych opinii itd itp. ...i w reality show nawet by śmieszny nie był ...bo nie umie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 43
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ale nadal się za takiego uważa.

Pomijając ten fakt, jest w pracy Pana Lisa wiele pasji i tego mu nikt nie odbiera. Ale nie można pomijac faktu, że Lis manipuluje nastrojami we własnych programach, traci sympatię widzów, poucza ludzi jak powinni życ ( vide: "My, Naród" ), ...sam nie znosi krytyki, oburza się na kolegów dziennikarzy , słynie z nieobiektywnych opinii itd itp. ...i w reality show nawet by śmieszny nie był ...bo nie umie.
Nie wiem, za kogo on się uważa, ale wydaje mi się, że po prostu brakuje dla niego miejsca. Może nie chce zejść ze świecznika, zostać tylko i wyłącznie komentatorem i autorem książek. Ale z drugiej strony nie ma dla niego miejsca w publicystyce. On chce robić własną politykę - tak myślę.
Może to megalomania z jego strony, ale cóż - może kiedyś faktycznie prezydentem zostanie.

Ewo, jeszcze jakiś czas temu tylko Michnik pozwalał sobie na coś takiego. Potem pojawiło się więcej moralizatorów i wizjonerów wśród dziennikarzy. To bardzo źle, że tak się stało z punktu widzenia standardów dziennikarskich, ale z drugiej strony jest większy pluralizm, bo takie subiektywne opinie wygłaszają ludzie o różnych poglądach. Wielu znanych dziennikarzy zachowuje się podobnie, czyli formułuje daleko posunięte oceny dotyczące i kolegów i historii i sytuacji politycznej. Zdecydowanie przy tym wykraczają poza ramy rzetelnej publicystyki. Co ciekawe i Lis, i Wildstein i Pospieszalski mają swoje programy w TV publicznej, a redaktor Terlikowski jest częstym jej gościem. Ze smutkiem odnotowałem fakt, że redaktor Semka już nie jest tak aktywny medialnie, a był jednym z moich ulubieńców...
No ale cóż... po krwawym stłumieniu Pampersów było to nieuchronne;)
Więc ja bym się Lisa nie czepiał, że tylko korzysta z faktu, że można.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 lata później...

Cytuje twój wpis :
*** Krystyna Janda, wypłynęła na ' Człowieku z żelaza'. Zagrała kilka dobrych ról. W tym wywiadzie mówi 'Pan Andrzej Wajda'. Nie sądzę, żeby byli na pan. Chyba, że się pokłócili. Sam wywiad, jest jak tysiące innych wywiadów. Tomek Lis, jak prawdziwy LIs, liże dupę, swoim rozmówcą, jak zawsze w zależności, kto mu zlecił lizac. Tą metodę stosował w TVN i nie zmienił jej. Czyli takie wywiady, przyprawiają o mdłości. Chyba, że ktoś lubi kolorowe pisemka dla pań. Jeżeli scenariusz jest do bani 'Tatarak', to i aktorstwo nie pomoże.
Dnia: 2009-02-27 14:30:45, napisał(a): masza-pasza ***

Szanowna maszopaszo.

Jest niedziela, 07 sierpnia 2011 - leci na Kulturze TATARAK...
W związku z tym zaczełam szperać w google... i tu zajrzałam.

Więc moja kochaniutka - słowo ROZMÓWCY deklinuje się tak :
kto co - rozmówcy
komu czemu (dupe liże ten , czy ów ) - ROZMÓWCOM.

A twoje "rozmówcą" dyskwalifikuje cie po prostu.
Pozdro :) JM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...