Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

noc i on


Ania_G.

Rekomendowane odpowiedzi

gdy noc miała skronie szakala
byłam pulsem mrocznej treści
co przerywa tamy karłów
jak ogier wśród klaczy
piął się jej korpus
ponad kontur stepów

jestem tylko spazmem
może aż lamentem
w żałobnym orszaku
ciężkostrawnych plugactw

ta noc była mi mamką
co to karmi jadem
swoje własne zorze

on miał skronie w cieniu
byłam tętnem mrocznej lawy
co porywa pierwsze napotkane iskry
jak tajfun wśród bryz
wrzał jej temperament
ponad krwawe kresy

jestem tylko szeptem
może aż półtonem
w korowodzie żalu
nierentownych proroctw

on był mi motywem
co karmi swą treścią
porzucone zorze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...