Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zabrać tak łatwo
oddać się nie da,
powierzyć trzeba
przyjaciołom
tak zwanym,
nie poskąpię żalu
zwiniętym w szaliku
ulubionym kolorom

sama wciąż sama
w pustelni uczuć

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Przeczytałam, tochę się zaplątałam w próbie zrozumienia tekstu:
"nie poskąpię żalu
zwiniętym w szaliku
ulubionych kolorów"
nie rozumiem tych trzech wersów, chyba coś nie tak?
Tak sobie myślę, że może::
"nie poskąpię żalu
zwiniętym w szaliku
ulubionym kolorom" albo: "nie poskąpię żalowi
zwiniętych w szaliku
ulubionych kolorów"
Pozdrawiam
- baba
Opublikowano

wołanie w samotności i uczucie żalu...prawdopodobnie do "tak zwanych" przyjaciół...jakie to ludzkie, znajome, choć przykre...
a te kolory zawinięte w szaliku, to pewnie miłe chwile z przeszłości...ładnie to ujęłaś...

serdecznie pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...