Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Poeta na porodówce - Czyli co się dzieje zanim napiszesz wiersz?


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Z tym uśmiechem to jest głębsza sprawa. Ostatnio zapisałem się do mafii i jeden z miejszych i mniej ważnych bossów powiedział mi, że skoro jestem taki bladziutki, malutki i chudziutki, to muszę nadrabiać te braki miną. No i nie mogę się śmiać. To jest taki jakiś mój chrzest, jak to się boss wyraził. Jak mi sie uda wytrzymać jeszcze parę tygodni, to mnie zabiorą na pierwszą akcję: zorganizowany atak na kiosk... nocą (bo mafia lubi ciemne barwy).


A bo se pomyślałem: obiecanki cacanki, a ledwo głupiemu radość.

U hu hu a ha ha e he he he o, ale masz Pan poczucie humoru wysublimowane i wcale niekiepskie; jakby mnie użądlił szerszeń śmiechu Proszę Pana. Wieść o Pana żarcie dotarła już do mojego miasta i nadal prze do przodu, bezpokmromisowo Proszę Pana. Łu hu hu takie dżołki to są nawet groźne Proszę Pana dla nieprzygotowanych konsumentów. Następnym razem proszę ostrzegać donośnym głosem ;))

Radości to ja przy Panu Proszę Pana uświadczyłem już zanadto ;))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 128
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Straszne ;))
Bój się.
Hahaha aaa. Jakże drżę! ;D
Mój Ty cukiereczku z wyczerpanym arsenałem odpowiedzi;
Brakuję mi Twoich celnych ripost; coś się stało? ;))

Świetny jesteś, naprawdę ;))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


W tym własnie sęk, że ja zawsze odpowiadam na to, co ty napisałeś ostatnim razem. A ty ograniczasz się jedynie do emotikonek. Ripostą na "straszne" było "Bój się". Było to też logiczne, skoro wcześniej gadałem o mafii. Oczywiście wszystko to bzdury, ale po co mam rzucać smileyami?


Wszystkie mi tak mówią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


W tym własnie sęk, że ja zawsze odpowiadam na to, co ty napisałeś ostatnim razem. A ty ograniczasz się jedynie do emotikonek. Ripostą na "straszne" było "Bój się". Było to też logiczne, skoro wcześniej gadałem o mafii. Oczywiście wszystko to bzdury, ale po co mam rzucać smileyami?


Wszystkie mi tak mówią.

W takim razie "boję się" Twoich ripost ;))

I powiedz mi jeszcze jedno: skoro zarzuciłeś takim brzmiennym w mój śmiech żartem z mafią w tle, to jakże ja mam się opanować od śmiechu? Sam już nie panujesz nad swoimi reakcjami ;))

Czekam z niecierpliwością na odpowiedź ;))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Zaskoczyłeś mnie. Nie znam tego uczucia. To tak, jakby kochać i tego wcale nie czuć.

Nie bierz do siebie.
Pamiętaj, dystans.

Ale Ty Pancol ten dystans masz. Udowodniłeś to swoim forum o szczypiorach. :)

Polska! Polska! Darłem mordę. Serio ;)

mrs

Jasne, że nie biorę, Marku. Jak zaczynałem pisać, to pamiętam takie stany, gdy mnie nie wywnętrzanie się wierszem brało w tramwaju i pisałem na komórce potworki ;)

Teraz coraz rzadziej miewam tego typy reakcje chemiczno-mistyczne. Chociaż muszę przyznać, że przez to piszę gorsze wierszoły.

A dystans trzeba mieć, żeby nie zwariować. Dzisiaj skorzystałem z usług zakładu bukchmarskiego i obstawiłem remis Polski z Litwą, bo kurs mnie zachęcił do ryzyka ;)

A u Ciebie jak z dystansem? Mam nadzieję, że nie żyjesz od weny do weny ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



;D

lubię Twoją niepokorność, panie kolego. I oficjalnie bym Cię zaczął podrywać, gdybym miał szanse. Niestety nie mam, bo jestem fanem Twoich pyskówek i nic ciekawego do Twojego życia nie wniosę poza irytującą i mało inspirującą aprobatą ;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Zaskoczyłeś mnie. Nie znam tego uczucia. To tak, jakby kochać i tego wcale nie czuć.

Nie bierz do siebie.
Pamiętaj, dystans.

Ale Ty Pancol ten dystans masz. Udowodniłeś to swoim forum o szczypiorach. :)

Polska! Polska! Darłem mordę. Serio ;)

mrs

Jasne, że nie biorę, Marku. Jak zaczynałem pisać, to pamiętam takie stany, gdy mnie nie wywnętrzanie się wierszem brało w tramwaju i pisałem na komórce potworki ;)

Teraz coraz rzadziej miewam tego typy reakcje chemiczno-mistyczne. Chociaż muszę przyznać, że przez to piszę gorsze wierszoły.

A dystans trzeba mieć, żeby nie zwariować. Dzisiaj skorzystałem z usług zakładu bukchmarskiego i obstawiłem remis Polski z Litwą, bo kurs mnie zachęcił do ryzyka ;)

A u Ciebie jak z dystansem? Mam nadzieję, że nie żyjesz od weny do weny ;)


U mnie z dystansemjak z bikini.

A jak wena weźmie to jw we wstępie. Teraz oglądam skoki a potem, aaaa poootem!!! POLSKA!!! I hymn na stojąco. I łuskami po beerku w telewizor przyjacielu. Tak tu Polska kibicuje :))

A wierchoły masz zajebioza.

(Boże daj szacun kibicom a policji kobznij rozumu)

mrs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Haha, no tak, reakcja godna bossa. To prawda, jestem niezwykłym nudziarzem i ponurakiem, dlatego staram się nie zadzierać z wiarygodnymi namiestnikami mafii na to forum, bo to mogłoby poskutkować czymś więcej aniżeli groźbami, które łaskaw byłeś wystosować parę momentów wczesniej.
Tak, ta gra w mafie zupełnie mnie przerosła. Poddaję się. Ręce do góry podnoszę w zgodzie w własną trwogą.
Przyznaję - jako żywo siła słowa Twojego przytłoczyła mnie i zadała ranę ostateczną. Zakopać ;))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jasne, że nie biorę, Marku. Jak zaczynałem pisać, to pamiętam takie stany, gdy mnie nie wywnętrzanie się wierszem brało w tramwaju i pisałem na komórce potworki ;)

Teraz coraz rzadziej miewam tego typy reakcje chemiczno-mistyczne. Chociaż muszę przyznać, że przez to piszę gorsze wierszoły.

A dystans trzeba mieć, żeby nie zwariować. Dzisiaj skorzystałem z usług zakładu bukchmarskiego i obstawiłem remis Polski z Litwą, bo kurs mnie zachęcił do ryzyka ;)

A u Ciebie jak z dystansem? Mam nadzieję, że nie żyjesz od weny do weny ;)


U mnie z dystansemjak z bikini.

A jak wena weźmie to jw we wstępie. Teraz oglądam skoki a potem, aaaa poootem!!! POLSKA!!! I hymn na stojąco. I łuskami po beerku w telewizor przyjacielu. Tak tu Polska kibicuje :))

A wierchoły masz zajebioza.

(Boże daj szacun kibicom a policji kobznij rozumu)

mrs



Pancol trafiłes z remisem.
Ale patałachy, Boże.

mrs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




U mnie z dystansemjak z bikini.

A jak wena weźmie to jw we wstępie. Teraz oglądam skoki a potem, aaaa poootem!!! POLSKA!!! I hymn na stojąco. I łuskami po beerku w telewizor przyjacielu. Tak tu Polska kibicuje :))

A wierchoły masz zajebioza.

(Boże daj szacun kibicom a policji kobznij rozumu)

mrs



Pancol trafiłes z remisem.
Ale patałachy, Boże.

mrs

;D

niestety Chelsea zremisowało i Newcastle wygrało, więc 250 złotych śmignęło koło nosa ;)
Jestem pewien, że z Walią dużo lepiej zagrają
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • … spokojnie; dojrzałość PL- ki do uczucia, musi przyjść sama…dziś często to mężczyźni bywają popędliwi  jeśli chodzi o ostateczne decyzje; kobiety już nie mają presji, są niezależne; chcą wsłuchać się we własne potrzeby…trafienie na drugą połówkę bywa trudne, lepiej dać czas niż ponaglać… Motyw z porcelaną - uroczy; podkreśla wizję wspólnej przyszłości PL - i, herbata we dwoje, chwile intymne i symbol materialnej stabilności, ciepła domu…   lecz w tym cały jest ambaras ;)…

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        powodzenia, pozdrawiam :)
    • noce bezsenne rozterki w podróż się udały na drugą stronę lustra chińska porcelana świadkiem na horyzoncie love ja na tak ty nadal niezdecydowana a pejzaż wariacją malowany możliwe, że zbyt drapieżnie dla ciebie choć ja cały w pastelach jestem i będę
    • @Jacek_Suchowicz mam wrażenie pewnego zakiwania tematem u Autora - bo, przepraszam, ale o czym teraz jest dyskusja, ha, ha ?    O zanieczyszczeniu środowiska wodnego, czy wręcz przeciwnie, brniemy ( ja nie, czuję się na to za poważna i nazbyt mi jeszcze rozgrywka futbolowa oglądana w restauracji, w głowie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ) abym chciała rozkminiać, CO Autor chciał powiedzieć w drugiej, sentymentalnej strofie :   Łzami brzegi obmywają żądne słyszeć słowo jakieś miłe, otulone mgieł woalem, by je posiąść las zechciał choć przez chwile.   …bo jeśli to metaforycznie o rzekach - to ujdzie, ale jeśli o kobietach , paniach, dziewczynach ( na co wskazują dalsze komentarze ) to powiem wprost - czuję się ZAŻENOWANA takim staroświeckim, średniowiecznym i piekielnie seksistowskim postrzeganiem kobiet, to uwłaczające i  nazwijmy po imieniu …)):   Drogi Panie,    chociaż nie opowiadam się za walką płci, to jasno dostrzegam, że przewaga współczesnych kobiet nad mężczyznami  jest kolosalna i wyraża się przede wszystkim w szczerości wobec siebie samych, Tak !  Kobiety wsłuchują się w siebie, są odważne, spełniają się w kilku rolach naraz, werbalizują głośno i stanowczo swoje potrzeby, przejmują  inicjatywę o ile mają na to ochotę słowem - są w awangardzie bo są wobec siebie SZCZERE !!   Mało tego, znam panie , niezwykle otwarte towarzysko, pożądane w grupie, dowcipne, pewne siebie, które - budząc zachwyt u innych mężczyzn, są prawdziwą dumą swoich mężów - gdyż wiedzą oni, że mają niepospolite partnerki; takie bowiem, nie muszą prowadzić podwójnego życia, czerpią garściami ze swojego uroku i są SOBĄ; a co jest z mężczyznami ?    Wielu z nich ( nie chcę generalizować, po to zawsze skrajność ) - ale , wciąż wielu, tkwi po uszy w paskudnej hipokryzji ; pisałam o patodziadziusiach, mnóstwo jest też młodszych mężczyzn, a i w towarzystwie zna się niejeden przypadek, gdy znad kieliszka szampana wzrok zawiesza się na pupie kelnerki; gdzie sekretarki lub praktykantka obsługują potrzeby; gdzie kariery rozkwitają przez łóżko ( po niemiecku ten rodzaj awansu określa się : sich hochschlafen).   Mężowie wegetujący głównie przed ekranami, mężowie swoich Pań Żon, sygnalizujący o której  wracają one do domu ( bądź kiedy są za ścianą, lub kiedy są zazdrosne ) - s-a-m-i  stwarzają zupełnie dwuznaczne sytuacje, powiem więcej - szokują , bo w tym kontekście mnie samej się kiedyś zdarzyło usłyszeć ( przy okazji jakichś merytorycznych pytań skierowanych do ( poważanej przeze mnie jeszcze wówczas) - osoby,  że gdy przyjadę na miesiąc do domku letniskowego tego pana , to poznam całą filozofię życia …    Nie był to jedyny przypadek dodam ):  ale niesmak, który już pozostanie…       Pisze Pan o samotności - więc jest nią STRACH. Tak, strach wynikający z hipokryzji; strach zamiatany pod dywan, w cztery ściany, strach przemilczany wreszcie,  wobec Bogu ducha winnych partnerek.    I jak to się ma do szczerej otwartości wobec swoich potrzeb - samych kobiet ??? Podziwiam szczerość, odwagę i głośne artykułowanie zmian obyczajowych; otwartość na damsko - męskie przyjaźnie i NIKT nie mówi o zdradzie. ….a sentymentalne wyobrażenia o tym, że każda potwora czeka jeszcze brzydszego amatora - włóżmy między bajki, męskie bajki dodam, bo…( i skończę już  żartobliwie ;)) gdy zapytano stewardessę pewnych linii lotniczych jakie gadżety najczęściej zostawały zapomniane na pokładzie samolotu, ta odparła, że …wibratory.     …to tyle na temat mgieł woali  i rzek/ Pań żądnych usłyszeć jakieś słowo miłe, lub chętnych,  by las je chciał posiąść choć na chwilę     boszszszsz…;)     pozdr.                  
    • @Nata_Kruk Bardzo ładny wiersz, sama prawda w nim. Pozdrawiam!
    • @Alicja_Wysocka Dziękuję za przychylność i wizytę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...