Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Drewniana konstrukcja płotu,
którą podtrzymuje, tylko stal,
zardzewiała od przeszłych lat
natura nie może jej pokonać.

Smaga w parkan srogi wiatr
śnieżna zaspa , co roku napiera,
trwa walcząc o przetrwanie,
taki mały, a jednak silny.

Na nim koty, kolorowe ptaki,
wsłuchuje się w ranne trele.
W lecie pochłania nowe siły,
gdy słońce osusza sztachety.

Deski uśmiechają się do niego
on mężnie strzeże zabytku,
taki stary, a jednak wielki
od zadumy posiwiał mędrzec.

Opublikowano

Bestio,

Mnożą mi się przecinki w tym utworze. Jest ich za dużo. Ja bym tu ich wcale nie umieszczał, pasowałoby.

Myśląc nad własnymi dziećmi
(tudzież mego pióra)
wracam pamięcią do rad i uwag
jakie pod moje drzwiami
ludzie zostawiają...

I tak sobie myślę, o tej późnej bądź wczesnej porze, że tak, jak mi radzono, bym spróbował skłaniać odbiorcę do większej refleksji, tak teraz ja w Twojej dłoni radę tą umieszczam.

Pozdrawiam

Opublikowano

dziękia Gregory za pewnie dobre rady, hmmm, tylko widzisz wiersz, jak wiersz z tą różnicą , że czytelnik i tak ma nad czym dumać, gdyż wszystko opiera sie o filozofię, ze coś małego może wiecej zdziałać od rzeczy wielkich . Może tak to przedstawię ogólnie. Jedak dzieki za odwiedziny i przeczytanie.

pozdrawiam serdecznie

bestia

Opublikowano

Almare, hmmmmmmmmmmm wiersz Kofty o gwożdziu poszukam nie znam i nie czytałem, ale może znajdę dzieki za wdepnięcie

pozdrawiam

bestia-------aha myslałem że ja tylko mogę opisać gwóżdz ale spoko

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...