Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Besame mucho niech huczą od czułości szyby w oknach
Do dziś nie mogę się nacieszyć jaka jesteś piękna
Widzieć Ciebie nago to największa nagroda
W źrenicach widze gotowość na więcej, więc do dzieła!
Niech leci tynk ze ściany, kiedy się kochamy
łóżko może się rozpaść na strzępy
A sąsiadów zaczerwienią Twoje jęki
Przytulam Cię najsilniej jak potrafie póki jesteś ze mną
Dla Ciebie rozkosze nieziemskie, dla mnie szczęscie
Dopóki jeszcze ściskam Twoje dłonie
Chcę tak zawsze, ale jutro może być koniec
Nie chce tego nigdy zapomnieć, tych chwil
Bez światła, bez wrzasku dnia, tylko Ty i Ja
Tej nocy jesteś moja, jutro powiesz mi: pa!
W moim ramionach gdzie bezpieczny port
Kiedy ogień ciał przygaśnie, spokojnie zaśniesz
Jutro wstaniesz toczyć batalie o przetrwanie
Bardzo się staram, daje Ci ile jestem w stanie
Zdecyduj czy połączą nas nici trwałe
Nie jestem ideałem, mam dużo wad
Dobrze Ci ze mna... mówisz
Szczerze: Mi z Tobą jest jak z nikim jeszcze
Chłonę każdy grymas, uśmiech, słowo czy uszczypliwość
Odwiedzasz mnie we śnie, widze Cię wszędzie
W każdej potrawie czuje smak wspólnych posiłków
Jesteś w każdej blond-twarzy
Wszystko kojarzy mi się z Twoimi zalotnymi oczami
Może ujże w nich tą czułość jak na początku...
Twoją kurtkę widze na kimś... znajome kształty
Śpisz już a ja wciąż myśle, nie wyśpie się
Lecz chcę z tej chwili wycisnąć całą esencję
Jutro możemy się już nie spotkać
Możemy się nie spotykać więcej, tego nie chcę
Teraz moje ręce dają ci ciepło, nie tylko fizyczne
Wszystkie moje marzenia oscylują wokół Twojej głowy
Proszę, pomyśl... Daj mi szansę
Gdyby to się potoczyło inaczej
Może byliśmy razem, nie na wpółlegalnie
Śpisz już... niech coś miłego ci się śni...
Ja już też zasnę.

[sub]Tekst był edytowany przez Grzegorz Działa dnia 13-07-2004 17:09.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez Grzegorz Działa dnia 17-07-2004 20:53.[/sub]

Opublikowano

Na początek... Pewnie mnie zlinczujesz, że w ogóle czytam :)... No nic. Pozwolę sobie skomentować, nie używając ciętego języka. "Huczy" piszemy przez "h", poza tym jakoś nie pasują mi strzępy do łóżka... Może jakby to było np. prześcieradło. Ale to tylko szczególiki. A co do samego utworu. Jest zdecydowanie lepszy niż poprzedni, który pozwoliłam sobie (według Ciebie przesadnie) skomentować. Nie ma tych niesczęsnych rymów. To po prostu śmieszy. A co do treści... Taka infantylna, głupiutka... Ale myślę, że to szczery utwór i jakbym dostała taki od mężczyzny, wcale bym się nie obraziła. Intencje na plus. Wielki plus. Chęci również. A co do reszty... Pozostaje się rozwijać... I nie oburzać na każdy negatywny komentarz. Pozdrawiam, Pat.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Aha... To według Pana tekst, w którym są literówki, jest w porządku... Jasne, po co się zajmować pierdołami. Mogę tylko przez te "pierdoły" tekstu nie zrozumieć... Nevermind.
[sub]Tekst był edytowany przez Patrycja Rosłoniec dnia 16-07-2004 09:51.[/sub]
Opublikowano

początek mi się spodobał..
reszta już nie za bardzo

trzeba być konsekwentnym
albo rymy, albo bez rymów
u Pana wymieszane jest jedno z drugim - przez co wiersz traci
w ogóle pozbyła bym się rymów
zmieniłabym też wersyfikacje
za bardzo ze sobą wszystko zlepione - źle się czyta
"kojaży" pisze się przez "rz"
na Pana miejscu przyjrzałabym się wierszowi, literówki kłują w oczy
przeszkadzają

wiersz nie jest dobry niestety
ale lepszy niż poprzedni

pozdrawiam
Emilka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Andrzej_Wojnowski Może właśnie tak pozytywny odbiór. Dlatego, że pisane z serca, z autentyczności. Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Już pierwsza gwiazda wzeszła – zimna i szklana, Jak oko Boga, co patrzy z nicości na pana. Śnieg otulił ten dworek całunem milczenia, Zgasły dawne hałasy, zgasły uniesienia. Stół stoi biały, wielki – jak lodowa kra, A na nim drży płomykiem samotna łza. Obrus lśni krochmalem, sztywny jak sumienie, Pod nim siano nie pachnie – lecz kłuje jak ciernie. Jest talerz dodatkowy... dla wędrowca, mówią? Lecz dzisiaj cienie zmarłych w nim usta swe lubią Zanurzać bezszelestnie. Nikt nie puka w drzwi. Tylko wiatr w kominie swą kolędę brzmi. Biorę w dłoń ten opłatek, kruchy chleb anioła, Lecz komu go połamać? Gdy pustka dookoła! Wyciągam rękę w przestrzeń – dłoń w powietrzu wiśnie, I czuję, jak ten mróz mi serce w kleszcze ściśnie. „Wesołych...” – szepczą usta do ściany, do cienia, I kruszy się ten chleb w pył... w proch zapomnienia. Choinka w kącie stoi, strojna jak na bal, Lecz bombki w niej odbijają tylko wielki żal. Patrzę w nie jak w zwierciadła – widzę twarz starca, Co przegrał życie swoje w te karty u szulera, u marca. Gdzie gwar dziecięcy? Gdzie matki krzątanie? Jest tylko „Bóg się rodzi” – i moje konanie. O, Panie, co tej nocy zstępujesz na ziemię, Czemuś mi włożył na barki to samotne brzmię? W stajence było zimno, lecz byli pasterze, A ja tu, w ciepłej izbie, w swą pustkę nie wierzę. Więc siedzę i czekam, aż świeca dopali, Aż noc mnie tym czarnym płaszczem, jak kir, przywali.
    • @KOBIETA gdyby nie kobiety, nie byłoby świata:)
    • @violetta zobacz Violetta …jednak my dziewczynki ;) o wiele więcej i szybciej rozumiemy:)  Spokojnych Świąt dla Was

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ️  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...