Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Marzenie...takie...

Zabierz mnie zabierz daleko stąd
od grabieży uczuć i życia pod prąd.
Od złych ludzi i fałszywych prawd,
przedziwnych zdarzeń ,swądu traw.
Tam gdzie słychać duszy cichy szept,
biało-błękitnych ptaków błogi śpiew.
Tam gdzie ludzie pieśni śpiewają
bo źli takowych nie znają.

Opublikowano

Daj rękę i przejdźmy na drugą stronę,
gdzie słodkim się stanie to, co bylo słone
Zabierz mnie zabierz lub ja cię zabiorę
tam, gdzie znajdziemy ciszę i pokorę.

Lubię alunko takie kolorowe marzenia
i wierzę, że to miejsce jest niedaleko, może na krześle obok...

dzięki za wątek
i rozmarzenie

Opublikowano

może nigdzie go nie znajdziesz
tylko w marzeniach tylko istnieje
czasem przyjdzie gdy zaśniesz.
Ja, straciłem wszelką nadzieję.
nie ma raju, śpiewu ptaków.
Jest płacz, wódka, kompot z maku.

Pozdrawiam.

Opublikowano

są wizje niesmaczne, straszne,
ból głowy, kac wszechmocny.
a po nich, gdy oddech złapiesz,
dłoń czyjaś ciepła, serce gorące,
do raju Cie poprowadzą
lub chociaż na świetlistą łąkę,
za miasta rogiem...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wierszyki to co się stało to wielkie barbarzyństwo, ale najgorsze jest to że niektórzy się z tego cieszą. Szok.  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • @Alicja_Wysocka czegoś co samemu się nie przeżyło, to często tylko jedna z wielu opowieści, ale większość, która nawet teraz się dzieje pozostaje w mroku niewiedzy lub zapomnienia Dziękuję za czytanie i komentarz  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • Ładny wiersz, pozdrawiam.  
    • Płomień liże niebo, Drapie ciągle płuca swąd. Patrzę już na ślepo, Zataczając któryś krąg. Krzyczy całe ciało, A z gardła nie dobywa się już dźwięk...   Spłonie dziś na popiół, Wiara, że pojawi się. Nadzieja i opór, Że on nie opuścił mnie. Szans ciągle za mało, Nawet na pojedynczy jęk...   Wiem, że nie pomogłem, Zagłuszając każdy ton. Niszcząc czego dotknę, Byleby nie zajrzeć w głąb. Lecz proszę Cię, coś powiedz, Potrzebuję Cię, sam przecież wiesz...   Gdziekolwiek się przeniósł, Łzę otarł o moją skroń. Również na ramieniu, Niczym wspierająca dłoń. Krople gaszą ogień, Orzeźwienie przyniósł mi mój wiersz.  
    • ,,Wielkich dzieł Boga  nie zapominajmy,, Ps.78    pamiętać o Bogu trudno gdy...   życie jak szwajcarski zegarek  najnowszy smartwitch   znika z horyzontu  bo i po co potrzebny    gdy … światło nasze gaśnie nagle  w najmniej oczekiwanej chwili  znikają marzenia    było beztrosko i pięknie  slodycz miłość  wszystkiego w nadmiarze  to nie był sen  a jednak ...przepadł   czy Ty Boże nie widzisz... niesprawiedliwości  mnie syna Twojego    źle mi się dzieje  przecież …jestem Twoim dziełem  przypomniałem sobie  wiem że podasz rękę  i już …   9.2025 andrew  Niedziela, dzień Pański  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...