Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

za wcześnie

by się poprawnie upijać
wodą z miodem i cytryną

nie trzeba mnie znać
wszyscy wiedzą - ja mam tylko pecha
i w wieczory minus dwadzieścia
kołdra grzeje się ode mnie

widzę trzy tańczące
- bądźmy poprawni -
afroamerykanki
o boskich udach i biustach
oj dana dana
i to mnie zabije

Opublikowano

jeśli oj dana dana i do tego jeszcze np. w łowickich strojach, to afropolki będzie bardziej poprawnie ;)
no i tetete te uda... czuję, że mnie to raczej nie zabije ;)))
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam

Opublikowano

oj, mnie też się strasznie podoba, zwłaszcza to z kołdrą oraz pointa . Jest taki inny, z bardzo optymistycznym, wręcz wesołym dystansem do siebie - co stwarza niepospolitą mieszankę;) do tego sprawnie napisany, więc lekko i przyjemnie się czyta.
na plus, urzekł mnie:)))
pozdr aga

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Git, tylko nic mi nie powiedziały Twoje słowa, bo ja wiem, że autorka peelke rozumie doskonale i będzie jej zażarcie bronić, bo niby po co miałaby tworzyć nieporadną peelke? No niby mogłaby stworzyć nieporadną peelke, gdyby to miał być jakiś zabieg artystyczny, ale tuszę, że w tym przypadku to nie jest żaden świadomy zabieg. Kropuchna.

Więc to jest tak Toster, że ja się przede wszystkim pytam odbiorców a nie nadawcy, bo Ty piszesz wszak dla innych, wystawiając dzieło owe na użytek publiczny.
A że peelka dzielna to ja nie podważam, że pechowa również niet; nawet nie mówię, że jest nieporadna - bardzo dzielnie się zmaga i pochwała za to.

Ja tu się czepiłem wyłącznie samego zestawienia tych słów, bo mi się ono nie podoba i mam wrażenie głębokie, że jest zbyt proste, żeby mogłobyć dobre. No przeczytaj raz jeszcze: "wszyscy wiedzą - ja mam tylko pecha"; mam wrażenie, że nie dało się gorzej, prościej, bardziej bezpośrednio, nieudacznie i, że tak powiem - nieporadnie.
Ale wiesz, to moja ocena. Możesz ją zlać, co w gruncie rzeczy serdecznie polecam ;))
Pozdrówki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szczególnie ostatnia strofa  Przejmujący obraz rozpadu  Nie tylko relacji ale też poniekąd człowieka  Boję się zerknąć do nuty bo czuję że mi się spodobać może a ja od jakiegoś czasu próbuję być radośniejsza

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • wybacz że czasem w moich słowach chowa się jakieś zamyślenie jakaś zaduma - niby psotna lecz lubi tęsknić poza wierszem   bywa że błyśnie wśród metafor łza jak cyrkonia na jedwabiach i jak tu teraz trzymać fason i jak już więcej się nie zdradzać   kiedy gest każdy mówi wszystko mój uśmiech na dnie kubka z kawą pytania o najkruchszą przyszłość uwite z tęcz i poświat gniazdo   w żadnym obrazie się nie skryję w żadnym półcieniu w żadnym szepcie niech mnie więc z rozsypanych liter od nowa złoży twoje serce
    • @KOBIETA Ogólnie muszę powiedzieć, że gminna wieść niesie, że niejaki Michał L. alias Leszczym, stoi i za tym kolorem, zresztą wraz z przyjacielem Agentem :))))
    • pomyliłeś się to inny adres chyba że to ja coś zgubiłam a jednak w połowie drogi zebraliśmy chmury do czysta rozpogodziło się wszak o dziwo pyłki uleciały myśli ciemne bure ty w słońcu się przekomarzasz ja mu promienie dorysowuje   sękatym drzewem podparta jakiś inny świat oglądam może film a może obraz dzieło sztuki portret stworzenia czy to początek czy kontynuacja wieki całe się przewijają zawieszone przerwane być może nigdy wcześniej nie zapisane   cztery lata siedem miesięcy rogalik cytryna zielona kredka nie ustalamy już niczego dzieje się myśl samoistnie dokąd zmierza nie wiadomo obserwujemy jak chudnie i tyje jak w kolory wystrojona raz jest kogoś raz niczyja   widoczna skromna ulotna czerwień murów na szczycie wśród lasów skały niełatwe niebieska szeroka wstęga co wdziera się w obraz słowami nie chcę słów nie teraz zabierz mnie tam gdzie cisza potrafi stwarzać kwiaty   które potem zakwitają  życiem
    • @truesirex   cudowna jest

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @hollow man   jakich kłopotów hollow man ? :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...