Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jakiś czas temu, przy dobrym kielichu szlachetnego napoju zrodził się pomysł zorganizowania cyklicznych spotkań literackich. Dobrym punktem wyjścia była współpraca z naszym portalem, gdzie istnieje poważny zasób poetyckiej siły. Dzięki Jackowi, (bez którego tej całej sprawy by nie było), będziemy mieli od nowego roku bardzo dobre miejsce do takich spotkań(nazwy nie wymieniam, bo nie zapeszam, w każdym razie będzie to w Krakowie), na których bardzo chętnie widzielibyśmy ludzi z stąd. Na tą chwilę zainteresowanie jest niewielkie, dlatego zmuszeni jesteśmy na początek użyć sił własnych, tudzież zaproszonych gości. Mimo wszystko, jeżeli ktoś by jeszcze poczuł się na siłach, proszę zgłaszać się na priva - zostało jeszcze kilka dni do stanowczego zamknięcia listy uczestników. W tej chwili udział potwierdził i zaklepał Maciej Tali. Listę będę poszerzał w miarę zgłaszania się chętnych, a zamknę ją 28.12.08 (musi zostać trochę czasu na plakat, reklamę i kompozytora, który będzie robił oprawę muzyczną). Imprezy odbywać się będą (prawdopodobnie, to się jeszcze może zmienić) co drugi czwartek. Szczegóły będę podawał na bieżąco.

Pozdrawiam.


PS - są też inne, świetne pomysły związane z drobnymi, a atrakcyjnymi dodatkami tutaj na forum, które postaramy się zrealizować. I tutaj podziękowania dla Ewy K. za pomoc (z której na pewno skorzystam :) i dla Angello za zielone światło. Istnieje możliwość na stworzenie nowego działu - relacje ze spotkań, zdjęcia, może i piosenka, może i film - jestem jak najbardziej na tak.

Opublikowano

- mam pytanko: a, czy warszawka może wpaść wiosną? my tutaj, popieramy relacje interpersonalne, jak najbardziej. O! :)))

-pozdrawiam serdecznie pomysłodawców i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



o efekcie końcowym zadecyduje oczywiście Andrzej, ale jeśli my wyjdziemy z czymś konkretnym, to będzie łatwiej ...

poezja.org to jedno z niewielu portali, gdzie jest unikalna ilość wątków o wspólnych spotkaniach ... może właśnie Wasz pomysł odmieni ten stan rzeczy...

trzymam kciuki
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ja podobnie. chodzi o to, że co drugi piątek
z rana jadę do Cieszyna na studia. więc
tamte tygodnie by odpadŁy. w pozostaŁe
nawiedza mnie mój mężczyzna, który
również pisze :P. może się skusimy?
Opublikowano

Pancolek - pewnie, że możesz, kiedy tylko chcesz, daj tylko znać, kiedy.

Ruffle_puffle - mam świadomość, że odległość jest męcząca, ale niestety, nie mamy w Polsce jednego środkowego centrum :) W każdym razie jak najserdeczniej zapraszamy.

Ewa K. - oczywiście, że wszystkich srok łapać nie będziemy :)

dzie wuszka - chodzi mi o to, że nas będą wizualizować, a nie że ja tam będę pisał o horrorach. Zresztą nie chcesz oglądać, to się nie znasz ;)

Espena Sway - skuście się, jak najbardziej się skuście!

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk one takie są- zmuszają do myślenia. dzięki
    • ... różne pustynie. Różne zarówno w znaczeniu precyzyjnego położenia geograficznego. Różne w znaczeniu administracyjnej przynależności do danego państwa względnie państw. Wreszcie w sensie takim, że tylko część z nich jest piaszczysta. Przykładowo, Egipt przedzielony Nilem składa się praktycznie z dwóch pustyń - Arabskiej i Egipskiej właśnie.     Jednak na naszej - załóżmy, że można tak Ją określić - Ziemi istnieją dwie pustynie solne. Jedną jest słynne Salt Lake, leżące w Stanach Zjednoczonych, drugą, większą - Salar de Uyuni. Mające długość stu czterdziestu kilometrów i powierzchnię dwunastu i pół tysiąca tych ostatnich - kwadratowych, rzecz jasna.  Spod miejscami cienkiej warstwy soli wydostaje się woda, widoczna w postaci kałuż bądź możliwa do dotknięcia, znajdując się w przerwach solnej powierzchni. Przestrzeń ta przed długim czasem - naukowe dane są tu aważne - stanowiła część oceanu. Po wypiętrzeniu się Andów i odparowaniu wody została drugą z wymienionych solną pustynią, w odróżnieniu od pierwszej - z wyspą Incahuasi. Jednak łowo "wyspa" stanowi potoczne określenie, bowiem jest to po prostu dawna podmorska - dziś nadsolna - wyższa, skalista część dna. Obecnie w dużej mierze porośnięta kaktusami.     Opowiadam Wam o niej, drodzy WspółForumowicze, głównie z chęci podzielenia się pewnym osobistym doświadczeniem. Zdaję sobie sprawę, że z racji owej osobistości odbiór może być różny. Ale przecież nikt z Was zaprzeczy, że świat, w którym żyjemy - i którego część stanowimy - jest odmienny od przedstawianego nam obrazu.     Magia. To pojęcie doskonale Wam znane kojarzy się rozmaicie, w tym z legendami i bajkami oraz z serią filmów o Harry'm Potter'ze, jego przyjaciołach i o Hogwarcie. Ale też - po prostu - z energetycznym oddziaływaniem. Mówimy także o magicznych miejscach, prawda? Otóż oprócz wymienionych w poprzednim opowiadanianiu Machu Picchu i Saqsaywaman Solnisko de Uyuni jest - od dzisiaj również w moim przekonaniu - jednym z takowych. Komu z Was bowiem zdarzyło się, dwukrotnie  spojrzawszy na zegarek w conajmniej dziesięciominutowym odstępie czasu i zobaczyć tę samą godzinę? W dodatku tak zwaną anielską: osiemnastą osiemnaście?     Byłoby dobrze - i komfortowo, a może tylko wygodnie i prosto? - aby wszystkie podobne sytuacje dało się wytłumaczyć przywidzeniem lub samosugestią. Prawda?     I czy nie jest nią również, że skoro wszystko jest energią,  tym samym wszystko jest magią?       Hotel Pedresal, okolice Salar de Uyuni, 27 Września 2025 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Natuskaa    Na to wygląda, że nie zrozumieliśmy się. Ale przedstawiłaś, o co Ci chodziło, teraz więc wszystko jest wiadomym.     Nie. Nie  miałabyś dopowiadać tekstu - jest on pełnym. Wraz z przestrzenią, oczywiście.     Dzięki Ci za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej nocy. *((;
    • O co; pazur, gruz, a po co?  
    • Ale anioł: zło, Ina, Ela.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...