Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

tej drugiej, mądrzejszej ode mnie
dedykuję
Dexterce Morgan.


mówisz
o książętach i królach
zamkach królewien ich bajkach
w oczach jeszcze blask świec wieczora
wiem

biegnij, dziecko, biegnij
jeszcze masz gdzie
uciekaj, kochanie
oby cię nie złapali
na te baśniowe zagadki

uciekaj, uciekaj w dół
nieważne
złote warkocze głębokie lasy szklane góry
w szkarłatnych sukienkach
uciekaj i tylko
nie próbuj być szczęśliwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wierszyk pisałam można powiedzieć pod wpływem ("napisz dla mnie coś, napisz! i o księciu!!' ;) ), ale zwolenniczką bajek i baśni nie jestem, choć ostatnio dzięki mej latorośli jestem mocno w temacie ;)

Arku, tyle już wywaliłam z tego wiersza, że jeszcze coś to zostanie dedykacja i spacja. :)
HAYQ, tyle osobistego, co w każdym wierszu ;)
Magda - czasem nie jest smutno, o.

Dzięki wszystkim :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


majstersztykowy wers. lubię bajanie w wierszach, odnośniki do dziecięcych opowieści, ale nienawidzę wręcz wyliczanek (patrz wyżej). tym bardziej zaskoczyłam samą siebie, stwierdzając po przeczytaniu, że tu wypadła co najmniej zgrabnie. każdy z elementów ma własne określenie, które - choć typowe - nadaje mu niesamowity wyraz. i tak przed oczami w szybkim tempie przesuwa się wszystko to, co w bajkach najlepsze - długie, zwisające z wieży włosy koloru siana, nieprzemierzone lasy i niedostępne, mistyczne góry :)

pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wciągająca gra?   lubił wątlutki Jasio z Elbląga popykać z grubą Luśką w ping - ponga gdy piłeczka raz w biust wpadła gra szła dalej w fałdach sadła czuł że całego ona go wciąga   Pozdrowionka.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Jacek_Suchowicz ;) czegoś mało:) wierszyk mi się urwał... Dziękuję za Twój:)             @Rafael Marius :) zgadza się  Dziękuję:)       @Marek.zak1 :) Dziękuję, odpozdrówki     @Sylwester_Lasota zdarza się:) Dzięki      @violetta @FaLcorN @MIROSŁAW C. Podziękowania:)    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Wędrowiec.1984 ;) Dzięki     
    • Przerobiona fraszka Sztaudyngera   gdy ślub brał z Mary Marko z Brukseli to jakby wsiadał do karuzeli za rok zwierzył się raz tacie że się kręci lecz w kieracie od poniedziałku aż do niedzieli   Wspaniałomyślny   obiecał jogin bliskim z Brukseli że dla nich biednych w krowę się wcieli niech go doją bez litości gdy spod skóry wyjrzą kości to dzieworódczo też się ocieli   ”Jak sobie pościelesz”   stroni od wody kloszard z Brukseli od wieków nie prał łacha z flaneli choć gdy w parku przymknie oko śpi spokojnie i głęboko a przecież wcale sobie nie ścieli   Multiinstrumentalistka?   śliczna flecistka miała w Brukseli wyłącznie męski tłum wielbicieli przez technikę nienaganną przez to że jest jeszcze panną i przez jej zgrabny kształt wiolonczeli   Chudziutki rosół   zbieżnego zeza ma Ann z Brukseli więc rosół warzy Mark przy niedzieli gdy w talerzu dwa oka to nadzieja głęboka że się szczęśliwie jej wzrok rozstrzeli
    • Milcząc rozmawiam z Tobą, milczeniem wyrażam uczucia, na pytanie odpowiadam milczeniem.   Nie wiem co powiedzieć, chociaż rozmawiamy długo, nic o sobie nie wiemy, bo Ty też milczysz.   Szumem wiatru na zewnątrz  wyciągam odczucia które nic nie mówią.   Hałaśliwym wzrokiem otaczam postacie, które z daleka patrzą dziwnym wzrokiem.   Odklejony od realiów próbuję żyć tam gdzie chciałem kiedyś.   Miałem być wielkim zostałem małym przemierzyłem  świat samotnie drogą która biegnie pod górę.    Parę słów do Ciebie kieruje  zupełnie bez znaczenia  po co więc mówić.   Przez bramę cmentarną  moje słowa biegną  do inteligentnego tłumu.   Głosy z wnętrza mówią do mnie milcząc i krzycząc do życia wzywają.   Tłum znak krzyża nożem czyni drogę wskazuje  wejdź i zdejmij buty zostaniesz tu na dłużej.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...