Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pierwszy ocean


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mogło być gorzej, mogłeś usnąć... ; )
A dlaczego bóg przez małe b ?
Dzięki.
Pozdrawiam.

Lepiej wyglądałby bóg przez małe b w teksie, poza tym nie wszyscy zasługują na wielkie litery.
pozdr.

Dla mnie wygląda na duże B a zasług przecież nie będę Mu mierzył...
: )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Lepiej wyglądałby bóg przez małe b w teksie, poza tym nie wszyscy zasługują na wielkie litery.
pozdr.

Dla mnie wygląda na duże B a zasług przecież nie będę Mu mierzył...
: )

O, to czynność wyjątkowo krótka. Wystarczy do tego jedna liczba: zero.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie miałem na myśli " pana ", On pojawia się w końcówce...
Zastanawiam się nad tym Pe...Chodzi ci o wizualny kontakt z wierszem, czy też o doprecyzowanie narratora ?
: )
doprecyzowanie narratora

Pudło jest symbolem, skrótem myślowym, rekwizytem. Podobną rolę widzę dla p - obiektywnie to tylko jedna z liter " oceanicznych ", punkt " biały w szerokie niebieskie pasy " na drodze od jednokomórkowego słowa do ... nie wiem. P do momentu sięgnięcia po pudło nie ma cech osobniczych, w Pe ( lub cokolwiek innego ) powinien rosnąć wraz z narracją. P to poeta/ lalka ( kłania się wuszka... ) ożywająca i ożywiająca na czas swojej krótkiej roli ( nazwania właśnie ). P to też piotr/ autor ale to już tylko do użytku własnego : ))
Pytałem o wizualną stronę wiersza, bo doprecyzowanie ( zapis rozbudowany ), jakoś gryzłoby mnie w oczy.
Dzięki Ewo za refleksję i życzliwą radę ale tym razem będę robił za upartego osła ; )))
Pozdrawiam.
: )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiersz jest modelową ilustracją procesu kreowania (stwarzania), w bezpośrednim nawiązaniu do biblijnej księgi "Genezis"; tu czytam jej oryginalną, poetycką transformację;;
"ocean" to potencjał; możliwości tkwiące w każdej rzeczy, w każdym słowie, w żywiołach stanowiących i materiał i podmiotowość sprawczą;
sugestywnie prezentuje umowność sztuki, konwencję przekazu (np. języka, obrazu...) ale w umocowaniu metafizycznym, transcedentnym, wykraczającym daleko poza czas aktu twórczego;
bez wątpienia dzieło!
wzbudza podziw -
J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...