Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

za tobą
daleko w śnieg trzeba
a jeśli nie w śnieg
to w pisanie białe
jak w las cichogranatowy
gdy go potrzeć mrozem

powiedziałeś
nigdy nie nazwiesz jej
nigdy nie dotkniesz znowu
będzie rodzić twoje zmarszczki
słabość i głód
wychowywać twoje drzewa
między zachodem i wschodem
zapach jasności skłamie

za tobą
daleko w śnieg trzeba
a jeśli nie w śnieg
to

Opublikowano

Miły kawał wiersza, Lecterze.

za tobą
daleko w śnieg trzeba
a jeśli nie w śnieg
to w pisanie białe
jak w las cichogranatowy
gdy go potrzeć mrozem


To jakoś najbardziej trafia. Jedyny zarzut to mało wyrazista pointa; jednak jakiegoś małego pstryczka poetyckiego wyczekiwałem.

Pancuś

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tym razem bajkowo-magicznie /in plus/
ale wywaliłabym "jaka"
i przemyślała zakończenie
ta mantra zdaje mi się jakaś doklejona, może przez "to"
ucięłabym wcześniej
a może zostawiła tylko tyle:

"zapach jasności skłamie
za tobą "

Twoja poetycka " planeta " zbliżyła się tak bardzo, że aż boję się kolizji... ; ))
Tekst zostawię, jak jest. Swoje " lectery " lepię zawsze z zalet i wad.
Dzięki. Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


i nizinniaki, z płaskim widnokręgiem, że oko sokole pikuje w dreń nocy
MN

Jak komentujesz, zawsze mam ochotę coś ci podpieprzyć :)
Dreń nocy potarty mrozem - też pięknie...
Dzięki, Messa.
Pozdrawiam.
: )

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Umieram na czas na pewność grawitacji na oko wiary na słowo prószy kurz na szkielet kalendarza niewłaściwe przywiązanie czekać
    • Kiedy zginę ostatnim rozbłyskiem pewności, w spirali echa dudniącego cieniem dźwięku, ziemia kresu wzejdzie, płaska i policzalna , rozmyta otchłanią — jak wielka tajemnica.   Ambiwalencja: gdy postrzeganie staje się wolą stworzenia — kwant z kwantu, dla kwantu, w fazie wzmożenia — któremu tylko myśl potrafi nadać szlif kształtu, ciężar słowa i liczbę istnienia.   Nie dookreślony przez spięte wymiary liczb, mam tylko iskrę zwątpienia na końcu palca, uniesionego w dal bezkresu — tak bliskiego, jak widok śmierci w każdym poruszeniu życia.    
    • @Alicja_Wysocka Cześć. Tak, chyba masz rację. Cóż, uczymy się na błędach.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Na swoją obronę muszę dodać, że kilka lat później miałem okazję być nad Atlantykiem i wówczas cały zanurzyłem się w tych wodach, a przecież Morze Bałtyckie  ma połączenie z Oceanem Atlantyckim, a więc to prawie tak jakbym kąpał się w morzu Bałtyckim.   P.S. Ludzi można podzielić na dwie grupy: podróżnicy i domownicy. Jak się zapewne domyślacie to należę do tej drugiej, ale, ale to nie znaczy, że od czasu do czasu, gdy nadarzy się okazja i zachęcenie to ruszę cztery litery z ciepłych pieleszy domowych, czyli jestem taki okazyjny podróżnik.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @violetta Fajna morska miniaturka! W 2017 byłem pierwszy raz nad polskim Bałtykiem, ale zamoczyłem tylko dłonie. Mój brat namawiał mnie do ściągnięcia butów i skarpetek, aby pochodzić po wodzie.  Teraz trochę żałuję, że tego nie zrobiłem. Taka okazja może się już nie powtórzyć. Bądź człowieku mądry i zrozum sam siebie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

                                                  Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...