Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy On to ma
To coś co przyciąga moją uwagę
Serce rwie się a gorąc do głowy uderza.
Mówię z nim słowa plączą się
usta o pomoc wołają!
Każdy gest i ruch zapiera mi oddech.
Czy tego chcę czy nie
Pragnę jego ciała,płonę.
To On wymarzony spełnia tęsknoty i sny.
Przytula mnie czule
krew burzy się myślę o nim.
Wiem,że to On
Ten wyśniony ,wytęskniony
Ma to czego tak bardzo mi brak.

Opublikowano

najbardziej do gustu przypadły mi wersy:

-"Ma to czego tak bardzo mi brak"

-"krew burzy się myślę o nim"

dużo piszesz na temat miłości i spodziewałem się, że kolejne wiersze będą coraz mniej namiętne.
jak dotąd się myliłem:) pasja wypływa strugami z tego wiersza.

tylko może tytuł można by zmienić. na na przykład "to".

Opublikowano

Erotyk to to nie jest. No i brak w tym poezji, bliżej tu prozy jednak. To tyle, więcej wolę nie bo zapewne zaraz autorka stwierdzi, że nie mam racji, wymądrzam się i w ogóle nie mam pojęcia o poezji.

Opublikowano

Nie rozśmieszaj mnie i nie zadawaj banalnych pytań !nie jestem małolatą abyś stawiał mnie pod scianą!Jak wiersz Ci sie nie podoba trudno,odpocznij bo sie na pewno zmęczyłeś,przecież odpowiadasz za dwóch to dopiero nowość!Ciekawe co na to regulamin przeczytaj polecam!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Oj czytałem regulamin, czytałem. Tobie też bym polecał zresztą poczytanie sobie tu i ówdzie, zwłaszcza ten wątek :

www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=24254

Pozdrawiam
Opublikowano

Czy On to ma
to coś co przyciąga moją uwagę
Serce rwie się a gorąc do głowy uderza.
Mówię z nim słowa plączą się
usta o pomoc wołają!
Każdy gest i ruch zapiera mi oddech.
Czy tego chcę czy nie
Pragnę jego ciała,płonę.
To On wymarzony spełnia tęsknoty i sny.
Przytula mnie czule
krew burzy się myślę o nim.
Wiem,że to On
Ten wyśniony ,wytęskniony
Ma to czego tak bardzo mi brak.

niepotrzebnie piszesz wciąż ; on/nim/mnie/ to wypływa samo z siebie wiec nie musisz tego powtarzac...zabiera to tez przestrzeń miedzy wierszami ...
jeszcze jedna wskazówka ubieraj jego zapach niebanalnie aby poruszyc naszą wyobraźnie
pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Przygotowujesz się do egzaminu czy co?Nazwij je po imieniu ponieważ środków stylistycznych jest tyle -łóżko możesz sobie nimi posłać ,a w moim wierszu także są , ślepiec by je zauważył a Ty nie!

Opublikowano

albo może inaczej, bo wyjdę na ignorantkę;)
więc w powyższym utworze, owszem, są pewne środki stylistyczne. Jest na przykład epitet: wymarzony; jest wykrzyknienie; pojawia się w jednym wersie średniówka, przypuszczam jednak że przypadkowo więc właściwie się nie liczy; jest inwersja. tak się jednak składa, że środki te stosuje się tak samo w poezji jak i w prozie, zupełnie po nich nie można odróżnić jednego od drugiego. Więc nadal jest to dla mnie tekst podzielony na wersy.
pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



zapomniałam wczoraj dodać: przydałoby Ci się trochę pokory i dystansu. Tym bardziej, że atakowanie, jakieś takie agresywne na dodatek, za niepochlebny komentarz do utworu jest po prostu niegrzeczne i świadczy o wręcz rozpaczliwej chęci obrony, bez wyraźnych podstaw argumentacyjnych. proszę na mnie nie krzyczeć, nie życzę sobie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Andrzej_Wojnowski Może właśnie tak pozytywny odbiór. Dlatego, że pisane z serca, z autentyczności. Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Już pierwsza gwiazda wzeszła – zimna i szklana, Jak oko Boga, co patrzy z nicości na pana. Śnieg otulił ten dworek całunem milczenia, Zgasły dawne hałasy, zgasły uniesienia. Stół stoi biały, wielki – jak lodowa kra, A na nim drży płomykiem samotna łza. Obrus lśni krochmalem, sztywny jak sumienie, Pod nim siano nie pachnie – lecz kłuje jak ciernie. Jest talerz dodatkowy... dla wędrowca, mówią? Lecz dzisiaj cienie zmarłych w nim usta swe lubią Zanurzać bezszelestnie. Nikt nie puka w drzwi. Tylko wiatr w kominie swą kolędę brzmi. Biorę w dłoń ten opłatek, kruchy chleb anioła, Lecz komu go połamać? Gdy pustka dookoła! Wyciągam rękę w przestrzeń – dłoń w powietrzu wiśnie, I czuję, jak ten mróz mi serce w kleszcze ściśnie. „Wesołych...” – szepczą usta do ściany, do cienia, I kruszy się ten chleb w pył... w proch zapomnienia. Choinka w kącie stoi, strojna jak na bal, Lecz bombki w niej odbijają tylko wielki żal. Patrzę w nie jak w zwierciadła – widzę twarz starca, Co przegrał życie swoje w te karty u szulera, u marca. Gdzie gwar dziecięcy? Gdzie matki krzątanie? Jest tylko „Bóg się rodzi” – i moje konanie. O, Panie, co tej nocy zstępujesz na ziemię, Czemuś mi włożył na barki to samotne brzmię? W stajence było zimno, lecz byli pasterze, A ja tu, w ciepłej izbie, w swą pustkę nie wierzę. Więc siedzę i czekam, aż świeca dopali, Aż noc mnie tym czarnym płaszczem, jak kir, przywali.
    • @KOBIETA gdyby nie kobiety, nie byłoby świata:)
    • @violetta zobacz Violetta …jednak my dziewczynki ;) o wiele więcej i szybciej rozumiemy:)  Spokojnych Świąt dla Was

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ️  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...