Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przywozisz mnie tutaj
w nadziei że dokształcę hiszpański
gdy będziesz krążył po targowiskach
w poszukiwaniu kopii mistrza

obserwuję tymczasem
kobiety z Figueres
które dojrzewają szybciej niż oliwki
noszą wodę w oczach
zdatną do picia dopiero po przegotowaniu

kobiety
nie do końca jak na obrazach
matki i dziwki
nie protestują
podsuwane pod okno żeby pozować do płócien z rogami jednorożca
przecież po to mają miękkie czarne włosy i twarde dłonie
by je dzielić na części mieszać i do woli składać
ponadto wybijać z perspektywy
tak jest ciekawiej

nie zauważasz że za każdym razem
coraz bardziej staję się
kobietą z obrazów Salvadora
choć nie jest łatwo w takich warunkach
łagodnie kołysać biodra odsłaniać nabrzmiałą pierś
uśmiechać się gdy nie domalowano ust
i jeszcze te szuflady po cholerę wyrastające z uda
powinny
przechowywać czułe opisy gestów
zapamiętywać miękkie godziny wyznań
ale wszystko wysypuje się przy byle ruchu

w tle płonie ascetyczna żyrafa
nie krzyczę tylko by jej nie spłoszyć
rozpaczliwie wyczekuję deszczu
zanim przeźrocze krajobrazu wtopi się w skórę
zanim kobiecość z Figueres wejdzie w krew

Opublikowano

Ile mam tłumaczyć najprostsze rzeczy? Przekleństwo nie stanowi o istocie wiersza, bo to poezją nie jest. A niech to przeczyta jakieś dziecko, a to w dodatku dział niby poezji zaawansowanej, tuylko ciekawe w czym? Kiepsko, po prostu kiepsko i nie ma się co kłócić.

Opublikowano

jakbym chciała żeby mnie dzieci czytały to bym pisała poezję dla dzieci, a tak, no cóż... poza tym to że w wierszu pojawia się wulgaryzm nie oznacza że ma on stanowić o istocie wiersza. jest jego elementem, czemuś zresztą służącym. a tak poza tym... co więc jest poezją?

Opublikowano

Do czego służy, do poklasku? Dla mody i pokazaniu, jakim to jest się twardzielem? Poezja to piękna i tak powinna być kojarzona, czysta, schludna, a nie ordynarna i naszpikowana... no właśnie; dlatego mam prawo zwrócić uwagę, bo ja mam prawo przeczytać coś pięknego, i ocenić coś, co piękne nie jest. W tym wypadku ten nieudany wiersz.

Opublikowano

poezja to życie, a tak się składa, że życie nie zawsze piękne jest. jak sobie w życiu czasem przeklnę, to dlaczego w mojej poezji mam oszukiwać odbiorcę, że wszystko jest pięknie i grzecznie? ja się zwyczajnie nie poczuwam.

Opublikowano

czyli pani Hania nie zajrzała do biografii swego wieszcza?
sekciarstwo i narkomania pani nie przeszkadza, bo napisał o matce polce?

a wiersz jest bardzo fajny, no może przejścia z obrazu w obraz są zbyt ...
sam nie wiem jak to powiedzieć... wg mnie kompozycja jest ciut zbyt luźna ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc wcale nie musi, jest dużo ludzi przezroczystych:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Faktycznie. Udzieliło mi się. Typowe dla mnie od dziecka.
    • @Rafael Marius na ten moment nie wiem, chyba wolę w Polskę, do dużego miasta. Takie miejsca piękne to są jeszcze nieodkryte. Nie jeżdżę tam gdzie masówka. Możesz wyjechać w egzotykę i zachować na malarię, wszystko jest przerysowane. Teraz w hotelach ograniczają ci wodę, energię, jedzenie może być kiepskiej jakości. Bardzo mi się podobało morze i plaża w Danii Bellevue, tam bym wróciła do białego piasku i pięknych, białych domków. Jedzenie w hotelu było przepyszne, nabiał, ryby, wędliny. 
    • Sam podcina sobie skrzydła, tępy anioł masochista Drugi dopala kiepa, popadając w nowy letarg Trzeci chyba znieść nie może, krzyczy, boże!, drze się w niebo głosy  "Omnis est pillula", Po czym gasi sobie światło Świat staje na głowie i traci równowagę  Ale zaraz przyjdą nowi - nie, jeszcze chwila  Pierw temu krew kołnierz ozdobi. A cała ta reszta, masa w szarych bluzach  Volks populi, vox Dei - a nikt nic nie mówi  Toteż Bóg nie żyje, albo tonie w błocie W taki oto sposób, owce pasterza zjadły  A teraz zagubione, tworzą nowe prawdy  I ci wszyscy ludzie, niezrównanie równi Co niespokojnie drzemią  Pójdą równym tempem na spotkanie z ziemią  Pewne jedno - wszystko spadnie,  Tak świat nas dokurwił nieładnie, Widziałeś tupoleva jak zamieniał w popiół drzewa Bez odbioru, bez odbiorców, Jak te śmieszne sporne sprawy Stal, drzewa i rosnące podziały  Zaprawdę upadek wspaniały   Zresztą nic nie ma znaczenia,  w świecie ludzi bez cienia Patrz, za wami wszystkimi  Już go dawno nie ma Jak ma być jak wszelkie światło gaśnie? Zwłaszcza w oczach ludzi których trzeba tu najbardziej Latarnie oświetlą tylko rozpalone stosy Spłoną na nich wszytkie nie zadarte nosy - Pokłosie postępu opłacone w duszach Tak się nam maluje złota przyszłość  Tego świata, w rudawym kolorze płynącym po krzakach  Topielcem dryfującym w jeziorze  Coś być może jeszcze wprawne oko dostrzegłoby w niespokojnej toni, lecz Czas ucieka, więc uciekam i ja  Bez perspektyw, a przeszłość goni... Koniec historii
    • @Rafael Marius O, ktoś tutaj kiedyś pisał tak pod każdym wierszem. Dzięki :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...