Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w teatrze śnienia zamachowiec odbiera życie
jednemu z gości – niedoświadczonemu scenarzyście
publiczność oddycha światłem i purpurą gniewu
transcendentalna ochrona nie reaguje – stoi na straży własnych sumień
z dala od zamieszania

w zamkniętych oczach bije źródło niepokoju
otwarte wiadomości z rejonów nad-impulsu
mrowią wilgotne skronie obserwatorów
światłowodowa nić plącze spójne dotąd komunikaty

sześciowymiarowe szklane oko penetruje otumanione głowy
wyjmuje niezbędne myślokształty, zasysa siły witalne
na ścianach monastyru księżyc wyświetla film „Odyseja komiczna 2012”
strach wymieszał się ogłupieniem
tworząc eteryczne sushi – ostre i niestrawne
zabarwione skondensowanym, wschodnim jadem

dzieci wiszące na baobabach śpiewają „Wszyscy święci idą do piekła”
psychodeliczny hymn lotnych pielgrzymów z tras przedświadomości
W 13 pawilonie eksplodowała woń parzonej salvii
cieć klął pod nosem po hebrajsku – sprzątał syf po wczorajszych
obradach klubu połykaczy ognia

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @viola arvensis Ale właśnie. Może trzeba byłoby zanegować? To absolutnie nie są oczywiste sprawy.  @viola arvensis Napiszę o tym wiersz, czym zapewne podpadnę religijnym. O to akurat jestem mega spokojny. 
    • @Leszczym ciekawe, ciekawe... Wiem i rozumiem, że jesteś agnostykiem i czuję też, że mocno poszukującym i inteligentnym czlowiekiem, tym bardziej doceniam, że pojawiasz się pod tego typu tekstami, próbujesz zrozumieć i nie negujesz.  To ważne, to już dużo.
    • @viola arvensis Widzisz Wiola, Koleżanka Poetka Aniat mi właśnie uświadomiła, że ja mam coś takiego jak rozdźwięk karmy. To jest coś takiego, że masz już na karku bagaż 46 lat doświadczeń. Prawdziwa karma, o ile jest, może to świetnie opisywać. Ale jest też coś takiego, może być, jak karma wyobrażona przez samego siebie. I te dwie postacie karmy są, a w każdym razie z łatwością mogą być, nietożsame. Będąc takimi namawiają mnie do wspierania Twojej poezji. Co nie wiadomo, czy dobrze, czy źle wychodzi. I czy w ogóle dobrze, że ma miejsce, czy wręcz na odwrót. Twoje wiersze wychodzą nieco naprzeciw temu mojemu, prywatnemu rozdźwiękowi karmy właśnie. O ile oczywiście jest coś takiego. 
    • @violetta Tak, słodziak,

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      dziś za ciemno i zimno na zdjęcia...
    • @KOBIETA To wiersz ciepły, zarazem intymny. Jest zapisem pragnienia i ulgi, że ktoś jest obok. Czuję w nim miękkość nocy i to charakterystyczne zawieszenie między jawą a snem, kiedy bliskość drugiej osoby staje się najbezpieczniejszym miejscem na świecie. Wszystko to przemawia odpowiednio zarysowanym klimatem - przez zamknięte powieki, niepokój, który się koi w dotyku…
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...