Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jeszcze wczoraj niebo grało
na pierzastych fortepianach
nokturn padał przez noc całą
nuty w kroplach mokły dla nas

w tęczy barwach się zmieściły
płoche szczęście i zaduma
a tęsknotę jednej chwili
księżycowy sen otulał

dzisiaj niebo gnane wiatrem
pęd przegonił chmur klawisze
tylko czemu ja wciąż pragnę
ten wczorajszy smutek słyszeć

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ech, Bernadetto, śliczne wiersze piszesz :)

Ostatnia strofa zagrała mi dzisiaj najbardziej.

Pozdrówki :))
kasia.
dzieki Kasiu...ja tez najbardziej ,,przywiazałam sie''do ostatniej zwrotki;):)pozdroienia jesienne
Opublikowano

Ten wiersz, jak i inne Twoje, jest bardzo obrazowy,
liryczny, ładne rymy. Jednak to, co mnie zawsze zadziwia
w Twoich wierszach, to ten spokój z nich płynący oraz doskonały rytm wiersza.
Mówię to z pozycji odbiorcy, a nie znawcy. Intuicyjnie wyczuwam, że mam rację.
Serdecznie pozdrawiam
- baba

Opublikowano

Przyjemnie się czyta, w momencie rysujesz obraz tego, co chcesz pokazać. Zgrabne rymy i rytm (tutaj chyba nieodzowny, jeśli opisujesz muzyczne wzruszenie). Podoba mi się także nokturn (słowo oznacza noc, chyba po francusku) padający przez całą noc. Ładna gra słów. Nie będę się więcej rozwodził i analizował, nie jestem w tym dobry. Musi autorowi wystarczyć to, że mi się podoba. Umiesz tworzyć nastrój.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



niebo wiatrem?
słońce przecież
dziś od rana w butonierce
niesie jasność i nadzieję
któż takiego słońca nie chce?

buziolki Bernadetto, kradnę te twoje piękne słloowa do ulu! cmok cmok
ech Stasiu:)..cos mnie rozstroiła ta jesień niebezpiecznie;)pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Chcesz pokazać w wierszu emocje, to spróbuj ich nie zagłuszać. 1) Unikaj dłużyzn, bo to nieprawda, że emocje potrzebują wylewności. 2) Jeśli są to Twoje pierwsze kroki w pisaniu poetyckim to zapewne rymowanie nie jest Twoją mocną stroną, więc nie rymuj.  To nie jest tak, że dobrą poezję robią 'rymy'.  Nieumiejętne posługiwanie się nimi, w połączeniu z  brakiem rytmu, który poprowadziłby czytelnika płynnie przez tekst, dyskwalifikują wiersz na wstępie. Źle napisanego utworu nie da się uratować, bo całkowicie odwracasz uwagę odbiorcy od tego, co zamierzałeś przekazać. 3) Nie wykładaj przysłowiowej kawy na ławę, bo wtedy wiersz nudzi i irytuje. Większość czytelników podchodzi egoistycznie do lektury i bardziej interesuje ich sposób przekazania treści niż wypłakiwanie się w strofki. Wiersz jest przede wszystkim obrazem, tylko że namalowanym słowami. Znajdź obraz, który najlepiej oddaje to, co czujesz, np. jakieś skojarzenie. Odwołuj się do konkretnych sytuacji i pokaż je realistycznie, bez dramatyzowania. Niech przemówią same za siebie. 4) I jeszcze jedno - język. To jest Twoje tworzywo. Musisz próbować wychodzić poza jego zwykłą funkcję komunikowania. W tekście powyżej, pomimo jego objętości i silnego nasycenia uczuciami,  w zasadzie jest tylko jeden fragment stricte poetycki:   Twoje dłonie, gładkie jak tafla tej rzeki, na którą patrzyliśmy (...)   Funkcja poetycka języka to - najprościej mówiąc - takie jego użycie, aby zaskoczyć czytelnika niebanalnym przedstawieniem w sposób artystyczny, przetworzony, jakiejś treści w dziele literackim. Umiejętne wykorzystanie potencjału języka plus oryginalność w obrazowaniu i niezanudzanie czytelnika tworzą oprawę, w której emocje nabierają szlachetnego blasku.
    • Ooo, proszę, wiersz biologiczny :))  Lubię :)  Początkowe skojarzenie - genotyp, sedno, nadawane przez naturę kontra fenotyp - cechy genotypu ujawniane w zależności  (choć nie do końca) od środowiska, otoczki.  A psychologicznie owo "sedno" kojarzy mi się z podświadomością.    Pozdrawiam :)   Deo
    • O'mag  -  a  moga  ,  a  go  maga  mo sem  se  mag  games  mes sy  kokot  to  kok  ys
    • szary kamień z raną wyrzutek układu planet   niesie z sobą zimne poznanie ciemnie głębie  tajnie    i tabu   lecz transformuje żal smutek apatię w nowe piękne i żywe   jeśli tylko go przyjąć  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Rafael Marius Stworzenie-Annunaki. @violetta Pierwszą matką raczej tak, ale pierwszą żoną Adama była Lilith.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...