Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

twoja twarz pachnie łzami
a włosy jak fale morza
znam cię z koloru nieba twoich oczu

spotykam cię na skraju ziemi
wsłuchana stoisz w obłoków potok
danego sercem uczucia strzeżesz

twoje ciepło delikatnie pieści doliny marzeń
czułym wiatrem do siebie wzywa
radością jasną twą postać darzy

stoisz tam na skraju ziemi
suknia twoja z strumieni górskich
miłością szumi i stan twój wzrusza

twoja twarz pachnie deszczem
a dłonie do nieba wznoszą
wołasz mnie głosem miękkim jak świat otulasz

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Przepraszam, że poszperałam; spróbuj bez wytłuszczonego balastu.
Wierszyk przyjemny, chociaż dużo w nim utartych zwrotów, kolokwialnych gadżetów.

Ujmuje prostota uczuć i spontaniczność, może warto ciutkę dopracować.

Pozdrawiam serdecznie :)
kasia.
Opublikowano

jak czytam ten tekst to mam wrażenie, że napisał go łysy czterdziestolatek z binoklami na nosie:-)
ile masz lat?
Bo nie wierze żeby młoda osoba pisała w ten sposób o miłości...
mnie nie do końca zachwyca...

może bardziej nie przekonuje niż nie zachwyca...

natomiast ten kawałek twoje ciepło delikatnie pieści doliny marzeń kojarzy mi się jakoś perwersyjnie :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Przepraszam, że poszperałam; spróbuj bez wytłuszczonego balastu.
Wierszyk przyjemny, chociaż dużo w nim utartych zwrotów, kolokwialnych gadżetów.

Ujmuje prostota uczuć i spontaniczność, może warto ciutkę dopracować.

Pozdrawiam serdecznie :)
kasia.

Przyzwyczajeni jakoś wszyscy do minimalizmu słów, a zwłaszcza z rodzaju "twoje moje", czasami to robi się chore. Umyślnie napisałem wszystkie te pogrubione tobą miejsca, bo uważam, że to dużo wnosi do wiersza, chociaż przyznaję, że to nie każdemu może przypaść do gustu.
Także obiecuję, że powrócę jeszcze do tego utwora, bo i sam mam chęci do przekombinowania go. Ale chcę zauważyć, że jedne wiersze są pisane w oparciu o uczucia, inne zaś o rozum, a więc różne muszą być do nich wymagania.

Miłego wieczoru,
Krzyś ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




a i niech tam sobie, czterdziestolatek, chi ;)

choć pytanie wygląda nie zbyt taktyczne z twojej strony, bardziej ono mi pachnie ironią, ale pozwolę sobie odpowiedzieć na nie.
mam aż albo zaledwie 21 lat :). chodzi chyba nie o to, czy młoda osoba pisze coś takiego o miłości, ale więcej o to, skąd czerpie natchnienia pisać właśnie tak, a nie inaczej ;).

o tym kawałku, to nie wiem dlaczego, nikt nie dopuszcza tego, że być może ten wiersz nie tylko o miłości, a może nawet wogóle nie o niej.. ;)

ciepłego wieczoru, raczej nocy ;)
Krzyś
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie myślę, że jesteście niedomyślni, poprostu chciałem podkreślić, że to nie jest szablonowy wiersz o miłości. nie chciałbym jakoś tłumaczyć właśnie jego, bo powstał z uczuć, emocji. W warsztacie powiedziano w jednym komentarzu, że to opis kobiety. Dodałbym może, że to opis natchnienia poprzez obraz kobiety..

miłej nocy :)
Opublikowano
twoja twarz pachnie łzami
a włosy jak fale morza
znam cię z koloru nieba twoich oczu

spotykam cię na skraju ziemi
wsłuchana stoisz w obłoków potok
danego sercem uczucia strzeżesz

twoje ciepło delikatnie pieści doliny marzeń
czułym wiatrem do siebie wzywa
radością jasną twą postać darzy

stoisz tam na skraju ziemi
suknia twoja z potoków górskich
miłością szumi i stan twój wzrusza

twoja twarz pachnie deszczem
a dłonie do nieba wznoszą
wołasz mnie głosem miękkim jak świat otulasz




trochę zmniejszyłem ilość "pogrubionego balastu" ;)
Opublikowano

Hm, całkiem przyjemnie. Mam parę zastrzeżeń - włosy jako fala to już banalnie, poza tym wydaje mi się, że w jednym wierszu lepiej nie używać dwa razy podobnych określeń porównań: chodzi mi o obłoków potok i suknia z potoków górskich.

Arek

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dzięki za konstruktywne uwagi, Arku. Też myślałem o tych potokach, ale jakoś bardzo nie chciało się nic zmieniać, ale wraz coś wymyślę :)

Krzyś
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Lepiej, jednak wciąż zbyt ciężko, ale to tylko ja, a wierszyk jest Twój, nie musi wszystko wszystkim pasować ;))

Pozdrówki.
kasia.

czasem warto coś, co nic nie wnosi do utworu, wyrzucić, to właśnie i zrobiłem. A więcej w żaden sposób nie da się :)

Pozdrowienia ;)
Krzyś
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




nie mieszkam w Polsce, to kult Matki Boskiej aż tak moją świadomość nie zaczepił :)

tak tylko spytałam, bo to mi się wydało logiczne i wiele by tłumaczyło.

wiele może tłumaczyć to, że natchnienie przyszło z Biblii, z Pieśni nad pieśniami ;)
Opublikowano
twoja twarz pachnie łzami
a włosy jak fale morza
znam cię z koloru nieba twoich oczu

spotykam cię na skraju ziemi
wsłuchana stoisz w obłoków potok
danego sercem uczucia strzeżesz

twoje ciepło delikatnie pieści doliny marzeń
czułym wiatrem do siebie wzywa
radością jasną twą postać darzy

stoisz tam na skraju ziemi
suknia twoja z potoków górskich
miłością szumi i stan twój wzrusza

twoja twarz pachnie deszczem
a dłonie do nieba wznoszą----co? wznoszą?
wołasz mnie głosem miękkim jak świat otulasz




*
twoja twarz pachnie łzami
włosy jak fale morza
znam
kolor nieba twoich oczu

spotykam cię na skraju ziemi
wsłuchana w obłoków potok
sercem uczucia strzeżesz

twoje ciepło delikatnie pieści doliny marzeń
czułym wiatrem do siebie wzywa
radością jasną postać darzy

stoisz na skraju ziemi
w sukni z potoków górskich
miłością wzruszasz

twarz twoja pachnie deszczem
dłonie do nieba wznoszą wołanie
miękko świat otulasz
i mnie

Krzysiu, sorki za mix
ale uważam że niektóre słowa były zbyteczne w tym lirycznym wierszu
bardzo przypadł mi do gustu- wiadomo, kobiety bez względu na wiek , uwielbiają takie słowa :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...