Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Haniu,
wielu wieszczy cierpiało na niezrozumienie.
czy ta akceptacja jest tak koniecznie potrzebna??
pisz i się nie przejmuj, pisanie ewoluuje, sama się przekonasz.

buziaki
/bea
  • Odpowiedzi 204
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




pisz i się nie przejmuj, pisanie ewoluuje, sama się przekonasz.

buziaki
/bea

oczywiście masz rację. tylko w niektórych przypadkach to równia pochyła.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


To teraz leć na Nieszufladę, tam też nikt nie patyczkuje się z gniotami. Na Jest Liricznie to samo.
Na Rynsztoku nawet się nie wychylaj, od razu ostrzegam. Twoją obroną byłoby wysłanie dobrego wiersza, tymczasem po raz kolejny wstawiłeś tego gniota nie pozostawiając złudzeń co do braku taktu i dobrego wychowania i okazując uczestnikom Forum brak szacunku.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



faktycznie chyba lepiej zmienić portal, bo to żadna przyjemność być po chamsku opluwanym.
tępogłowi nic nie rozumieją, kompletnie nic. brak wychowania. ciekawe jak funkcjonują w domu i w szkole. trusie, które wyżywają się na portalach...
szkoda gadać, jak do ściany. normalny beton.

dzięki za pomyślność,
życzę cierpliwości i przyjemności z pisania wierszy :)
/bea
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



faktycznie chyba lepiej zmienić portal, bo to żadna przyjemność być po chamsku opluwanym.
tępogłowi nic nie rozumieją, kompletnie nic. brak wychowania. ciekawe jak funkcjonują w domu i w szkole. trusie, które wyżywają się na portalach...
szkoda gadać, jak do ściany. normalny beton.

dzięki za pomyślność,
życzę cierpliwości i przyjemności z pisania wierszy :)
/bea

Wychowanie polega na głaskaniu autorów marnych wierszy? ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


no i tym wpisem, bea, pokazałaś swoją beznadzieję
miałam do ciebie pewne złudzenie, widzę to teraz

ale co tam, niech sobie gada i myśli, jeśli już się tak wysila, co chce, ta tępogłowa Tova,

nie pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bea nie wygląda na dorosłą osobę. Albo jest psychicznie niezrównoważona -
jak nic jakaś przepracowana polonistka.

;D
dyskryminujesz zaczytane, seksowne nauczycielki? To się nie godzi.

Ja nabrałem szacunku do tego zawodu w liceum, bo moja pani od polskiego... była... hmmm... powiedzmy delikatnie: obiektem moich młodzieńczych żądz ;)

Nie pozostaje mi nic innego jak zaprotestować!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bea nie wygląda na dorosłą osobę. Albo jest psychicznie niezrównoważona -
jak nic jakaś przepracowana polonistka.

;D
dyskryminujesz zaczytane, seksowne nauczycielki? To się nie godzi.

Ja nabrałem szacunku do tego zawodu w liceum, bo moja pani od polskiego... była... hmmm... powiedzmy delikatnie: obiektem moich młodzieńczych żądz ;)

Nie pozostaje mi nic innego jak zaprotestować!
Wiem, że się narażam, ale podaję to ze swojego doświadczenia: moja polonistka
pewnego razu sfiksowała w czasie lekcji. W filmie "Dzień świra" Konrad także wciela się
w postać takiego znerwicowanego polonisty - w końcu skądś wzięło się przekleństwo:
"Obyś cudze dzieci musiał uczyć!"
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



faktycznie chyba lepiej zmienić portal, bo to żadna przyjemność być po chamsku opluwanym.
tępogłowi nic nie rozumieją, kompletnie nic. brak wychowania. ciekawe jak funkcjonują w domu i w szkole. trusie, które wyżywają się na portalach...
szkoda gadać, jak do ściany. normalny beton.

dzięki za pomyślność,
życzę cierpliwości i przyjemności z pisania wierszy :)
/bea

Wychowanie polega na głaskaniu autorów marnych wierszy? ;)

na pewno nie na opluwaniu :)
uważasz, że ludzie piszący mają ułomną percepcję i nie rozumieją zwykłych słów?
że zwracać się trzeba jak do parterowego tępogłowego?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


no i tym wpisem, bea, pokazałaś swoją beznadzieję
miałam do ciebie pewne złudzenie, widzę to teraz

ale co tam, niech sobie gada i myśli, jeśli już się tak wysila, co chce, ta tępogłowa Tova,

nie pozdrawiam


...poczucie tożsamości, godności i kredyt zaufania wobec anonimowych użytkowników portalu.. ale co ja tam będę nudzić, przecież nauczyliście mnie, jakim językiem się z wami rozmawia. złudzenia mówisz, moje też jakoś się rozwiały.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...