Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ławeczka


Joanna_Soroka

Rekomendowane odpowiedzi

Skropliła jesień mglistość wieczoru,
musnęła oczy skrzydłem motylim.
Pośród szarości resztki koloru
błyszczały jeszcze, aby po chwili
zniknąć i stać się bezksiężycową,
ciemną i dżdżystą nocy osnową.

W otwartym oknie smuga poświaty
lampy, czy świecy, płonęła jeszcze.
W pustym pokoju zostały kwiaty.
Zbyt szybko zwiędły, budząc boleśnie
dawne uczucia, wszystkie wspomnienia
o tym, którego już tutaj nie ma.

A jutro znowu wstaniesz jak co dzień.
Dzieci wybiegną aby grać w berka.
Kot się przeciągnie w jesiennym chłodzie.
Tylko ktoś czasem w tę stronę zerka,
gdzie pusta ławka w cieniu altanki,
na której spędzał letnie poranki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znakomicie - dawno czegoś tak dobrego nie czytałem

A dni wciąż płyną swym zwykłem tokiem,
mnóstwo problemów życie przyniesie.
Patrząc na ławkę pomyślisz o tym,
że coraz szybciej przychodzi jesień.
Choć jeszcze możesz cały świat ruszyć,
to tylko czasem – wspomnij o duszy.

serdecznie pozdrawiam Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Myślę inaczej... Tutaj samo słowo "gdzie" pokazuje kierunek spojrzenia, więc robi się masło maślane i ciąży czytelnikowi ponad miarę.
Myślałem o innej formie tego zwrotu, ale chyba najlepszy jest pomysł Joasi. Zresztą, co tu dużo mówić, Joasia pisze technicznie i treściowo świetnie, wszelkie poprawki to już tylko odczucia indywidualne, które zmieniają nawet czasami sens wiersza. A przecież - zostawmy poecie co jego...

Pozdrawiam Piast
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemądrzała Lala
Ten dwuwers jest o wzruszeniu i łzach, komuś się one zakręciły w oczach. To coś takiego jak pytanie: - płaczesz? i odpowiedź: - nie to tylko rosa.

Adam Sosna
Można by zmienić tak jak Pan proponuje, ale słowo w kierunku wymaga dopowiedzenia w jakim.
Musiało by być więc tak:
Tylko ktoś czasem w kierunku zerka
pustej ławeczki w cieniu altanki...
albo:
Tylko ktoś czasem w kierunku zerka
tej pustej ławki w cieniu altanki...
W pierwszym przypadku to już trzecie zdrobnienie w tej zwrotce, w drugim tej to taki trochę wypełniacz.
Było jeszcze inne zakończenie, nie mogłam się zdecydować.
Tylko ktoś czasem zdziwiony zerka,
na pustą ławkę w cieniu altanki,
gdzie lubił spędzać letnie poranki.


Bardzo wszystkim dziękuję za komentarze i chwilę zamyślenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Śmiesznie? "Uciekać wzrokiem" to bardzo ciekawa metafora. Żeromski, nasz
niedoszły Noblista (z przyczyn pozaliterackich dostał go zamiast niego Reymont)
pisał nawet w "Ananke"

"spojrzał wzrokiem zabitym, jak patrzy lis zaszczuty"

Poza tym bardzo często "wzrok pada" na coś, więc czemu nie może do czegoś uciekać?
W poezji warto stawić na skróty myślowe, w kontekście zabawy jest to ktoś,
kto "ucieka wzrokiem" od śmiejących się dzieci, choć sam być może jest z nimi
bo wszystko musi się toczyć dalej.

A tu kilka przykładów ze Słownika PWN:


Chronić, szanować wzrok.
Męczyć, wytężać wzrok.
Stracić, odzyskać wzrok.
Zbadać komuś wzrok.
Coś oślepia, razi wzrok.
Wzrok kogoś myli.
Wzrok się psuje, poprawia, zaostrza.
Jastrzębi, orli, sokoli wzrok «bardzo dobry, bystry wzrok»
Koci, sowi wzrok «zdolność widzenia w ciemnościach»
Nasycić czymś wzrok «napatrzyć się do syta, do woli»
Badawczy, przenikliwy wzrok.
Bezmyślny, nieruchomy, obojętny, szklany, tępy wzrok.
Błędny, mętny, nieprzytomny, smutny wzrok.
Ufny, życzliwy wzrok.
Chłodny, dumny, lodowaty, ponury, posępny, zimny wzrok.
Dziki, gniewny, groźny, zuchwały wzrok.
Błyszczący, oszalały, namiętny, rozkochany wzrok.
Chciwy, łakomy, pożądliwy wzrok.
Błagalny, proszący, karcący, kpiący, szyderczy wzrok.
Kierować na kogoś, na coś wzrok.
Ogarnąć, obrzucić wzrokiem kogoś, coś.
Utkwić, wbić wzrok w kogoś, coś.
Badać, lustrować, mierzyć, świdrować kogoś, coś wzrokiem.
Wodzić, gonić za kimś wzrokiem.
Odprowadzić kogoś wzrokiem.
Nie odrywać wzroku od kogoś, czegoś.
Nie spuszczać wzroku z kogoś, czegoś.
Unikać czyjegoś wzroku.
Spotkać czyjś wzrok.
Coś wabi, przyciąga, przykuwa wzrok.
Czyjś wzrok padł na kogoś, coś.
Pożerać kogoś, coś wzrokiem «patrzeć na kogoś, na coś pożądliwie, chciwie, zachłannie»

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"spojrzał wzrokiem zabitym, jak patrzy lis zaszczuty"
Tu jest określenie w jaki sposób spojrzał.



W tym wersie który Pan proponuje:
...Czasem ktoś tylko w bok wzrokiem ucieka...
napisałabym raczej spojrzeniem, a nie wzrokiem. Ale jeśli nawet tak, to trzeba by zmienić i resztę, bo nie można uciekać na coś, tylko od czegoś. Powinno być więc tak:
Czasem ktoś tylko w bok wzrokiem ucieka
od pustej ławki ...
I nadal jest niedobrze, bo wers powinien mieć 10 głosek, a nie 11, dlatego jest zerka.
Poza tym to jest rym: berka - zerka. Berka - ucieka też niby może być, ale wolę ten pierwszy.

Napisał Pan:
...ktoś, kto "ucieka wzrokiem" od śmiejących się dzieci, choć sam być może jest z nimi
bo wszystko musi się toczyć dalej.
Ten ktoś w wierszu nie patrzy na dzieci, tylko na ławkę w altance.

A w ogóle to czemu ucieka? Uciekać wzrokiem to oznaka zażenowania, wstydu, czy przykrości. Tu raczej zdziwienia, że nie ma już tego, kto często siedział na ławce. Chociaż przykrość w tym wypadku mogłaby być, to wolę tę swoją wersję, bo pasuje do codzienności, gdzie życie toczy się mimo wszystko normalnie.

Mam nadzieję, że wyjaśniłam o co mi chodziło i nie przepisze Pan znowu encyklopedii :))
Ale dzięki za komentarz, zawsze dobrze popatrzeć na coś z różnych stron.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym No ok, to wszystko jasne ;) Miałam nadzieję, że Peelem nie jesteś. Zawsze staram się oddzielać Peela od autora, ale tak mi się jakoś niefortunnie napisało, jakbym tego nie robiła. W Twoje życie nie mam zamiaru ingerować ;)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      A tego to akurat zazdroszczę, bo ja w swoich snach rzadko mam coś ładnego.    Pozdrawiam    Deo      
    • @Deonix_ Deo, dzięki za troskę, ale zostawmy. Niektóre "strzelanki" miały miejsce ze 20 lat temu. Niektóre we wspomnieniach marginalizują się i maleją i relatywizują, a inne urastają do czegoś co w tym kształcie w ogóle nie miało miejsca. Zresztą w tym wierszu nie jestem raczej alter ego peela. Choćby dlatego, że śpię codziennie ze 12 godzin i bez kitu śnią mi się same piękne i interesujące sny... Już nie mówiąc o tym, że mi akurat terapie niemalże wcale nie pomagają i sa tylko jakąś taką nieprzyjemną wariacją dotyczącą tak naprawdę rozdrapywania ran i blizn i jątrzeniem i odzieraniem z tajemnic... A i z wybaczeniem też się spotkałem także jak mawiają gra gitara i luz... @Deonix_ No i bardzo polecam swoje teksty z kategorii lżejsze i weselsze ;)))
    • Cisza mnie lubi jest zawsze obok potrafi płakać uśmiechać się   Cisza mnie kocha śpi obok mnie jest szczera niewiele chce   Cisza mi poezją umie pocieszyć jest mego jutra oknem i drzwiami   Cisza jak siostra dużo o mnie wie jest zemną nawet gdy wiatr i deszcz   Cisza mą nadzieją nie unikam jej rozmawiam z nią nocą i dniem   Cisza moją trumną pochowa mnie przykryje sobą ja o tym wiem
    • Przeliczne, przekomiczne, a tak w ogóle wczoraj popszeniczne. Seranon, 8.05.2024r.
    • Bezgrzeszne jak powietrze oczyszczone potopem – zaśpiewali. Tutaj Kain uśmiechnął się pod wąsem, zaczajony w rogu arki spokojnie ostrzył sztylet w oczekiwaniu Araratu.   Za nic miał gołąbka z gałązką z góry wiedząc  jak się kończą historie, szczególnie gdy na pokładzie panuje szaleństwo  przeplatane z wznoszeniem modłów.   Jak na tę chwilę dookoła bezkres i głupia nadzieja na zmiany, lecz w zanadrzu tylko wymiana pokoleń i powolne umieranie gwiazd.   Dzieci Kaina są mimo wszystko mądrzejsze – istniejąc. Choćby nawet przez ułamek sekundy.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...