Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A może trochę zmienić?


babcia
znów zaszła w ciążę
odchodzimy od zmysłów


Babcia, bo porządki kojarzą się z babcią. Wiosenne, bo dotyczą tego co minione
(dawnego ładu, który został naruszony przez czas) itd.
Hm, jak myślisz? :))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Twoje skojarzenia i pomysły rozbrajają mnie ostatnio, zabijają, zaskakują i...wogóle;)))) Haiku super;))) tylko gdzie ten mój strych i liście w tym wszystkim?;)))
Liście? Przecież są w L3, a strych to wers drugi, np. jako miejsce w którym
przechowuje się wspólne rzeczy (wraz z ich cechami), które coraz bardziej zapełnia się nimi
(powiedzmy, że wspomnieniami domowników, ktore już tylko same siebie... pamiętają)
Pozdrawiam ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Twoje skojarzenia i pomysły rozbrajają mnie ostatnio, zabijają, zaskakują i...wogóle;)))) Haiku super;))) tylko gdzie ten mój strych i liście w tym wszystkim?;)))
Liście? Przecież są w L3, a strych to wers drugi, np. jako miejsce w którym
przechowuje się wspólne rzeczy (wraz z ich cechami), które coraz bardziej zapełnia się nimi
(powiedzmy, że wspomnieniami domowników, ktore już tylko same siebie... pamiętają)
Pozdrawiam ;)
Taaaa....Tylko ja tego BK jakoś nie widzę;) Swoją drogą powiewa mi tu małą perwersją:) Ja wiem, że babcie są obecnie coraz młodsze, ale mi "babcia" zawsze będzie kojarzyć się z siwą głową, zmarszczkami, bajką na dobranoc, a nie z ...ciążą(!!!):)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wiosna to taka babcia. "Stara ale jara" jak to się mówi :)
dlaczego wiosna ma kojarzyć się tylko z jakimiś trawami?
Z babcią, czymś tak starym, że wnuczęta nie mogą sobie wyobrazić kiedy była w ich wieku.
Albo z wiosennym motylem - mo tyle lat przecież :)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ja nie wytrzymam z Tobą;)))
Żartuję :) Chodzi przede wszystkim o wrażenie. Czy podobnym - mieszanym - uczuciom
nie ulegamy, kiedy zawita wiosna? Spróbowałem je oddać.
Wiem, że żartujesz, ale Twoje skojarzenia i pomysły są czasami tak niesamowite, że brak słów....:) Skąd Ty to bierzesz?;) Nie wszystkie Wodniki tak kojarzą;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czemu tak to powytłuszczałaś? Jeśli miałbym coś doradzić, to pójdź w stronę...
okna. Uchylasz je, bo powietrze na strychu jest stęchłe i trzeba przewietrzyć pomieszczenie.
Na dworze jest wiosna, drzewa okryły się liśćmi - patrzysz przez chwilę na nie z tą zadumą,
która ogarnia wtedy człowieka, jakby i jego wnętrze potrzebowało świeżego podmuchu,
ale musisz wreszcie wrócić do sprzątania. Bierzesz więc do rak szczotkę i nagle...


wiosenne porządki
liście na strychu
szeleszczą głośniej

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czemu tak to powytłuszczałaś? Jeśli miałbym coś doradzić, to pójdź w stronę...
okna. Uchylasz je, bo powietrze na strychu jest stęchłe i trzeba przewietrzyć pomieszczenie.
Na dworze jest wiosna, drzewa okryły się liśćmi - patrzysz przez chwilę na nie z tą zadumą,
która ogarnia wtedy człowieka, jakby i jego wnętrze potrzebowało świeżego podmuchu,
ale musisz wreszcie wrócić do sprzątania. Bierzesz więc do rak szczotkę i nagle...


wiosenne porządki
liście na strychu
szeleszczą głośniej


Dopiero teraz zauważyłam Twój koment. Ale to pięknie wymyśliłeś! Podoba mi się! Ps. Powytłuszczałam to, bo zdecydowałam się na taką wersję. Ale Twoja, wraz z interpretacją, baaardzo mi się podoba! Aż trudno mi uwierzyć, że tyle ostatnio mi się podoba w Twoim wykonaniu;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ja też chciałbym się rozstać z brzuszkiem, co się przyspawał. Nie odstępuje na krok i wszędzie ze mną chadza.   Wyrabiam różne rzeczy, wypijam wszelkie zioła, a on sterczy i sterczy i jeszcze o żarcie woła.   Już się wezmę za ciebie myślę stojąc przed lustrem; pościć najwyższa pora i nosić brzucho puste.   Od rana do wieczora tylko woda i woda; ognista - to zła pora moralna - chyba szkoda.   Kciuki za mnie trzymajcie, mam w sobie dużo chęci i jak tak dalej pójdzie, to może zostanę świętym.
    • @Migrena czyli efekt jest pozdrawiam  @Łukasz Jasiński niestety sprawy więziennictwa są mi obce więc nie wiem o czym Pan pisze.
    • gorąco pragnie bliskości modli się równie żarliwie a ty milczysz więc ci bluźni złorzeczy potem przepłukuje usta winem   potem winą potem winem – to nie transsubstancjacja pamiętasz?   to dłonie które w imię twoje i jej za prawdę składają się do ust   co skradzione niech wina zaleje co święte wino rozgrzeszy
    • Janek jest konkretny porusza się w granicach cienia przenosimy ten cień z miejsca na miejsce jak kanapę podczas remontów Janek dobrze zna Brooklyn Bastylię i Sai Kung nie skarży się nie przeklina otacza się nocą jak mątwa alkohole przez plastikowe rurki papierosy szklane bez filtra jest nieśmiertelny niedługo umrze w sprężni                        
    • @Annna2 Droga Pani Anno! Przepraszam, ale przesłanie mojego utworku jest przeciwne niż Pani mi pisze Pani Anno. w wierszu i dołączonych tekstach oraz ilustracji chodzi o powody dla których Polska wpierw z sukcesem broniła się przed Rosją a potem już nie mogła. Wskazuje, że Rosja znacznie zwiększyła w tym czasie swoje terytorium głównie w kierunku Syberii, co spowodowało, że Polska zmagała się z coraz większym państwem i w końcu nie była w stanie. Historycy wskazują natomiast głównie przyczyny wewnętrzne wpływające na samą sprawność Polski i co za tym idzie możliwości jej obrony. Niestety, obraz przedstawiony jest niepełny, powinien zostać uzupełniony o wykresy ilustrujące powierzchnię pozostałych zaborców, do czego potrzebne mi były wiarygodne dane liczbowe, ażeby program stworzył dla mnie wykres, a tych jak dotąd nie znalazłem. Ale jest wiadome, że powierzchnie zarówno Prus jak i Austrii również istotnie się zwiększyły, tym samym pogarszając stosunki sił na niekorzyść Polski. @Łukasz Jasiński Drogi Panie Łukaszu! Porusza Pan ciekawy aspekt istnienia Polski; albowiem, istotnie nie jest prawdą, że Polska zupełnie nie istniała w latach 1795-1918, albowiem to prawda, że nie istniała w latach 1795-1807, potem istniała jako Księstwo Warszawskie w latach 1807-1812, w którym to roku zadeklarowała przekształcenie się w Królestwo Polskie, co niezbyt zostało przyjęte przez tzw. społeczność międzynarodową, zatem mamy okres przejściowy w latach 1812-1815, a potem od 1815 r. Królestwo Polskie zwane "Kongresowym". Zastanawiam się: Czy powinienem o tym napisać? Przydałby mi się do tego sposób pomiaru niezależności krajów... Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...