Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jako że na tym forum rozmawiamy już o wszystkim, nie mam skrupułów:)

uwielbiam gotować, chociaż nie zawsze mi się chce;) potrafię godzinami (tak) przeglądać przepisy w internecie, na dysku mam wielką książkę kucharską - z przepisami na co dzień, jak i takimi, których zapewne nigdy nie zdecyduję się zrealizować.

no i ciągle szukam dania idealnego.

ciekawa jestem, czy macie takie właśnie danie - od deseru, przez sałatki, do obiadu. interesują mnie tylko przepisy sprawdzone, nie wymagające pół dnia spędzonego w kuchni, i mocno aromatyczne.

no i ten, mięcho i czosnek to podstawa;)

a związku z tym, że doczekałam się Piekarnika Idealnego, skorzystam też z pomysłów na ciasta.

są tu jacyś kucharze?

Opublikowano

a wracając do tematu - może ja coś polecę. mam właśnie przed sobą dwa opasłe tomiska nabyte drogą wyniesienia z pracy:> które niestety muszę zwrócić (kiedyś tam).

mistrz kuchni nazywa się Łebkowski Marek, dzieła: "Najlepsze przepisy kuchni europejskiej" i "Najlepsze przepisy kuchni polskiej" - cuda. nie dość, że wydanie przepiękne, to jeszcze ta zawartość. poza przepisami można znaleźć historię charakterystycznych dań, opisy nietypowych składników.

Opublikowano

Mi koleżanka ostatnio podawała przepis na koktajl z kota, ale jeszcze nie próbowałem xD
przepraszam bardzo, ale nie mogłem sie powstrzymać.

A może Ryba pieczona z pomidorami, ogórkami i cebulką? Banalne i proste, ale dobre
Wystarczy po prostu wszstko na siebie ułożyć na tacke albo brytfanne czy coś tam :) (od dołu) rybe, pomidory, ogórki i cebulke(w plastrach) i włożyć do piekarnika na jakiś czas (niestety nie pamietam na jak długo bo to mój tata robi :) ). Niektórzy kładą też na to większe plastry sera by się roztopił i lepiej trzymał całość :)

A jak ktoś będzie chciał ten przepis na koktajl to ja mogę podać xD hihi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


no popatrz... akurat mam kota:D
tak słodko leży na łóżku

to moze podać? xD Jak bedzie niegrzeczny to bedzie można gopostraszyć :P hihi
Miałem też gdzieś przepis na kotlety z kota i prawdziwego HOT DOG'a ale gdzieś mi się zapodziało :D
Opublikowano

no, Inka, mogłybyśmy się dogadać:) sama zjadłam dziś pół słoika oliwek
naleśniki ze szpinakiem robię bardzo często (no i z serkiem zapleśniałym oczywiście;) uwielbiam
placki ziemniaczane mniej, ale też lubię
za to Jaśnie Pan Mąż... tak lubi, że nawet ziemniaków natrze:D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Arsis ładne starocie:)
    • @KOBIETA   dziękuję Dominiko :)   serdeczności :)    
    • @Migrena  Wiersz jest przemyślany, głęboki i dopracowany w kazdym calu.  Czlowiek pokazany jako istota z pozoru słaba i ułomna, a jednak wywyższona przez Stwórcę na wszystkie sposoby. Człowiek - istota zdezorientowana, bo zraniona miłością odwieczną/ idealną - bożą, której jeszcze w tym życiu doścignąć nie jest w stanie lecz w głębi Ją czuje, Jej szuka i Jej pragnie. Fragment o wolności- wspaniały. Czysta prawda ubrana w poezję- porusza każdą emocję. Gratuluję !      * jesli ten tekst nie porusza w kimś emocji, śmiem twierdzić,  że ten ktoś powinien poszukać zakalca w samym sobie.   Pozdro.  
    • @Tectosmith tak właśnie chciałam wyrazić tę trudność życia z podszeptami serca a z drugiej strony z nakazami rozsądku. Walka jednego z drugim może wyczerpać i bynajmniej nie jest to banalna sprawa. Starałam się w tym wierszu także nie być banalna. Nie wiem czy mi się udało, ale próbowałam:)  Dziękuję serdecznie i pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @beta_b   zaintrygowała mnie Twoja odwaga, by pod wierszem metafizycznym prowadzić rozważania kulinarne o… drożdżówkach. to dość osobliwy kontrapunkt, ale rozumiem : każdy czyta tyle, ile sam w tekście potrafi zobaczyć.   nie wymagam więc więcej, niż Twoja percepcja jest w stanie unieść.   jeśli kiedyś zechcesz wejść poziom wyżej  z przyjemnością wyjaśnię sensy, które umknęły. na razie jednak gratuluję konsekwencji. niewielu potrafi tak pewnie dreptać po powierzchni, mając ocean tuż pod stopami.     @huzarc   dzięki wielkie.   komentarz tradycyjnie głęboki.        
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...