Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

z mrocznego
nieba - drzewa
pod sklepieniem krzyżowym
składam profil
niedokończony

twórcy znamię
spochmurniało
ostrzem figury
martwych powiek

już tysiące
nieprzespanych lat
ból toczy
nagiego anioła
we mnie
w rozwirowany
popiół kośćca

nienasycenie darni
wypełni
pochylonego drzewa -
nieba cień


Opublikowano
CYTAT (agnieszka puczynska @ Jul 14 2003, 04:27 PM)
z mrocznego
nieba - drzewa
pod sklepieniem krzyżowym
składam profil
niedokończony

twórcy znamię
spochmurniało
ostrzem figury
martwych powiek

już tysiące
nieprzespanych lat
ból toczy
nagiego anioła
we mnie
w rozwirowany
popiół kośćca

nienasycenie darni
wypełni
pochylonego drzewa -
nieba cień

Puryzm metaforyczny.
Opublikowano

puryzm? - przesadna dbałość o czystość i poprawność języka, objawiająca się w nadmiernej ścisłości w przestrzeganiu prawideł(...),
ja i tak nie jestem do końca przekonany o co chodziło z tym puryzmem, dla wojowników to całkiem nowe słowo wink.gif

ale coś w tym wierszu jest, coś co zastanawia, coś co tworzy klimat, coś co jest niepowtarzalne...

Pozdrawiam.

Opublikowano
CYTAT (agnieszka puczynska @ Jul 14 2003, 04:27 PM)
z mrocznego
nieba - drzewa
pod sklepieniem krzyżowym
składam profil
niedokończony

twórcy znamię
spochmurniało
ostrzem figury
martwych powiek

już tysiące
nieprzespanych lat
ból toczy
nagiego anioła
we mnie
w rozwirowany
popiół kośćca

nienasycenie darni
wypełni
pochylonego drzewa -
nieba cień

jak na wiersz symboliczny jest zbyt kowencjonalny
jak na wiersz współczesny aż nazbyt ryzykowny
a mimo wszystko
bardzo
nietypowy

podoba mi się

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tydzień nam dano, tydzień rozmowy. Zwykłe śniadania. O co gra się toczy? Między słowami ruchome piaski. Słabość tak łatwo wydobyć obcym. Jakiś tam żarcik — poczucie sprawstwa. Szacunek za lat czterdzieści — banknocik. Emerytura rzecz pewna i ważna. Niewypłacalność jak zator proroczy Za elegancki wystrój kołnierza. Za ogolenie się — niech ma — dla żony. Objęcia, gdy się samemu iść nie da. Czasem zwyczajny po prostu dotyk.          
    • @Robert Witold Gorzkowski  Widziałam "Natchnienie" Żmurki". Z nim śmierć niestraszna. A wiersz jak elegia, ale przecież nie skarga. Nie boję się śmierci.   Rozłóż w radosnej dziękczynnej pozie Daj się nacieszyć i jeszcze pożyć Nad Twoją chwałą rozpostrzeć zorzę.   Łał! Wzniosły i poetycki bardzo. Taki Twój Robert.
    • Jest tyle miejsc zdobytych, widzianych. Italia, Hellada, czy "Martwa natura z wędzidłem". "Wysoko w górze- on", już nie wiem czy to zdumienie, zdziwienie- ono przecież też istnieje. Herbertowskie wołanie ze wzgórza Filopapposa- "on'! Widać, co, kogo, gdzie. A może to tylko błysk uporządkowania, tam leżą estetyk wszelkie doznania. Terborch- nie Vermeer i Rembrandt, dlaczego tylko jeden obraz? Albo tawerny, bezimiennie bliźniacze. Jestem tam, gdzie chciałam być, toast haustem powietrza. Za życie i radość spotkania chociaż ono nigdy nie mogło się zdarzyć.
    • @andrew wiem o czy piszesz. Mieszkam w lesie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Jacek_Suchowicz nie wiem dlaczego jak czytałem twój wierz w głowie zalęgła mi się piosenka Lady Punk marchewkowe pole. Jest w tym wierszu coś takiego że chciałoby się go śpiewać. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...