Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

baśń prawie zewnętrzna


Rekomendowane odpowiedzi

na małym rynku jest duża szansa spotkać znajomych
dorożkarzy z przedszkola. szczególnie zimą - kiedy fontanny
toną w kobietach bladych jak szampan

jadę przez miasto. na lewo skup złomu; na prawo księża
palą kościoły (zaiste - nocą, tak, żeby sprawa
przez byle głupa nie wyszła na jaw)

a stary proboszcz oszalał kolejką jak gdyby zapomniał
że dziś są już święta że trzeba się upić i rzygać
z ambony

(po twojej szyi płynie ta ścieżka
przez moje ramię pędzi dyliżans
ja jestem jeźdźcem ty jesteś
w karecie - a koła się kręcą
nieprawdopodobnie)

*

a ja głupi myślałem, że powóz się wali
gdy tuż za zakrętem
odpadły mi ręce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...