Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wspomnienie dla D. M.


Rekomendowane odpowiedzi

jeszcze raz opowiedz mi o tym wszystkim
jak drukowaliśmy na tanim papierze nasze tanie utwory
potem wchodziliśmy do tanich restauracji
piliśmy w tanich dziwkarskich knajpach
a potem spaliśmy i spalaliśmy mosty
niewiele zostało, a może
tak trzeba było

roztańczeni pod wielkimi scenami na tanich festiwalach
zauroczeni magią Bieszczad i Mazur
mokre namioty i mokre oczy kiedy płakałaś
kiedy było nam gorzej, o ile kiedykolwiek tak było
przecież to z kart powieści wyssane tanie brednie
tania legenda nazywana młodością

bluzki, które spadały jak deszcz
hymny do nieba i protest songi
tani czar ściśniętych dłoni
mogliśmy to nazywać wolnością
mogliśmy to nazywać jak chciałaś

nigdy nie przeprosiłem
i już nigdy tego nie zrobię
kiedy drogi się rozeszły
ty poszłaś zbyt wysoko
nawet jak na mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

acz 'bluzki spadające jak deszcz' trochę się mijają z celem, bo kiedy już masz wcześniej w ostatnim wersie poprzedniej strofy, niejako podsumowanie tego typu rzeczy (tania legenda młodość) dalej je wałkujesz, a przecież reszta wersów w tej strofie nie traktuje bynajmniej o miłości stricte fizycznej (choć nawiązuje - 'wolna miłość'). Podsumowując: optuję za wyrzuceniem wersu z tym zupełnie nieprzebojowym i wcale nie oryginalnym porównaniem.

druga sprawa: określenie "tani" w jednym miejscu zdaje się zgrzytać, wiem, że musisz być z nim konsekwentny (musisz?), ale przy tych festiwalach mógłbyś sobie darować - choć reszcie pasuje, więc to pewnie subiektywna uwaga.

Tak czy inaczej, bardzo bardzo bardzo dobry wiersz.
zdrówko
Jimmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...