Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Minusowcy


Rekomendowane odpowiedzi

Minusować! Minusować!
Jeden przez drugiego krzyczy
Jak wataha głodnych wilków
Z innym zdaniem się nie liczy.

Krwawe ślepia wiersz czytają
Palce tylko świerzbią stado
- Ten Poeta się wyłamał
Więc go minusować śmiało!!!

Nic, że geniusz, my zazdrośni
W własnym kłębie zatopieni
Wściekli, łasi na pochwały
My Poeci marnej chwały.

Na nic prośby, na nic talent
Gdy wilkowi się podłoży
On krwią żyje biednych istot
I się na krytykę droży.

Minusowcy, wy przeklęci
Kiedy wojna was tak nęci
Nie poeci, tylko wilki
Co nie poczekacie chwilki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



bardzo mi do śmiechu i przez to jest prawdziwie, wręcz dotkliwie bolesny. Pani poezja dociera do trzewi :)

p.s. poważnie proponuję szybki kurs logiki. przydaje się w utrzymaniu sensu w trakcie dłuższej wypowiedzi.
a, z krytyką chwilkę poczekałem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jimmy Jordan

kolego, te żarty są niesmieszne, jak już chcecie sobie żartować to idźcie sobie gdzie indziej. Już tyle razy prosiłam o nie zaśmiecanie moich wątków, ale widzę, nie trafia. Ale tak wy i iwersze czytacie, bez zrozumienia, tyle by dosolić i solą w oku wam jest ktoś, kto pisze o niebo lepiej niż wy, np. Czarny Tulipan, żeby nie pisać już o sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      A to ciekawe, że w sposób uraniczny Ci się Saturn objawiał...    Saturn jest męczący wszędzie, niektórzy astrologowie mówią wręcz: pokaż mi swojego Saturna, a powiem Ci, co Cię boli. A jak się ma go w domu kardynalnym i/lub w swoim znaku, to to się tylko nasila, więc nic dziwnego, że od dzieciństwa (dom IV, oś IC) Ci bruździł. Ciekawe jest jednak, że w sposób uraniczny (bo Saturnowi z Uranem to jednak nie po drodze), może rzeczywiście ten aspekt to odpalał, ale jeśli masz Urana w Lwie w opozycji do swoich planet osobistych w Wodniku, to to też trzeba wziąć pod uwagę, bo opozycja w swej naturze też jest po saturnowemu męcząca.  Ja swojego Saturna też mocno czuję, mam go w junkturze Wodnik/Ryby, ale zawadza mi o descendent luźną koniunkcją.  Do tego w swoim kosmogramie mam opozycję na linii Słońce+Merkury - Uran+Neptun.  I nie raz nie dwa jest mi ciężko się z ludźmi dogadać, kiedy na czymś mi bardzo zależy napotykam na wyjątkowo uparte, hamujące jednostki. I to też bywa nagłe, uraniczne, jak u Ciebie, hmmm... No, to faktycznie szmat czasu :) O, matko, współczuję tej czarnej roboty rachunkowo-poszukiwawczej :) Ja jestem na tyle leniwa, że wklepuję dane w program z internetu :) A astrologią zainteresowałam się w czasie, kiedy Jowisz pieścił mi koniunkcją Urana i Neptuna, a opozycją Słońce i Merkurego. Teraz to wiem :) U mnie też się sprawdza.  :)))))))))))   Dzięki za odpowiedź :)))   Deo
    • Ciało to jedno A dusza drugie Tak samo jak serce   I nie pyta się O wiek ani czas   Bo to zwykła Matematyka Nieskończoności
    • @Leo Krzyszczyk-Podlaś i tego życzę :) Pozdrawiam:)
    • @Witalisa taka co ją kocha;)
    • blask Księżyca orientuje ćmy  zmylone blaskiem ognia  giną    twoje źrenice dłonie ramiona na przedpolu świata  po jasnej stronie w mroku karta magiczna  i ascendent Skorpiona    miękną znikają kształty  to najcięższe zapatrzenie    dusze kochających nigdy  nie tracą połączenia  od zawsze znamy swoje ciała  odbite echem starego wcielania    nie zatrzymasz pożądania było tu przed nami    płoną języki pocałunków  dochodzisz    w ustach    ciepły                       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...