Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Skomlę jak wygłodniały pies
A ty rzucasz mi ochłapy swych uczuć
Resztki spleśniałej miłości
Czerstwe spojrzenie
Oziębłą filiżankę zielonej herbaty
Fałszywy dotyk
Karmisz mnie
Choć przecież modlisz się o moją śmierć!

Opublikowano

Kiedyś napisałem wiersz o duszy porównując ją do psa i ochłapów... poszłaś nieco podobną drogą.

Miniatura powinna być krótka i treściwa, a tutaj 3/4 zajmuje opis tych "ochłapów", to za dużo. No i co Ty zrobiłaś z zakończeniem? Ostatni wers jest koszmarnie banalny i może być przykładem tego jak nie wolno pisać. Radziłbym go czymś zastąpić, jeśli pojawiłoby się jakieś mądre, zakakujące zakończenie, całość byłaby nawet nawet.

Arek

Opublikowano

Angie...masz stu procentową rację...oziębli są ludzie...lecz zielona herbata podana przez oziębłą osobę staje się również taka. Zbitek słów użyty celowo, owszem mogło być "zimna czy ostudzona" nawet, ale to mi nie brzmiało dostatecznie dosadnie...
gorąco pozdrawiam i dzięki za wizytę :)

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czasem dzień budząc się ze słodkiego snu
całuje rozespane nadzieje
one jednak nie mają ochoty żyć
a tym bardziej wyjść z pościeli...

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...