Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie tylko
przepiłem nogi
chodzą tam gdzie chcą
jak szczudła
padam
nie umiem na szczudłach

z pragnienia
pragnę więcej
chce
złudzenia zachować
muszę
w azylu
nie boli
żadna myśl
potrzebuję
ciało zmęczone nasączyć
nie jem by zostać jak najdłużej
żarcie kosztuje
ja potrzebuję
muszę
pragnę
chcę

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


chcę?

odbierzesz, jak odbierzesz, ale napiszę
nie podoba mi się. obiecujący początek zepsuty drugą częścią
po pierwsze: zaawansowana enteroza (nie wiem, dlaczego tak porozbijałeś to na jedno- dwuwyrazowe wersy, ma to jakiś cel?)
po drugie: nadmiar czasowników (zobacz, ile tego jest:/)
mam wrażenie, że wiersz jest napisany na podstawie jakiegoś schematu, którego zawzięcie się trzymasz (czasownik+dookreślenie)
wkradły się niezamierzone, jak myślę, rymy
i to powtórzenie na końcu: muszę, pragnę, chcę:/
to najgorszy z tekstów, jakie u Ciebie czytałam
Opublikowano

H.Lecter, dzie wuszka wasze uwagi podzielam. przy edycji dodałem coś do wstępu, a rozdzielność tez odczuwam.

Olesia

dobrze rozczytałaś moje zamierzenia. rozbicie -tak. ma być porwane, chaotyczne, gdy pragnienie wyłącza myślenie.
nagromadzenie czasowników - zamierzone, powtórzenie niektórych również. mysli miały pojawiać się w przymusie pragnienia, chęci, przymusu.rozpoznanie uczuć bełkotliwe. szkoda, że ci się nie spodobało:)

pozdrawiam

Opublikowano

imperatywowi kategorycznemu (musisz bo musisz) przeciwstawia się imperatyw hopotetyczny, warunkowy : musisz to zrobić, jeśli chcesz być szczęśliwy...
podoba mi się początek - od połowy nudne i męczące, wręcz histeryczne;
J>S

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A jednak żeby żyć pełnią życia, potrzeba odwagi, zarówno w stosunku do przeszłości (rachunek sumienia) jak i przyszłości (właśnie należy się wychylać, a nie pozostawać w krzakach). Inaczej, zamiast być w jakimś miejscu drogi (dokądkolwiek) pozostawalibyśmy w martwym  punkcie.
    • @Jacek_Suchowicz Nie mam pewności, ale może w szukaniu Boga i w błądzeniu, gdy chce się odkryć prawdę, jest więcej wiary i tworzy się głębsza relacja niż w nawykowej rytualizacji. W końcu podmiot liryczny chce czegoś żywego i autentycznego.   Dotkliwa jest za to jego samotność, bo chrześcijańska koncepcja miłości bliźniego wpisuje się w niepodważalne stwierdzenie, że człowiek jest istotą społeczną. Gdzie dwóch lub trzech spotyka się w imię moje, tam jestem pośród nich , powiedział Chrystus, czyli nie istnieje kościół bez wspólnoty. Na marginesie - dotyczy to każdej religii, jako zjawiska grupowego. Za to wiara jest jednostkowa - czy z tej perspektywy idea prywatnego kościoła nie jest całkowitym nonsensem?  
    • Dziś urodzaj na modlitwy. Zazwyczaj unikam oceniania tekstów typowo religijnych pod kątem czysto poetyckim, tak jak nie dyskutuje się o walorach artystycznych modlitw, pieśni, litanii, choć niektóre bywają wybitne także pod względem środków wyrazu. Ale modlitwa ma charakter performatywny, dzieje się w niej coś ważnego między wypowiadającym  ją a adresatem Nie mamy tu  już reprezentacji w postaci podmiotu lirycznego  lecz wkraczamy w obszar, gdzie słowo nie tylko modeluje rzeczywistość, ale jest jej integralną częścią. Doceniam odwagę i szczerość tego wiersza, ale całkowicie w oderwaniu od kryteriów ars poetica, które tutaj są zupełnie nieadekwatne.  
    • Staram się nie komentować modlitw, bo w ogóle nie oceniam ich w kategoriach estetyczno-artystycznych. Ciężko odnosić się do czyjejś nagości w utworze, a nie podejmę się przez dyskrecję wyrokować czy mam do czynienia z prawdziwą intymnością, czy z kreacją poetycką. Sugeruję jedynie pisownię Zbawiciel wielką literą, bo jeśli wiersz rzeczywiście jest osobistym dialogiem osoby wierzącej z Bogiem, to wielka litera staje się oczywista jako świadectwo czci, uwielbienia, wdzięczności.
    • @Alicja_Wysocka Napisałem taką szybką odp. ad hoc. Zrobiło mi się szkoda tego licha.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...