Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

fajny gniocik poprawiony :)


Rekomendowane odpowiedzi


Ci oto dzisiaj, co w grobach leżą
jakże by chcieli rankiem wstać znowu --
Lecz wciska w ziemię zabójca ręką,
tą, którą wciskał ster samolotu.

I nie powstaną - jak wstali wtedy
kiedy do pracy swojej lecieli,
Są dziś jak bajce: zaklęci w wieży -
cicho pląsając – to taniec cieni.

A co tam robią - to ich jest sprawa,
ponoć gniew odciąć chcą ze swej twarzy...
I szczęśliwymi, w promieniach światła
wzlecieć nad męki i zgubić czasy.

Ponoć wciąż szyją ze swoich spojrzeń
Jakby potężne arcy-spojrzenie --
Chcą o swej śmierci szybko zapomnieć
I zbierać światło na odrodzenie!

Tyle się w życiu na wyższych piętrach –
Naoglądali błękitu nieba --
Kiedyś dzieliła ich szyba wielka
Dziś trumny drewno w górę zabiera.

Lecz w dół coś ciągnie... nitka nadpruta,
z szat się anielskich im uwolniła –-
To tylko łezka, gdy ich rodzina
tuż przed odlotem przyszła uściskać.

I lecą smutni, ach jak wesoło-
Bo przecież życie nowe dostaną!
Lecz wtem je człowiek przywiązał po to
by byli duchów chmurą i marą!==!

I co dzień słychać płacze straszliwe -
"ach dajcie nam pójść do niebios domu"
lecz ręka zdrajcy trzyma je chciwie -
"Wasza tragedia – - przyda się komuś…”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...