Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Gitarowa ballada


Peo niebieska

Rekomendowane odpowiedzi

przybądź do mnie w wiatru pędzie
co potrafi wpiąć we włosy
deszczu wstążki, krople rosy
utul w ramion swych obłędzie


gdy się kwiatem maj zieleni
słońcem muśnij twarzy skronie
i spleć w jedność nasze dłonie
przybądź do mnie wśród promieni


pośród ziół pachnącej łąki
ty na strunach swej gitary
uczyń w sercu moim czary
nie doznając w nim rozłąki


zostań przy mnie w śnie przejrzystym
co ukoi zmysłów burze
w twej nagości się zanurzę
bądź uczuciem nagłym, czystym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od czego by tu zacząć...

1. Podstawowa sprawa - to czym faktycznie jest ballada. W dwóch słowach, jest to utwór liryczny, posiadający mini-fabułę (!), czyli krótką historyjkę opowiedzianą za pomocą wiersza. W powyższym trudno jest mówić o jakiejkolwiek fabule, jest to raczej zbiór pobożnych modlitw i życzeń, odnośnie wiatru, słońca, kwiatów, uczuć. To za mało na balladę. Nawet gitarową (wierzę, że ten utwór w rzeczywistości, jest piosenką turystyczną - to fajnie, ale do wiersza stąd daleko)

2. Mało ciekawych środków stylistycznych, nawet jakiegoś konceptu się nie dopatrzyłem (chyba, że próba zatrzymania słońca przy sobie, ale to słaby chwyt).

3. Najlepiej jest czymś czytelnika w wierszu zszokować, albo chociaż doprowadzić, do jakiegoś przewrotnego zakończenia - nie zawsze się to udaje, ale tutaj brakuje śladów prób takiego rozwiązania.

Reasumując - dobry liryczny opis, to za mało. Jakość tekstu nie jest fatalna - ale trzeba Ci dużo więcej pomysłów i innego podejścia. (czas poczytać więcej współczesnej poezji ;P)

Bardziej udanych prób życzę w przyszłości, pozdrawiam serdecznie! ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W kieszeni świątynia z polskim numerem pcham wrota nagle uduchowiona cisza i zewsząd te wspaniałe ikonki   Z wrażenia klękam przed jakimś długim białym skrótem  jak przed ołtarzem materialnym 
    • @Łukasz Jasiński mam wydaną przez Empik książkę, drugie wydanie chcę tańsze, delikatnie się będzie różniło, choć te pierwsze jest unikatowe, bo jest tam moja nagość dla wnikliwych:) w tym drugim już tak nie będzie haha 
    • @violetta   Ufff... Co za ulga... Im mniej grafomanów, tym: dużo lepiej dla poetów, nawet gdyby pani zechciała wydać tomik wierszy - nikt pani nie wyda, no, może Empik jako towar komercyjny, natomiast: w praktyce to wygląda tak - to wydawcy powinni walić drzwiami i oknami do pisarzy i poetów, dalej: od nowego roku napisałem czternaście wierszy i gdybym do końca roku napisał trzydzieści wierszy - nigdzie nieopublikowanych, wtedy - właśnie - przychodzi wydawca i wydaje tomik wierszy - tak to działa, biorąc pod uwagę, iż jestem osobą niesłyszącą i trzy razy lepiej piszę od osób słyszących... Każdy wydawca bez problemu mógłby mi zrobić reklamę i miałbym stałych czytelników, patrz: wczoraj napisałem i opublikowałem - "Ostatni zachód" - jaką mam liczbę czytań? Najwidoczniej trzeba być osobą słyszącą, mieć ukończone studia, być poprawnym politycznie i mieć znajomości - wpływy - wtedy zostaną otwarte drzwi... Można również wydawać zbiór wierszy, dajmy przykład: od tego - do tego roku.   Łukasz Jasiński 
    • @befana_di_campi   Bo to jest właśnie, proszę łaskawej pani, poezja przez wielkie "c" - nikt tutaj nie ma takich komentarzy jak, nieskromnie powiem, ja, większość tutejszych wierszy to zwyczajna grafomania, która jest wrzucana bezpośrednio - wprost - bez żadnego przemyślenia i szlifierki, ot tak: automatyczne wierszydła sformalizowane - puste, sztuczne i zimne - żadnej wewnętrznej empatii, dziękuję za komentarz.   Łukasz Jasiński 
    • @MIROSŁAW C.   Nie, to zwykła i prosta rymowanka, którą napisałem wczoraj i szlif, otóż to: chcieliście, to - macie, a pan powinien zacząć czytać wszystko od początku to - co tutaj opublikowałem - nie jestem uczniem - grafomanem, tylko: starym - wygą, dziękuję za komentarz.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...