Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Peo niebieska

Użytkownicy
  • Postów

    247
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Peo niebieska

  1. przybądź do mnie w wiatru pędzie co potrafi wpiąć we włosy deszczu wstążki, krople rosy utul w ramion swych obłędzie gdy się kwiatem maj zieleni słońcem muśnij twarzy skronie i spleć w jedność nasze dłonie przybądź do mnie wśród promieni pośród ziół pachnącej łąki ty na strunach swej gitary uczyń w sercu moim czary nie doznając w nim rozłąki zostań przy mnie w śnie przejrzystym co ukoi zmysłów burze w twej nagości się zanurzę bądź uczuciem nagłym, czystym.
  2. NIe mogę wysłać tego listu do kochanka, ponieważ napisany został dla ... babci :D hahahha Pozdrawiam serdecznie
  3. kropla wody... na pozór tak mała połączona z innymi jeziorem się stała A może oceanem? Pomyślmy przez chwilę?... Ty sprawiłeś, że wokół zakwitły motyle... tak jak kwiaty rozsypane lekkim tchnieniem wiosny dzięki tobie poranek mam zawsze radosny kroplą wody obmyłeś smutek na mej twarzy serce naprawiłeś znów zaczęłam marzyć tęczą barw skropiłeś me życie doczesne w niwecz obróciłeś zdarzenia bolesne ............................. A skąd wody kropla w wierszu zagościła? Jaki cel swój miałam że ją tu wtrąciłam? Już wszystko wyjaśniam tutaj wszem i wobec jestem w tym zakresie solidny fachowiec otóż wody krople jak niebo w błękicie oczy mego Marka tworzą znakomicie w ich spokojnej toni często się przeglądam i takiej miłości jedynie pożądam
  4. w ciszy letnich wieczorów przy akompaniamencie świerszczy zimą, jesienią i wiosną z dnia na dzień coraz częściej w słońcu i w deszczu... poznawaj moje skomplikowane JA
  5. Jak ptak co wolnością się cieszy skrzydłemi swemi wiatr wzrusza tak ty częstujesz miłością i serca w nas tkliwe poruszasz. Wystarczy spojrzeć w twe oczy potęgi w nich dobroć się rodzi a chwila spędzona przy tobie niejedną gorycz osłodzi. I ręce po głowie głaszczące choć pracą zmęczone tak były łzy smutku mi ocierały dodając potrzebnej tak siły. A za to że przy mnie wciąż jesteś gdy śmieję się, smucę, gdy szlocham dziękuję ci babciu najdroższa tak bardzo, tak bardzo cię kocham.
  6. Żyłka hazardu w nim się obudziła kiedyś drzemała cichuteńko w duszy dziś ostatecznie życie mu zniszczyła w uczuć nicości zamknęła go głuszy Rodzinę kiedyś miał sobie oddaną żonę kochającą i dzieciaków dwoje lecz wybrał kasę i damę karcianą bliskich zamienił na żetonów słoje Dziś przegrany siedzi w zakątkach kasyna w głowie jego krążą myśli nastroszone: "co żeś zrobił draniu!" (i wnet rzednie mina) "hazard cię pogrążył... skierował w złą stronę." Nałóg ten posuwa do czynów najniższych sponiewiera, depcze wartości najdroższe pozostawia niemoc oraz żal najbliższych, ich krwawiące serca w uczuciach uboższe.
  7. kaja-maja28 bardzo dziękuję i również milutko pozdrawiam :) Pancusia .... też ;)
  8. Gdybyś Boże w ptaka mnie zmienił co skrzydłami potrafi wachlować z piękną pieśnią usiadłabym w sieni aby ludzi swym śpiewem radować. Gdybym mogła być wiatrem pędzącym poprzez łąki, lasy i pola rozsiewałabym ziarna miłości tam gdzie rozpacz, wojna, niedola. Gdybyś Panie drzewem mnie stworzył z konarami co pną się do Ciebie w moim cieniu wędrowiec by ożył by podążać dalej przed siebie. Lecz ja stoję przed Tobą człowiekiem z ojca mego i matki łona będę wielbić Cię Boże wiek - wiekiem do ostatnich swych dni ... kiedy skonam.
  9. Piję wódkę, winko piję wtedy właśnie wiem, że żyję. Gdy nad ranem żona wraca wtedy dzielnie znoszę ... kaca. "Znowu piłeś? " - żona krzyknie a ja proszę, głowa pęka! "Nie pij" - gdacze - "bo przywykniesz" jazgot słów jej - ma udręka. Paplaniny tej nie znoszę wszystko wokół mnie wiruje lecz ją kocham, no bo -"proszę" ona piwkiem mnie częstuje. Więc płeć brzydka niechaj słucha swych Połowic biadolenia każdy wnet je udobrucha i niech świat się nasz nie zmienia!
  10. Bardzo dziękuję za wszelkie komentarze... cieszę się, że mnie czytacie. Niekiedy dostaję witką krytyki po głowie ... ale to nic. Pisanie sprawia mi ogromną przyjemność, bo w wierszach przekazuję cząstkę siebie .... Pozdrawiam serdecznie wszystkich piszących i czytających. Dorota
  11. No cóż.... to chyba nie w moim stylu... Pozdrawiam :)
  12. kiedy na mnie patrzysz świat wiruje wokół a moje całe szczęście w jednym... drugim oku... ...... ukryte zostań proszę zostań jeszcze chwilę... ........ do świtu rosy krople - łzy moje zamknij szczelnie w swe dłonie... ......... i przytul
  13. Widzę, że przyszła ochota na pieszczoty....kota ;) Temat fajny ale nie podoba mi się budowa .... wiersza.... Rymów szukałam w środku wersów ... tak jakoś dziwnie się czytało ... A na końcu .... miałknęłam sobie ;) Pozdrawiam :)
  14. Przecież tu wszystko widać jak na dłoni - nie potrzeba specjalnej interpretacji :)
  15. Nie jestem dzieckiem ale musisz przyznać, że to właśnie one potrafią najcudowniej - w najdrobniejszych szczegółach zauważać otaczający nas świat. Jeśli chodzi o pisanie dla dzieci... cóż .... z takimi krytykami trudno się zmierzyć :) ale niekiedy i to mi się udaje ;) Dla nich należy pisać nie tylko rozumem ale i sercem ... mam nadzieję, że wiesz "myślątko" co mam na myśli ;) Pozdrawiam serdecznie :)
  16. Wiersz napisałam latem po wieczornym spacerze .... Jakże ja tęsknię do słońca i ciepłych dni ...
  17. Ten wiersz jest bardzo osobisty ... nie każdy go zrozumie ....
  18. Dziękuję za wszelkie komentarze ..... A chęć do pisania będę miała zawsze.... więc będzie mnie tu coraz więcej ;) Pozdrawiam serdecznie
  19. i tylko tego mi trzeba zieleni łąk, błękitu nieba w powietrzu kwiatów woni i naszych splecionych dłoni i słońca ciepłych promieni co pieszczą naszą skórę jakże ukochać Boga za tak piękną naturę gdy ptak szczebiotem swoim budzi do życia dzień nowy mogłabym słuchać bez końca jego bajecznej przemowy a świerszcze co w trawy dywanach wciąż skrzypiec melodią ujmują od lat już w moim sercu wysokie miejsce zajmują i w zachwyt szczery popadam i kocham natury tej brzmienie i pragnę być jego częścią w harmonii poczuć spełnienie nie można być obojętnym na piękno wokół stworzone bez niego nasze życie szarością bywa dręczone
  20. Zaufać komuś to trudna sprawa zawsze się kryje pewna obawa Lecz warto podjąć takie wyzwanie kiedy za drzwiami stoi kochanie. Dałeś mi miłość mój mężu drogi, potem pod nogi rzuciłeś kłody. Zabiłeś dobro w sercu drzemiące przyćmiłeś księżyc, stopiłeś słońce. ........... Kiedy doświadczysz podobnych wrażeń, kiedy przez lata jesteś krzywdzony, czy zdołasz jeszcze pokochać szczerze nie myśląc, że znów zostaniesz zraniony? Ja wciąż myślałam, że to nie nastąpi, że już nie wrócą kolory tęczy, że dzień nie będzie słońcem świecący, a noc księżycem się nie osrebrzy. Teraz już wiem w jakim błędzie byłam, skupiając się wciąż na swej babskiej krzywdzie. Poznałam serce tak samo tęskniące i już nie ruszam się nigdzie! A zaufanie? Co z nim? - zapytacie? Hmm... Cóż rzec mogę w tej chwili? Znów kocham i kochana jestem, Czy moje serce się myli?
  21. w ramionach twych otchłani się skryję w nich ciszy błogość znajdę skuteczną co jawi się przystanią bezpieczną tu miłość mnie swą szatą okryje przy tobie wszystko prostsze się zdaje w śpiewie ptaków znów radość usłyszę gdy mnie ciche ruczaje kołyszą smak gorzki się słodkim wydaje więc mnie przytul kochanie z czułością i miłości mi swojej nie żałuj ufaj szczęściu, me usta wciąż całuj życie Tobą jest moją radością
  22. kiedy na mnie patrzysz świat wiruje wokół a moje całe szczęście w jednym... drugim oku... ...... ukryte zostań proszę zostań jeszcze chwilę... ........ do świtu rosy krople - łzy moje zamknij szczelnie w swe dłonie... ......... i przytul
  23. U mnie już poszło :) Sprawdź Swoją pocztę :) Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...