Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie mogąc jej dogonic, przystanął i pozwolił na to. Na całej szerokości jej ramion, prostopadle do niej, leżał świat. Czuł, że jest wolna będąc zupełnie zniewolona. Nie powiedziała dokąd się tak śpieszy, on zresztą nie zawsze pytał. Wyrzuciła wszystko co leżało na stole, zgarnęła do kieszeni podmuch nienazwanej pieszczoty, zostawiła uśmiech w nienaruszonym obiedzie.
Nieuważnie przemknęła przez pokoje, potykając się o klocek, kamień węgielny ich domu. Wystawiła za drzwi dwie walizy puste i dwie zapisane, pudło z welonem przerzuciła do jego szafy.
Dopiero jutro zatrzyma drżenie rąk i opadanie mokrej kotary.

Wyśledził ją palcami w pozostawionej między nimi pustej przestrzeni. Ominął ostre krawędzie, odkładając na później wygładzanie. Pośpiech w takich chwilach, twierdził, jest zawsze wskazany. Zatopił ujrzenie, na czole pocałunek zostawił.

Powiedział, że to im wywróżył gołąb co balkonową skrzynkę za dom sobie wyobraża. Codziennie teatr lalek odstawia próbując skłonic połowice do swych usilnych starań.

Dodając ciężar proporcje się wyrównały.

Opublikowano

Niby jest pomysł na historię jak to poraz kolejny miłość się zakończyła ( może mało oryginalny pomysł, ale jest ), niestety z wykonaniem już trochę gorzej. Za dużo informacji jak na tak krótki tekst. Powstał Ci z tego zwykły słowotok. Rozwiń poszczególne linijki na jakieś konkretne wydarzenia.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Coś w tym intrygującego jest,ale faktycznie brak rozwinięcia. Myślę, że masz pomysł na ciekawy sposób posługiwania się słowem- dość oryginalne metafory, ale odczuwam niedosyt. Co do języka- jedni wolą prosto, jak najprościej, inni delektują się frazeologią. Nad tym dyskutować nie będę. Pamiętam Twoj poprzedni tekst- masz swój styl,ale trzeba jeszcze popracować.Podzielam część uwag Marcepana.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • myślimy o przyszłości a pamięć kapryśna
    • Szyby w oknach od mrozu się skrzą, Tej nocy zima jest przeraźliwa, Okrutny jest księżyca blask, a wiatr Niczym obosieczny miecz przeszywa.   Boże, w opiece swej bezdomnych miej, Żebraków, co daremnie się błąkają. Boże, miejże litość dla biedaków, Gdy przez śnieg w świetle lamp się tułają.   Mój pokój jest jak czerwca wspomnienie, Zasłonami ciepło otulone, Ale gdzieś tam, jak bezdomne dziecko, Płacze me serce z zimna skulone.   I Sara: My window-pane is starred with frost, The world is bitter cold to-night, The moon is cruel, and the wind Is like a two-edged sword to smite.   God pity all the homeless ones, The beggars pacing to and fro. God pity all the poor to-night Who walk the lamp-lit streets of snow.   My room is like a bit of June, Warm and close-curtained fold on fold, But somewhere, like a homeless child, My heart is crying in the cold.
    • @Berenika97 myślę że dobry kierunek, już od wielu lat dużo ludzi nad tym pracuje , co znaczą poszczególne litery . problem niestety jest taki że rdzenie podstawowe zmieniają się w mowie pod wpłwem innych rdzeni , i tak G=Ż  a czasem nawet R=Ż. dobrym przykładem jest MoC (dwa slowa, albo i trzy) C zmienia się na różne wartości i określa w jakim stanie MO / może, mogę , możliwości , zmagania(O=A) ze-ro , ro to jest podstawa ruchu działania , ze - oznaczało by wyjęcie z tej strefy ruchu materi , zero - brak jakichkolwiek działań , nic nie znaczy i nie ma nic do rzeczy. :)  to dziala , ale żeby to opisać to trzeba mnóstwo czasu, to jest działanie w stronę zrozumienia mowy , a następnie jej nowy poprawny zapis .   
    • @Berenika97 Nie chciał się mnożyć, bo był impotentem                           Nie chciał się dzielić, bo był chytry                           Więc postawiła na nim kreskę   Tak mi wyszło z matematycznego równania z dwiema niewiadomymi.  Świetny pomysł!
    • @Berenika97 Niby to groteska, ale jest to też obrazek wiejskich potańcówek z dawnych, minionych lat. A zabawa bez mordobicia to nie zabawa...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...