Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

****


Orston

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Poszperałam w necie, żeby lepiej zrozumieć:

W trakcie jednej z wędrówek św. Franciszek dojrzał z gościńca stadko ptaków. Zboczył z drogi i poszedł w ich stronę. Ptaki wcale się nie spłoszyły, a nawet nadleciało ich jeszcze więcej. Wtedy Święty przemówił do nich, wygłaszając ponoć najpiękniejsze kazanie w swoim życiu. Nauczał ptaki, że powinny chwalić Najwyższego za to, że dał im skrzydła, dzięki którym mogą latać, że zapewnia im pożywienie, na które nie muszą pracować. Ptaki zdawały się rozumieć słowa kaznodziei: zachowywały się cicho i wyciągały ku niemu szyje. Na zakończenie kazania św. Franciszek przeżegnał je znakiem krzyża i dopiero wtedy odleciały.

Bardzo ładne haiku napisałeś.

jasna :-))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...