Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pomyślane drogą nie i do Szulmierza


Rekomendowane odpowiedzi

wszystkim piszącym w tych dość współczesnych czasach

drogą tą w poprzek ludziska przez rów w rów,
spojrzy kto czasem na lewo i prawo,
choć na dzień dobry, noc dobrą, bądź zdrów lub
z mocy – niemocy nawet wiatr nie nadął
krzty jakiej kruchej brzmiącej na rozstaju,
więc mi pozwólcie, że bajum sobie bajum …

aż raz zanikło co szło w poprzek z rowu,
ani kto spostrzegł, że droga tu była,
strzyga traw, kwiecie i owadów powódź
i zdrapki sensu, która by sprawiła
odkrycie jakie w dość współczesnych czasach,
więc mi pozwólcie, że tak tu hasam, hasam …

może za rok lub sześć dziesiątych wieku
spojrzy kto, dojrzy jaki kamyk, wedle
niego wskroś ruszy, ty, mnie myśli nie kuś,
że iść nie w poprzek ale równolegle
bądź co bądź, będzie jaką nową drogą
no co? w przyszłości inaczej iść nie mogą?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



!!!
:) J.S

Messo.;
każdy idzie tak jak i gdzie mu pasuje;
tworzysz fajne klimaty językowo-obrazowe, ale czasami mam wrażenie jałowego przerzucania się słowami;
jesteś oryginał i sporo tu poezji (poetyckości?);
idź swoją drogą, zawsze coś opowiesz co widzisz...
pozdrawiam!
:) J.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



!!!
:) J.S

Messo.;
każdy idzie tak jak i gdzie mu pasuje;
tworzysz fajne klimaty językowo-obrazowe, ale czasami mam wrażenie jałowego przerzucania się słowami;
jesteś oryginał i sporo tu poezji (poetyckości?);
idź swoją drogą, zawsze coś opowiesz co widzisz...
pozdrawiam!
:) J.S

jałowego przerzucania się słowami? chodzi o bądź?
to tylko gra, dźwięczność, rytmiczność
dzięki za wejrzenie Jacku
MN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo podoba mi się pomysł! O niebo ciekawszy, głębszy niż w większości wierszy na tym dziale. Zastanawiam się tylko, czy tak nietuzinkowe przesłanie... nie zaryło na amen w takiej właśnie formie?
Co za tym idzie, postanowiłem przełożyć Twój wiersz, wydobyć z niego to co najistotniejsze,
zobaczyć co z tego wyjdzie i... jestem pod wrażeniem:



drogą w poprzek ludziska przez rów
spojrzeli czasem na lewo to w prawo
gdzie na dzień dobry noc dobrą
z mocy niemocy wiatr nawet nie zawiał
aż zanikło co szło ani kto spostrzegł
że - droga tu była

teraz strzyga traw kwiecie i owadów powódź
ani zdrapki sensu pod którą odkrycie
czeka współczesnych

może za rok lub sześć w dziesiątych wieku
spojrzy kto i dojrzy - kamyk
wskroś niego ruszy i będzie nową drogą
jakby w przyszłości inaczej iść nie mogli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


W takim razie, może powinieneś w ten sposób przetłumaczyć ze 30 swoich wierszy i wydać
tomik nie gorszy od "Pana Cogito"? A pierwowzory zostawić gitarze i wieczorom :)
Pozdrawiam

mówisz serio? nie nabijam się, ale to ciekawe
nawet bardzo, spróbuję
MN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


W takim razie, może powinieneś w ten sposób przetłumaczyć ze 30 swoich wierszy i wydać
tomik nie gorszy od "Pana Cogito"? A pierwowzory zostawić gitarze i wieczorom :)
Pozdrawiam

mówisz serio? nie nabijam się, ale to ciekawe
nawet bardzo, spróbuję
MN
Naprawdę tak myślę, a to co okroiłem tam na górze z rymów pozostawiając resztę tak jak sam to ująłeś jest tego dowodem. Wiersz super, z filozoficzno melancholijnym podtekstem - dawno nie czytałem tu tak dobrego.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mówisz serio? nie nabijam się, ale to ciekawe
nawet bardzo, spróbuję
MN
Naprawdę tak myślę, a to co okroiłem tam na górze z rymów pozostawiając resztę tak jak sam to ująłeś jest tego dowodem. Wiersz super, z filozoficzno melancholijnym podtekstem - dawno nie czytałem tu tak dobrego.
Pozdrawiam

no nie wiem czy się co uda przerobic z tak starego dziada jak ja
pana cogito nie cierpię, jakoś mi przez umysł nie przechodzi,
zawsze zastanawiam się co takiego w tym herbercie ktoś tam
odkrywa, może to fala za falą, może się mylę, czasem piszę biało,
bardzo biało, ale tak w ogóle do wierszy to jestem czarnuchem,
potrafię pisać i pisać i niczego z tego nie mieć, cóż, dziś inne tendencje,
trendy, mody, co za czasy, dziękuje Ci B.K., ale się nie nadaję chyba
i te chyba to taka mała furtka, ale czy otwarta?
MN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @MIROSŁAW C. znakomity wiersz, niejedna kobieta pozazdrościłaby Autorowi wdzięku obrazowania.  Kłóci mi się odrobinę puentująca tęsknota, z tytułem, - Wibroterapia - gdzie terapia jednak orientuje się bardziej na zadowolenie  z tu i teraz , a nie trwanie w wyabstrahowanych niespełnieniach…może to jednak taka uzależniająca terapia uzależnień ;))  w jakim celu ? No poetyckim - lub szerzej, artystycznym rzecz jasna, ha, ha , pozdrawiam.
    • ustawiasz się  w kolejce do chleba  może  nie po tej stronie  co trzeba    spójrz w lustro  mój drogi  nie jesteś taki ubogi    by newsy  z TV spożywać  od tych co  chcą cię wy...kiwać    6.2024  andrew
    • @Waldemar_Talar_Talar  Dziękuję Waldemarze i pozdrawiam :)
    • @Somalija   Dzień dobry, pani Agnieszko, wiem, iż pani wcześniej podziękowała za rozmowę, a jednak... Wspominała pani o zaatakowanym żołnierzu... Niedawno wyszło na jaw, iż w tym samym miejscu dużo wcześniej doszło do ataku i trzech żołnierzy oddało strzały ostrzegawcze w górę i nielegalni imigranci, de facto: prowokatorzy szkoleni przez bezpiekę białoruską - nie reagowali, więc: żołnierze oddali strzały ostrzegawcze w ziemię i co? Zostali aresztowani przez Żandarmerię Wojskową na polecenia prokuratury (decyzja czysto polityczna), słowem: dużo bardziej chronieni są nielegalni imigranci od żołnierzy polskich i kto za to ponosi odpowiedzialności? Wyborcy, proszę pani, wyborcy... I to wyborcy nie mają prawa winy zwalać na władzę, sami są winni...   Mówiła pani, iż chodziła do gimnazjum (trzy lata), więc: jest pani dużo młodsza ode mnie - skończyłem system osiem klas - szkoła podstawowa.   Łukasz Jasiński 
    • BAJKA KOTA Z MIEDZYŚWIATA   Chłopiec jestący sobie w dawnowie Gdów* króla Gwozdka Królewnostraty W smokowej paßczy smrodu zębatej  Bardzo złośnymi wpisami w sieci Brzydkiemi krzywu lustrami Królewnie przezywosłowy Porwali onej poczucie ładności Królewny teraz-żaby  Odczaru nieznanego  Przez króla nagrodą połowy królestwa Jego wielkiego zachęcony chłopiec I ręki królewny pożaby teraz  Idący ładnoty królewny szukać W paßczy smokowej  Pełnej złych wpisów w sieci Z krzywosłowymi olbrzymami  Rycerzy zżarłymi wszystkich  Walczyć musi nie umiący kłamać  I tym mieczem prawdy  Zamiótłszy olbrzymy do słoika  Takich malutkich  Żabie do zjedzenia jak muchy dałszy  Królestwem i ręką królewny dany Długo i ßczęśliwie żyjący  Wiele przygód miewa  W sieci krzywych lustrów  Wyjścia szukając i nie szukając  Lustra swego.   * por. "gdy" i "gdzie"     @Olgierd Jaksztas

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

          – takim głosem będę teraz pisał, bo to jest mój nareszcie głos... (niejasność była w texcie i jest w czytaniu, a w tej chwili już tego nie zdołam powtórzyć, lecz co innego waży)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...