Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jestem dla ciebie (poprawa)


Rekomendowane odpowiedzi

Dotykiem czułym sprawiasz,
że wiruje cały świat.
W uścisku ramion anielskich
wzlatuje pod niebiosa.

Z kwiatu goryczy spije
ból i tęsknotę, pozostawiając
policzek śnieżnobiały
oblany wschodem słońca.

Do uszu wyszeptam,
jak wiatr w lesie
kołyszący liście na gałęziach,
czułość i uspokojenie.

Mówisz, że czujesz się bezpieczna
i chwytając za dłonie
kładziemy ciała na trawie,
mokrej jeszcze od rosy.

Gdy zasypiasz
na ramieniu
chłonę miłość i łzy.
Nie budzisz się,
wiesz, że je osuszę…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sam wiesz Mateuszu, że jednak za słodki, aż palce się kleją po przeczytaniu.
Poza tym: wyświechtane, brzydkie:
"W uścisku ramion anielskich
wzlatuje pod niebiosa.","Z kwiatu goryczy spije", "Do uszu wyszeptam," (a do czego
u licha: do oczu?), "kładziemy ciała na trawie," (jak byś kładł koc).
Za dużo egzaltacji, ochłoń, proszę! Mimo wszystko, lubię Cię czytać: wcielam
się w peelke i napawam sie optymizmem.
Pozdrawiam
- baba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



hehe no do oczu to by bylo toche dziwne, zwłaszcza dla słuchającej :) :)
cieszę sie z optymizmu :)
następnym razem postaram się trochę posolić to smak może się wyrówna :)
bardzo dziękuje za wgląd i zostawienie śladu :) :)
z uśmiechem serdecznie pozdrawiam... :) :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @befana_di_campi Skamieniała cisza w świetle długowieczności drzewa oliwnego i jak się zdaje samotności, brzmi smutnie i przygnębiająco. Pozdrawiam :)
    • kiedyś nie miałam w sobie tej odwagi mówiłam wszem wobec jakie to żałosne   teraz mam i nie wiem co mnie powstrzymuje   skoro tak bardzo pragnę stać się pustką   nie mam już siły aby udowadniać kopać się z koniem przetrwać niemożliwe   ilekroć zacznę nie cieszy mnie postęp ilekroć zaniecham czuję się podle   wciąż żyję na lęku czas nie chce spowolnić   a kiedy przez chwilę poczuję się dobrze dręczą mnie flashbacki koszmary ustronne   Info ws. wiersza - ostatnio jestem bardzo zajęta i zapewne na ewentualne ślady  obecności odpowiem po dłuuuuuuuugim czasie. Nie martwcie się o mnie :) Po prostu potrzebuję spuścić ciśnienie publikując wiersz.    Deo
    • @Dobry, Zły i Brzydki ciekawy rytm, wiersz krotki przez niego ale po chwili można przystanąć i spojrzeć ponownie. Miło, pozdrawiam:)
    • W oczach piach, Ktoś krzyczy brzydko.   Droga- choć prosta- Cuchnie już zmęczeniem.   Kolega sytuację Ma już w poważaniu. - Starszy - byś nie zrzucał, Wad na pokolenie.     Prysznic, już przebrany, Walka trwa w najlepsze.   Krzyk, by zostać w domu Dławi się o kieszeń.   Umyć się, umówić, A co będzie? Pieprzę!   Tragizmy zostawiam RCB w esemesie.     Wspominam gówniarza Z dziadkiem na balkonie, Równy brak cenzury nad podziw piorunom.   Z nim każdy niestraszny, Deszcz kapie na skronie.   Ucząc się nadzieję Brać w przyszłość oburącz.    
    • @violetta Przyznam, że ręce mi opadły... W sprawie etnosów jednak odsyłam Cię do fachowej literatury... Co do drugiej kwestii w zasadzie też. Cóż nauczyciele bywają rozmaici... Pozdrawiam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...