Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ludzie w angielskim wystroju zbierają
porzeczki po północy. Cienie ponoć
smakują lepiej.

Udają sprzęty domowe; mama Sue
chowa porcelanę pod parasolem, a
wujek Richie za lampką czerwienieje.

Po zabawie białe plamy halek
i koszul układają kręgi na trawie,
spęczniały komar śpi.

Ludzie w angielskim wystroju znają
prawdziwą poezję; hodują ją czasem
w czarnych kubkach herbaty.

----------------------------------
taki niezobowiązujący obrazek, upraszam o opinię.

Opublikowano

bardzo nietypowy obraz bohemy, zupełnie inny niż ten, do którego przyzwyczaiły nas modernistyczne opowieści.

Po zabawie białe plamy halek
i koszul układają kręgi na trawie,
spęczniały komar śpi. - no, toż to znane i swojskie, prawie młodopolskie:P

Ludzie w angielskim wystroju znają
prawdziwą poezję; hodują ją czasem
w czarnych kubkach herbaty. - a to mnie frapuje :/ taka 'elegancka' zwrotka i zarazem nieelegancka, bo dlaczego Anglicy lepsi? ;/

cosik jeszcze mało kapuję. wrócę. pomyślę. pozdrowię. ;o)
angie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękiii, i więcej nie trzeba :)

na P to raczej chyba nie, jeszcze nie wiem. jakoś nikt nie podsuwa propozycji zmian.

pozdrawiam serdecznie.

Dawaj do Zetki, żebyśmy szybko do 10 dobili i mogli głosować :) Ja już podjąłem takową decyzję ;D
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękiii, i więcej nie trzeba :)

na P to raczej chyba nie, jeszcze nie wiem. jakoś nikt nie podsuwa propozycji zmian.

pozdrawiam serdecznie.

Dawaj do Zetki, żebyśmy szybko do 10 dobili i mogli głosować :) Ja już podjąłem takową decyzję ;D
przestań, nie będę się ośmieszać, przynajmniej na razie :)
głosować, głosować. ja zaczekam na swój czas.
Opublikowano

dobrze, dobrze myślisz.

dam Ci wskazówkę a propos mamy Sue. wiesz, jaką skórę mają czasem kobiety? :P takie specyficzne określenie, no właśnie :)

puenta; ok, niech Ci będzie. skoro w to wierzysz- tak jest, jak mówi moja najlepsiejsza przyjaciółka.

pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...