Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nowe zasady w Z


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 93
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

A ja zachęcam głosować zgodnie z duchem własnego widzi-mi-się :)

System sprawdzi się jeżeli Wasza aktywność będzie odpowiednia.

Szkoda, że sam nie mogę głosować :/ (nie mam 10 wierszy w Z).

a.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zobaczymy. Pani Marianna ma 47 wierszy, reszta po 0 lub dwa. Czuje tutaj zazdrość do prawdziwych Poetek. Ja mam 2 a będę miała też 50, bo to Pani Marianna będzie decydiować z prawem do głosu. Wy nie.
pani Marianna jest jedna i może oddać jeden głos na konkretny wiersz (prawda, angello, prawda?).
poza tym to początek jej końca. zapłoną stosy.
niektórych wierszy nie jestem w stanie przeczytać lub przetrawić, jak myślisz: dlaczego?
poza tym...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


pani Marianna jest jedna i może oddać jeden głos na konkretny wiersz (prawda, angello, prawda?).
poza tym to początek jej końca. zapłoną stosy.
niektórych wierszy nie jestem w stanie przeczytać lub przetrawić, jak myślisz: dlaczego?
poza tym...
wolałabym, żebyś niektórych wierszy nie była w stanie napisać
poza tym...
Opublikowano

Będzie dobrze. Jeżeli pochód grafo zostanie zatrzymany i Ci, którzy mają po 10 wpisów poświęcą trochę czasu na odpowiednią segregacje, wtedy te słabsze wiersze zostaną usunięte, a zostaną Ci, którzy na to zasługują. Już dzisiaj wynik jest imponujący, a to dopiero początek. Troszeczkę martwię się, że poważnych głosów (12 osób) na początek zabraknie, ale to dopiero początek.
Ja kibicuje i pomagam - wpisuje się tak, jak nie doszły moderator - krótko, ale z nastawieniem na kuleczki.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


niektórych wierszy nie jestem w stanie przeczytać lub przetrawić, jak myślisz: dlaczego?
poza tym...
wolałabym, żebyś niektórych wierszy nie była w stanie napisać
poza tym...
po sygnaturce to poznaję, że mamy- Olesiu- inne poglądy również co do podejścia mężczyzny do kobiety...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wolałabym, żebyś niektórych wierszy nie była w stanie napisać
poza tym...
po sygnaturce to poznaję, że mamy- Olesiu- inne poglądy również co do podejścia mężczyzny do kobiety...
że też potrafimy "tak pięknie się różnić":)

zbacza pani z tematu. bye Zetko!
Opublikowano

Jak dobrze rozumiem 24 osoby są potrzebne by wiersz wyróżnić, a 12, by wyrzucić.
Proszę mi znaleźć wiersz, pod którym komentowało 24 użytkowników, to pogratuluję.
12 się pewnie uda znaleźć - ale też nie łatwo. Dodatkowym utrudnieniem jest posiadanie 10 wierszy w dziale Z, by móc głosować.

Ustalenie takich reguł na mój mały rozum spowoduje:

- zapychanie działu Z śmieciem (spora część osób przecie będzie chcieć posiąść prawo głosu)
*jasne, że "śmieci" można tępić ale:
- wątpliwe, że się w jednym momencie zmobilizuje 12 uprawnionych do głosowania osób i przywali 12 minusów
*nim to nastąpi - dany wiersz poleży w dziale Z dobry tydzień (efekt ten sam co teraz)
- po czasie cała sytuacja zbuduję mobilizację, być może zajadli obrońcy poezji bęą męczyć leniwą resztę uprawnionych do głosu, z czasem może dojść do działań w grupie - powstaną kasty składające się z 12 uprawnionych do głosowania osób
* to przecież da władzę nad działem Z

----------------------

obym się mylił

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jest to prawdopodobne, ale wątpię w jakąkolwiek jedność 12 osób. 3 osoby to maks ;)
A co ma spaść, to spadnie.
Ale teraz każdy ponosi ryzyko i to jest najlepsze w tym rozwiązaniu.
Będzie dobrze.
Opublikowano

U mnie jest podobnie, jak u Kaliny - wiersz wylądował w P. Może tam właśnie jest jego miejsce. :) Ale nie o tym chcę pisać. Skoro wprowadzono nowe zasady w Z, to może i z P pokombinować. Publikują tam autorzy, którzy są na zdecydowanie wysokim poziomie - może i w P wprowadzić punkty? Jeżeli zbierze się ich odpowiednią ilość, utwór wyląduje w Z.
Co wy na to?
Tak sobie dywaguję. ;)

Słońca!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Chodzi mi jedynie o to, że w końcu zaczyna się coś dziać, jest wersja testowa i jeszcze wszystko mozna dopracować, więc nie rozumiem tego protestu. Nie będzie moderatora? I dobrze. A sarkazm w wypowiedzi bezeta zupełnie niepotrzebny. Jeżeli system sie nie sprawdzi, to będzie coś innego.
Jeszcze raz pytam kto tym "zainteresowanym" zabraniał publikacji w Zetce? Ja ryzykuję, bo zdaję sobie sprawę z tego, że piszę jako tako, ale bez fajerwerków, ale kieruję się tym, że w Zetce moje teksty mogą być zjechane bez litości i to w jakis sposób mi pomoże. Nie obrażam się na ogólny poziom tego działu, tylko robię swoje. Tekst wyleci? Nie ma problemu. Czego baliście się do tej pory?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wcale nie jest takie najgorsze a nawet warte dobrego haiku :) Wiele z tych "plusowanych"
jest gorszych, a na dodatek fuu!.. wtórnych i mało oryginalnych.
Najlepiej oddaje to jeden z wpisów poniżej fotografii:

acik napisał(a) dnia 2008-05-26 08:54:26:
cały miot żmii nie żałował minusikow
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



odeszła --
w oknie odżyła
paprotka


Podoba mi się na tym zdjęciu to, że kwiat zwraca się w stronę pomieszczenia.
Proszę zauważyć, że cień pada w tym samym kierunku, w którym pną się liście
i pochyla cały pień. A przecież powinno być na odwrót, czyli roślina powinna piąć się
do światła. Fotografia symbolizuje tym samym gwałtowny zwrot bo wiadomo,
że tylko siła zewnętrzna mogła przekręcić roślinę tak, aby po jakimś czasie doszła do siebie (pionu).
Opublikowano

Dajmy szansę nowym zasadom. Dopiero po jakimś czasie będzie można stwierdzić co zmienić, dodać czy usunąć.

a.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ad. 2
A nie wpadłeś na myśl, że mogą być na portalu użytkownicy - czytelnicy. Jeżeli ktoś nie napisał 10 wierszy na poziomie np. (...tu wstaw odpowiedni nick...), bo nie umiał albo nie chciał (pisać - publikować) - to znaczy, że jest użytkownikiem kategorii B?
ad. 1
Widzę, ze masz nieopanowaną potrzebę używania mojego imienia-nicku - mogę Ci ewentualnie wydrukować i podesłać rolkę papieru ze stosownym nadrukiem.
pzdr. b
PS. źle odczytujesz: to nie płacz, lecz zwykłe, ludzkie wkurwienie. ;)
Opublikowano

Pan Bogdan ma racje. Z doświadczenia wiem, że jednak sporo osób tylko czytuje poezję - nie pisząc jej. Po drugie - w zasadzie ten kto pisze, raczej nie ma czasu na czytanie i ocenianie. To takie paradoksalne, błędne kółeczko warunku posiadania 10 wierszy w dziale Z, by móc mieć prawo głosu. Nowy system jest dziurawy jak ser szwajcarski. W tym przypadku system demokratyczny się nie sprawdzi. Albo oligarchia albo anarchia. Zresztą ten kto pisze wiersze dla przyjemności ma daleko w tyle syf na orgu. Problem mają jacyś maniacy/ekstremiści/pedanci, którym się marzą utopie. Jeśli chcecie czystości - wskażcie tyrana. Raczej nie da się zachować wolności i porządku w środowisku barbarzyńców - a tak by tu chciano.

kłaniam się

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Przecież o tej propozycji złego słowa nie powiedziałem, więc można uznać, że nie jestem przeciwny takiej zmianie.

A wpadłem na pomysł, ale doszedłem do wniosku, że na początek lepiej tak, niż wcale. To wersja testowa, więc należy ją testować i zgłaszać uwagi.
Co do papieru, to powstrzymam się od komentarza ze względu na wzgląd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Przerażone czekały na śmierć... W barakach okolonych kolczastym drutem...   Choć wielka światowa wojna, Pochłonąwszy miliony niewinnych ofiar, Z wolna dobiegała już końca, A wolnym od nazizmu stawał się świat… Na obrzeżach czeskiego Holýšova, Z dala od teatru wojennych działań, Z dala od osądu cywilizowanego świata, Rozegrać miał się wielki ludzki dramat...   Dla setek niewinnych kobiet, Strasznych dni w obozie zwieńczeniem, W okrutnych męczarniach miała być śmierć, Żywcem bez litości miały być spalone... Podług wszechwładnych SS-manów woli, By istnienia obozu zatrzeć ślady,  Spopielone bezlitosnego ognia płomieniami, Nazajutrz z życiem pożegnać się miały…   Przerażone czekały na śmierć... Utraciwszy już ostatnią, choćby nikłą nadzieję…   W obszernych ciemnych baraków czeluście, Przez wrzeszczących wściekle SS-manów zapędzone, W zatęchłym cuchnącym baraku zamknięte, Wkrótce miały pożegnać się z życiem… Gdy zgrzytnęła żelazna zasuwa, Zwierzęcy niewysłowiony strach, W każdej bez wyjątku pojawił się oczach, By na wychudzonej twarzy się odmalować…   Wszechobecny zaduch w barakach, Nie pozwalał swobodnie zaczerpnąć powietrza, Gwałtownym bólem przeszyta głowa, Nie pozwalała rozproszonych myśli pozbierać… Gwałtownym bólem przeszyte serce, Każdej z  setek bezbronnych kobiet, Łomotało w młodej piersi jak szalone, Każda oblała się zimnym potem…   Przerażone czekały na śmierć... Łkając cicho jedna przy drugiej stłoczone...   W ostatniej życia już chwili, Z wielkim niewysłowionym żalem wspominały, Jak do piekła wzniesionego ludzkimi rękami, Okradzione z młodości przed laty trafiły… Jak przez niemieckie karne ekspedycje, Przemocą z rodzinnych domów wyrywane, Dręczone przez sadystyczne strażniczki obozowe, Drwin i szykan wkrótce stały się celem…   Codziennie bite po twarzy, Przez SS-manów nienawiścią przepełnionych, Doświadczyły nieludzkiej pogardy I zezwierzęcenia ludzkiej natury… Wciąż brutalnie bite i poniżane, Z kobiecej godności bezlitośnie odarte, Odtąd były już tylko numerem W masowej śmierci piekielnej fabryce…   Przerażone czekały na śmierć... Pogodzone z swym okrutnym bezlitosnym losem…   W zadrutowanych barakach, Z wyczerpania słaniając się na nogach, Wycieńczone padały na twarz, Nie mogąc o własnych siłach ustać… Gdy zapłakanym oczom nie starczało łez, Fizycznie i psychicznie wycieńczone, Czekając na swego życia kres, Strwożone już tylko łkały bezgłośnie…   Przeciekające z benzyną kanistry, Ustawione wzdłuż obozowego baraku ściany, Strasznym miały być narzędziem egzekucji, Tylu niewinnych istnień ludzkich… Przez SS-mana rzucona zapałka, Na oblany benzyną obozowy barak, Setki kobiet pozbawić miała życia, W strasznych męczarniach wszystkie miały skonać…   Przerażone czekały na śmierć... Gdy cud prawdziwy ocalił ich życie…   Ich spływające po policzkach łzy, Dostrzegły z niebios wierne Bogu anioły, A Wszechmocnego Stwórcę zaraz ubłagały, By umrzeć w męczarniach im nie pozwolił… I spoglądając z nieba Bóg miłosierny, Ulitowawszy się nad bezbronnymi kobietami, Natchnął serca partyzantów z lasów dalekich, Bohaterskich żołnierzy Świętokrzyskiej Brygady…   I tamtego dnia pamiętnego na czeskiej ziemi, Niezłomni, niepokonani polscy partyzanci, Swe własne życie kładąc na szali, Prawdziwego, wiekopomnego cudu dokonali… Silnie broniony obóz koncentracyjny, Przypuszczając swymi oddziałami szturm zuchwały, Sami bez niczyjej pomocy wyzwolili, Biorąc setki SS-manów do partyzanckiej niewoli…   Bohaterski szturm Brygady Świętokrzyskiej... Dla tysięcy kobiet był wolności zarzewiem...   Niebiańskiemu hufcowi aniołów podobna, Natarła nieustraszona Świętokrzyska Brygada, By znienawidzonemu wrogowi plany pokrzyżować By wśród hitlerowców paniczny strach zasiać… Tradycji polskiego oręża niewzruszenie oddana, Chlubnym kartom polskiej historii wierna, Natarła nieustraszona Świętokrzyska Brygada, Paniczny w obozie wszczynając alarm…   Brawurowe ze wschodu natarcie, Zaskoczyło przerażoną niemiecką załogę, Z zdobycznych partyzanckich rkm-ów serie, Głośnym z oddali niosły się echem… By tę jedną z najpiękniejszych kart, W długiej historii polskiego oręża, Zapisała niezłomnych partyzantów odwaga, Krusząc wieloletniej niewoli pęta…   Bohaterski szturm Brygady Świętokrzyskiej... Przeraził butnych SS-manów załogę…   Odgłosy walki niosące się z oddali, Do uszu udręczonych kobiet dobiegły, W tej strasznej długiej niepewności chwili, Krzesząc w sercach iskierkę nadziei… Na odzyskanie upragnionej wolności, Zrzucenie z siebie pasiaków przeklętych, Wyjście za znienawidzonego obozu bramy, Padnięcie w ramiona wytęsknionym bliskim…   Choć nie śmiały wierzyć w ratunek, Ten niespodziewanie naprawdę nadszedł, Wraz z brawurowym polskich partyzantów szturmem, Gorące ich modlitwy zostały wysłuchane… Wnet łomot partyzanckich karabinów kolb, W ryglującą barak zasuwę żelazną, Zaszklił ich oczy niejedną szczęścia łzą, Wyrwały się radosne szepty wyschniętym wargom…   Bohaterski szturm Brygady Świętokrzyskiej... Dnia tego zwieńczonym był wielkim sukcesem…   Wielkie wrota baraków wyważone, Rozwarły się z przeciągłym łoskotem, Odsłaniając widok budzący grozę, Chwytający za twarde żołnierskie serce… Ich brudne, wycieńczone kobiece twarze, Owiało naraz rześkie powietrze, Nikły zarysowując na nich uśmiech, Dostrzeżony sokolim partyzanckim wzrokiem…   I ujrzały swymi załzawionymi oczami Polskich partyzantów niezłomnych, Niepokonanych i strachu nie znających, O sercach anielską dobrocią przepełnionych… Dla setek kobiet przeznaczonych na śmierć, Polscy partyzanci na ziemi czeskiej, Okazali się wyśnionym ratunkiem, Zapisując chlubną w historii świata kartę…   - Wiersz napisany dla uczczenia osiemdziesiątej rocznicy wyzwolenia przez oddziały Brygady Świętokrzyskiej NSZ niemieckiego obozu koncentracyjnego dla kobiet w Holýšovie w Czechach w dniu 5 maja 1945 roku.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Żołnierze Brygady Świętokrzyskiej NSZ i grupa uwolnionych więźniarek z obozu koncentracyjnego w Holýšovie (Źródło fotografii Wikipedia).              
    • @Roma

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Jeszcze się trzymasz? Powodzenia, bo nerwy jak szwy, łatwo puszczają, szczególnie jak stres trwa długo.    
    • @Domysły Monika cudna jest ta Twoja analiza emocjonalna wiersza  Wiesz czasami relacja matki z córką jest trudna  I tylko od dojrzałości jednej ze stron zależy czy w ogóle będzie możliwe jakiekolwiek pojednanie  Najgorzej jest wtedy kiedy zachowanie matki zaczyna powielać dziecko i przenosić takie patologiczne stany na swoją nową rodzinę  Ten wiersz jest właśnie o tym 
    • @Unapali Nie za dużo entera? Gdyby był dłuższy, szukałabym jedynej kropki na podłodze.
    • @Vampire Fangs  Zaraz się oswoję z wampirami :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...