Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Raz dwa trzy... kto się chowa?
Schowała się krowa

A że na łące wariantów mało,
wpierw zdechła a potem
skryła się za ciało

Szukał jej chłop, później weterynarz
ręce rozłożył: nieznana przyczyna

Wtedy znienacka, już siedząc na buku
krowa krzyknęła: a kuku! a kuku!

Opublikowano

Super jest ta "Krowa".

Nie wiem, jak się do ciebie zwracać, bo przywyczaiłem się do Wstrentnego. Mogę tak mówić?

Powtarzam pytanie, które zadałem ci już w Pe: czy wydałeś jakiś tomik poezji albo jakąś prozę? A jeśli nie, to dlaczego (jeśli można wiedzieć)?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wstrętny? To jakaś pomyłka. Tragiczna dla mnie, bo widzę że był dość lubiany :)
Nie, nie wydałem jeszcze niczego. Nawet tego co wiem o Boskich Planach, nawet
wyniku tegoniedzielnego meczu Polska - Niemcy choć znam go od urodzenia.
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Gadaj sobie zdrów, a ja i tak wiem, żeś jest Wstrentnym Sokratexem w Boskich Kaloszach.

Sokratex zbanowany i dwa miesiące później założyłeś konto "Boskich Kaloszy".
Boskie Kalosze (chyba) zbanowane i powstaje Wstrentny.
Wstrentny ostatnio zbanowany i powrót do odbanowanego już nicka, czyli Boskich Kaloszy.

Ten sam styl odpowiadania na temat swoich wierszy, oba nicki (Boskie i Wstrentny) atak na Mariannę. Wszystkie trzy nicki z zamiłowaniem wrzucają w komentarzach odnośniki bądź całe teksty róznych wierszy (zawsze mnie to interesowało, w jaki sposób tak szybko potrafisz dobrać wiersz do charakteru danego komentarza i dyskusji?).

Także nie pleć i nie wprowadzaj w błąd, Wstenciuchu.

Pozdrawiam ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Gadaj sobie zdrów, a ja i tak wiem, żeś jest Wstrentnym Sokratexem w Boskich Kaloszach.

Sokratex zbanowany i dwa miesiące później założyłeś konto "Boskich Kaloszy".
Boskie Kalosze (chyba) zbanowane i powstaje Wstrentny.
Wstrentny ostatnio zbanowany i powrót do odbanowanego już nicka, czyli Boskich Kaloszy.

Ten sam styl odpowiadania na temat swoich wierszy, oba nicki (Boskie i Wstrentny) atak na Mariannę. Wszystkie trzy nicki z zamiłowaniem wrzucają w komentarzach odnośniki bądź całe teksty róznych wierszy (zawsze mnie to interesowało, w jaki sposób tak szybko potrafisz dobrać wiersz do charakteru danego komentarza i dyskusji?).

Także nie pleć i nie wprowadzaj w błąd, Wstenciuchu.

Pozdrawiam ;)

-też tak kombinuję.

czy jest ich jeden, czy może trzech
intryga ta grubo szyta myślę wnet
boski sokrates lub w kaloszach wstrentny
wierszem wywija jeden, czy trzech

???

-doprasza się o nie kołowanie skołowanych.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie, nie byłem zbanowany, więc nie musiałem wracać z banicji. Raczej z urlopu
który po drugiej stronie tej nierzeczywistości jest pracą.

W takim razie połowa, i to ta inteligentniejsza, tego Portalu jest mną :)
Mariannę można porównać do babiny jadącej 40 km/godz ruchliwą autostradą.
Wszyscy muszą ostro hamować, wymijać ją, wreszcie ten i ów zatrąbi, popuka się
w czoło a nawet otworzy szybę i pośle wiąchę. Incydent trwa dopóki nie podjedzie
policja i nie ukarze kobity mandatem za utrudnianie ruchu i narażanie innych na niebezpieczeństwo. Podobnie i tutaj - nie ja byłem winny, tylko... brak podobnej Policji :)
Owszem raz i drugi zwróciłem Mariannie na jakąś nieporadność uwagę,
ale bardzo niekulturalnie zostałem zaatakowany
czymś w rodzaju: a kim niby jestem, bo co innego mówił o "wierszu" znajomy redaktor
lokalnego brukowca? Albo czy też potrafię pisać sonety jak ona, i tym podobne insynuacje
nie mające nic wspólnego z merytoryczną obroną wiersza.
Dopiero ktoś napisał, żebym zajrzał na Poezję dla Początkujących, bo tam... piszą lepiej!
Zajrzałem i rzeczywiście, zdziwiłem się. Wracając do naszej autostrady: jeżdżę
odtąd inna drogą i jestem szybciej w domu, choć nie nazywa się autostradą
tylko drogą krajową :)
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


W takim razie postawmy kabałę (aha, ja tam niżej jestem oczywiście tymi kaloszami)



Wróżbita popatrzył w karty i kiwnął głową

- Będziecie żyli dziadku, 600 lat!
Karty mówią, że to za karę, żeście z dziewuchami grzeszyli
i to grubo powyżej skali Richtera.

- Łoj, to dobrze! Sześćset lat? Łoj! to dobrze...
ucieszył się Sterany Dziadek

- A teraz? Ile macie teraz dziedku?
zaciekawił się wróżbita

- A bedzie cóś z osiemdziesiąt i pare...

- I wy się cieszycie, że dożyjecie sześciuset?
parsknął śmiechem wróżbita.
- Toż już teraz was zmarszczki zżerają a to, że tutaj szliście słyszałem
wczoraj, bo tak wam w kościach łupało!
A co będzie za 30, 50 lat? -
zostanie jedna Wielka Zmarszczka,
ręce i nogi wypadną wam jak te zęby co ich już nie macie.
A co to będzie za 200 lat? -
zgnijecie i tylko kalosze będą same chodziły pokazując, że ciągle
jeszcze dychacie w środku.

Sterany Dziadek podrapał się w głowę.
- Do licha... tym bardziej, że mom, lekorz mówili, jakaś nieuleczalna choroba
która trzeba leczyć drogimi lekarstwami...
...a skąd ja niby wezne piniedzy na sześćset lat?!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • to nie są twoi przyjaciele.  tak mi próbowano wmówić Co tak naprawdę o nich wiesz? muszę się trochę natrudzić    by przypomnieć sobie szczegóły ich żyć, ich związków, ich przeżyć  jak gdyby me myśli już pruły zapamiętanych faktów nić   nie wyrecytuje ich wszystkich miłości, nie znam ich życia w szczegółach nie często jestem u nich w gości czyżby się ta relacja popsuła?   tak naprawdę wiem o nich wszystko  co powinienem wiedzieć i nie potrafię sobie wyobrazić  lepszych przyjaciół na świecie 
    • Myślę, że Polska nie jest najnieszczęśliwszym z państw, jak to się zdaje po lekturze wielu ujęć jej dziejów. – Czy to nie przeniesienie wady wiadomości, przedstawiających serię codziennych katastrof? – Bo, spójrzmy na końcówkę listy krajów szczęśliwych, na te najnieszczęśliwsze: – Państwo wielkomorawskie – nie przeżyło średniowiecza; – Księstwo Serbołużyczan –  nie przeżyło średniowiecza;           A przecież odnotowywani są ich władcy: Książę Derwan (ok. 632 w kronice Fredegara, łac. Dervanus, dux Surbiorum), jako książę plemienia Surbiów (tj. Serbów łużyckich), Książę Miliduch (†. 806, łac. Miliduoch, Melito, Nusito) – książę serbołużyckiego związku plemiennego, a nawet z tytułem „król Serbii”. – Państwo Wieletów vel Luciców – nie przeżyło średniowiecza; – Państwo Stodoran –  nie przeżyło średniowiecza; – Państwo Obodrytów –  nie przeżyło średniowiecza;           A przecież znani są ich niektórzy władcy, np. Książę Gostomysł (†844, łac. Goztomuizli, Gestimulum). Książę Stoigniew (†955), wymieniany jako współrządzący z Nakon (†965 lub 966) Książę Dobomysł (w 862 wg Annales Fuldenses odparł najazd Ludwika II Niemieckiego, po łac. zwano go Tabomuizl), Książę Mściwoj, który w r, 984 roku wziął udział w zjeździe w Kwedlinburgu. Książę Przybygniew vel po niemiecku Udo. Książę Racibor. Książę Niklot. – Prusowie – nie przetrwali średniowiecza; – Jaćwingowie – nie przetrwali średniowiecza; – Królestwo Burgundii – nie przetrwało średniowiecza, choć w latach 1477-1795 wymieniani są władcy Burgundii ale tylko tytularni, bez ziemi i realnego państwa. Itd. A Polska? Z Polską jak widać mogło być dużo gorzej!   Pozdrawiam!  
    • piękny dzień  słowo Ciałem się stało    niebo otworzyło świt  przyszedł na świat  Bóg człowiek    Jego słowa  światłem  światłem  wskazującym drogę    mamy  prawdziwą wolność  możemy Go przyjąć  lub nie  nasz wybór    bez Światła… łatwo pobłądzić   12.2025 andrew  Boże Narodzenie   
    • Czym jest miłość, gdy zaczyna się kryzys? Co się czai, by zranić, by zabić jak tygrys? Gdy chcesz pogadać, lecz pustka w głowie. Zapytasz „co tam, co robi?” i po rozmowie. Albo przemilczysz i nie napiszesz słowa, wtedy powstanie wielka brama stalowa, którą będziecie próbować otworzyć, by szczęśliwe chwile od nowa tworzyć. No chyba, że żadne kroku nie zrobi — wtem brama się zamknie i kłopotów narobi.
    • @Rafael Marius wróciłam do domu jak dama nowej generacji toyotą corollą, mam tyle systemów bezpieczeństwa. Gdyby ktoś usnął przy jeździe, zatrzymałaby się sama w punkcie zero. Dłuższy sen, weekend odpoczywam w domu:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...