Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Może się mylę, ale snuff nie zalicza się do kina gore, choćby z tego powodu, że gore jest fikcyjne, snuff jest autentyczne, nieinscenizowane. To już bardziej jakiś rodzaj dokumentu.

Mnie kino gore nie przeraża, nie bulwersuje, nie obrzydza. Nie oglądam tego nałogowo, bo wolę inne kino, ale klasyki gore oglądam i próbuję dostać kolejne. Natomiast snuff albo mondo jest dla mnie za ciężkie. Kilka razy widziałem sceny tortur (obcinanie języków jakimś ludziom, obdzieranie szopów żywcem ze skóry), ale zaprowadziła mnie tam moja chora ciekawość. Dzisiaj z jednej strony żałuję, bo trudno coś takiego wymazać z pamięci, z drugiej strony stałem się bardziej współczujący na krzywdę. Coś tam o tym myślałem, bo chyba każdy po zobaczeniu czegoś takiego, jeśli nie pragnie za wszelką cenę o tym zapomnieć, ma jakieś refleksje.

Co do pedofilii - wiem, że jest wielu ludzi, którym na sercu leży dobro dzieci i są ogromne projekty mające na celu wyłapywanie pedofilii z Sieci. Gorzej, jeśli idzie o pedofilię na mniejszą skalę, kiedy - dla przykładu - wykolejeniec kręci takie filmy dla własnych potrzeb. Jest to trudne do złapania i winy policji w tym nie ma. Zresztą - nie tylko policja jest odpowiedzialna za taki stan rzeczy, ale też obywatele, którzy powinni ściśle z organami prawa współpracować. Ale co ja tam będę, panu, gadał. Przecież pan to wie, to bardziej gadka dla uczniów, heh.

Wszystko pięknie, ładnie, ale w praktyce to jest jakaś nieufność do policji. Przynajmniej z mojej strony, choć cieszę się, kiedy na osiedlu widzę patrol. Ale kilka incydentów z pobiciem na komisariacie nagłośnionym przez media sprawiło, że troche inaczej na smerfy się patrzy ;)

Pozdrawiam.

Opublikowano

ja znam swojego kolege, ty nie. i co mam hamować, słowa? daj pan spokój. gdzie się kurwa podziali inteligentni ludzie?

czy ty myślisz ze trzeba coś oglądać żeby takim się stać? rynce opadają

jego zaprowadziła tam chora ciekawość tak samo ciebie do snuff movie. ty nie będziesz torturował ludzi, on nie zgwałci dziecka. bez obaw

Opublikowano

"Ale kilka incydentów z pobiciem na komisariacie nagłośnionym przez media sprawiło, że troche inaczej na smerfy się patrzy ;)"

kilka? człowieku oni tam leją ludzi jak popadnie. jak im się chce

polska policja jest poniżej krytyki. na wyspach dla przykładu jest "prosze, dziękuje, miłego dnia"

dosłownie 30 minut temu dostałem mandat za to że nie przechodziłem po pasach. a w tym wąłsnie miejscu pasy powinny się znajdować. nie przypominam sobie zeby kogos tam cokolwiek potrąciło a mieszkam w tym miejscu 22 lata. szkoła-supermarket. setki ludzi codziennie tędy przechodzą. zaraz po mnie złapali babuleńke z zakupami. również mandat.

mam kolegów w policji i wiem dlaczego tam poszli. jeśli ty nie wiesz, domyśl się

a wracając do scigania pedofilów zgodze się że dość sprawnie idzie to policji i chwała im za to. zajmują się chociaż czymś rzeczywiście chorym. ale ani ja ani ty, ani oni nie wiemy jaką mają wykrywalność

Opublikowano

No nieźle. Tu mi gadasz, żem nieinteligentny (z czym zresztą się zgadzam), a na pw się kajasz. Ech, opanujże się ty.

Poza tym chcę na coś zwrócić uwagę: napisałeś, że twój kolega: "ogląda filmy...", co znaczy, że robi to cały czas, no chyba żeś w roztargnieniu pominął eł. Ja snuff i mondo widziałem parę razy i koniec na tym. Jest różnica między zobaczeniem i zaspokojeniem ciekawości, a oglądaniem tego regularnie, zgadzasz się?

Inna kwestia jest jeszcze taka, że oglądanie mondo nie jest zabronione (mówię o obejrzeniu czegoś takiego w zaciszu domowym, bo publiczna projekcja, na przykład w kinie, jest zabroniona ze względu na drastyczność), pedofilii - owszem (w każdym wypadku). Uważam, że jeśli ktoś trafi na taką stronę, powinien to zgłosić, może (a nuż) w ten sposób szybciej znajdzie się sprawców, albo przez ludzi, którzy to do Sieci wrzucili dojdzie się do sprawców. Poza tym nie wiem, czy twój kolega posiada takie filmy gdzieś na chacie (na dysku peceta albo na ksetach vhs), czy po prostu ogląda to w Sieci. Jeśli jest tak, że ma coś takiego w domu, to - jako że masz kolegów na policji - pewnie wiesz, ile grozi za posiadanie takich materiałów.

Jeszcze inna sprawa jest taka, że ja nigdzie nie powiedziałem, że twój kolega zrobi coś takiego dziecku. To twoja nadinterpretacja.

"czy ty myślisz ze trzeba coś oglądać żeby takim się stać?" - nie, nie myślę tak. Skąd w ogóle to pytanie?

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


To ostro sobie poczynasz, jurny rycerzu.

w Polsce były prawie zakazane
Słyszałem.

Na Śląsku na przykład jest tak, że niby można posiadać kasety vhs z "Teletubisiami". Ale faktycznie jest tak, że jak psy mają cynk, że ktoś ma takie materiały w domu, to zaraz robią nalot. W zeszłym tygodniu widziałem, jak gościa przez próg za włosy wlekli i szybko do wozu wsadzili, okładając pałkami. Ponoć przechowywał w starym kufrze dwie odcinki "Teletubisiów"!

Ja osobiście nie oglądam, bo uważam, że jest to zbyt odrażające.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



w Polsce były prawie zakazane
Słyszałem.

Na Śląsku na przykład jest tak, że niby można posiadać kasety vhs z "Teletubisiami". Ale faktycznie jest tak, że jak psy mają cynk, że ktoś ma takie materiały w domu, to zaraz robią nalot. W zeszłym tygodniu widziałem, jak gościa przez próg za włosy wlekli i szybko do wozu wsadzili, okładając pałkami. Ponoć przechowywał w starym kufrze dwie odcinki "Teletubisiów"!

Ja osobiście nie oglądam, bo uważam, że jest to zbyt odrażające.

Na Śląsku chcą autonomii, jesteście inni
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

ciekawe

ktoś założył wątek na temat porno

potem poprzez małe dzieci i zwierzątka doszło do gore

moje osobiste zdanie jest takie, że smutnym jest fakt, że mamy do czynienia z cenzurą pornografii, to można, tego nie można, tego nie pokażemy w tv, a tego nie wolno dać na wystawę, kiedy w majestacie prawa można pokazywać lejącą się krew, flaki i niewyobrażalną brutalność na każdym kroku

ja nie wiem, kto jest bardziej zboczony - ten kto z wypiekami na twarzy ogląda seks, czy ten, kto oblizuje wargi podczas scen odcinania głowy, wyrywania paznokci, czy dokonywania sekcji na żywej atrakcyjnej 20-latce

i dlaczego w ogóle sprowadzać wszystko do skrajności

załóżmy, że ktoś zaczyna dyskusję o grach komputerowych, że lubi, że po pracy go to odpręża
zapewne zaraz ktoś by zaczął pisać o patologiach w postaci azjatów ginących przed kompem z wycieńczenia, o epilepsji i innych

zaraz 15 osób opisałoby jakieś mrożące krew w żyłach historie

jesteśmy ofiarami tabloidów proszę państwa, ofiarami niusa, mięcha rodem z leadów i zajawek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Wszystko przemija, nawet najdłuższa żmija ;) czasami rozmowa lub terapia pomoże. Ściskam, cudna Deo. Bb
    • Poezja   Ty przychodzisz jak noc majowa,  biała noc, uśpiona w jaśminie i jaśminem pachną twoje słowa i księżycem sen srebrny płynie,  płyniesz cicha przez noce bezsenne  - cichą nocą tak liście szeleszczą -  szepczesz sny, szepczesz słowa tajemne,  w słowach cichych skąpana jak w deszczu...  To za mało! Za mało! Za mało!  Twoje słowa tumanią i kłamią!  Piersiom żywych daj oddech zapału,  wiew szeroki i skrzydła do ramion!  Nam te słowa ciche nie starczą.  Marne słowa. I błahe. I zimne.  Ty masz werbel nam zagrać do marszu!  Smagać słowem! Bić pieśnią! Wznieść hymnem!  Jest gdzieś radość ludzka, zwyczajna,  jest gdzieś jasne i piękne życie.  Powszedniego chleba słów daj nam  i stań przy nas i rozkaz - bić się!  Niepotrzebne nam białe westalki,  noc nie zdławi świętego ognia -  bądź jak sztandar rozwiany wśród walki,  bądź jak w wichrze wzniesiona pochodnia!  Odmień, odmień nam słowa na wargach,  naucz śpiewać płomienniej i prościej,  niech nas miłość ogromna potarga.  Więcej bólu i więcej radości!  Jeśli w pięści potrzebna ci harfa,  jeśli harfa ma zakląć pioruny,  rozkaz żyły na struny wyszarpać  i naciągać i trącać jak struny.  Trzeba pieśnią bić aż do śmierci,  trzeba głuszyć w ciemnościach syk węży.  Jest gdzieś życie piękniejsze od nędzy.  I jest miłość. I ona zwycięży.  Wtenczas daj nam, poezjo, najprostsze  ze słów prostych i z cichych - najcichsze,  a umarłych w wieczności rozpostrzyj  jak chorągwie podarte na wichrze.   Władysław Broniewski
    • I na tym koniec - fine!   Łukasz Jasiński 
    • @Leszczym   Nie, nie jestem osobą głuchoniemą, bo: głuchoniema to osoba głucha i niema, słowem: nie słyszy i nie mówi od urodzenia - ta osoba posiada wrodzoną niepełnosprawność, natomiast: ja - jestem osobą niesłyszącą, to znaczy: słyszałem i straciłem słuch - posiadam niepełnosprawność nabytą i to są dwie różne sprawy i jestem bardzo dumny, iż nie słyszę - dzięki temu nikt nie może mi zrobić wody z mózgu - osoby słyszące są na to bardzo podatne, a pan jako osoba słyszącą - powinien trzy razy lepiej pisać ode mnie wiersze, dodam: nie mam problemów z komunikacją - odczytuję mowę z ust, jednak: z jednej osoby, dalej: osoby słyszącą chodzą do kościoła jak pokorne baranki i słuchają własnego pana w czarnej sukience, pardon, pasterza, ja - należę do jednostkowego personalizmu, pan - anonimowej zbiorowości i tyle na ten temat - proste i logiczne i jasne?   Łukasz Jasiński    A poza tym: łatwiej jest mówić, trudniej - pisać, dlatego osoby słyszące nie chcą ze mną rozmawiać za pośrednictwem SMS-ów, bo: wychodzi z nich wtórny analfabetyzm - kalectwo polszczyzny, to samo dotyczy biurokratów, pracodawców i wszelkiej maści ważniaków - wszystko muszę mieć czarno biało na piśmie - nie toleruję układów, znajomości i wpływów - nepotyzmu.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...