Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Studium dywanu


Rekomendowane odpowiedzi

moczy stopy w roztoczach
nie daje się dotopić betonów posadzek
gdzie ziąb z zimy zieje w pięty skostniałe
rzęsisto-brwisty z frędzlami
kurze milczeć chcą tylko pod nim
kochanek podłogi wcale
z niej schodzić nie musi
a w seksualnej odmianie
gwoźdźmi odwiedza ścianę
zgłębiając do szpary

z której zwisa po wszystkim
po wszystkim się też wyciera
zagina w rogach i dziur dostaje
za dnia bez fantazji leży
kolana klęczeć chcą tylko na nim
kiedy dość się dorobi z podłogi ze ściany
przychodzi największa przyjemność
dywanu: trzepanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jakie dziury kolego?

[quote]za dnia bez fantazji leży
ehe :Pp jasne

[quote]największa przyjemność
dywanu: trzepanie

współczuję szczerze :Pp

a tak serio serio- to mam ochotę wysłać
to paruuuu osobom :>
plis? angie
przecież to kreacja jest ;P
autorowi nie leży ;P to co piszesz
zdrówko łobuzie Ty
Jimmy
ps
mam tego latawca, ale wiatru nie ma...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dzięki, nie wiem jak powinna wyglądać poezja w ogóle, a już ta z najwyższej półki...
dzięki za koment - będzie więcej
zdrówko
Jimmy
Przywaliłem głupio z tą "najwyższą półką"...chodziło mi mniej więcej o to,że są poeci, którym stawia się pomniki (zakurzone) i tacy ,których się po prostu czyta.Osobiście wolę tych drugich.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...