żywot niestety wieczny amen

[samo dno]

to niezdrowe
dawać oznaki życia
później po raz setny
udawać
że śmierć, że boli

nie odpowiem już na
kolejny znak
Łazarzu
próbuję
zachowywać pozory
normalności

nie wierzę w twoje
cuda
okrywam cię ostatnim
całunem


nie zmartwychwstaj

[lubię latawce]

w tym wierszu jest siła, która do mnie przemawia
zdecydowanie na plus
pozdrawiam, angie

[Adelula]

wiersz podoba mi się, tylko jedno pytanie: czy celowo ma być "zmartwychwstaj", a nie "zmartwychwstań"?

[samo dno]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

cieszę się. dziękuję pięknie :)

[samo dno]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dziękuję. ma być "zmartwychwstaj" ;p

[samo dno]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

znam znam oczywiście. ;)
dziękuję.

[M._Krzywak]

Chcąc nie chcąc wiersz zawiera refleksje, z którymi warto się zmagać - bo, czy jest sens umierać i zmartwychwstawać (tutaj tkwi pewien paradoks, bo jeżeli po śmierci czeka wierzących Raj, to jakie to szczęście być fizycznie przywróconym do życia?). Podmiot, zdaje się że też się zmaga z tą myślą. Wiersz wg mnie na plus.
Pozdrawiam.

[samo dno]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dziękuję... tak też się zmaga.