sabat

[Bez przyszlosci]

tłuste uśmiechy
wykrzywionych masek
słowa wypełzające
białymi robalami
z jam pełnych żarcia
spojrzenia zimne i natarczywe
przygniatające
kamieniem nagrobnym
rechot diabła
obijający się po kątach
pełnych obłudy
sabat...na imieninach u teściowej

[BARBARA_JANAS]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Niezły ten paszkwil. Rozbawił mnie. Pozdrawiam

[Adaś Marek]

Cóż kazdy ma taką Teściową jaką sobie wychował.Podoba się trafność spojrzenia,tak w większości tego typu imprez u Teściowych bywa, jest też na to sposób; nie bywać. Pozdrawiam:)

[H.Lecter]

Koniecznie zafunduj sobie egzorcystę.Jestem "wstrząśnięty...pozdrawiam.

[Rafał Różewicz]

i black sabat leci w wieży:)

[Bez przyszlosci]

Basiu, cieszę się, że rozbawił chociaż Ciebie, bo mi do śmiechu nie było, kiedy tam byłam :)

Adaś, moja teściowa jest tak miła i słodka, że cukier jej się z kieszeni wysypuje, ale ja i tak wiem, o czym myśli

Hanibal, dobrze że jesteś tylko wstrząśnięty a nie (z)mieszany :)

Rafał, Black Sabath był w samochodzie w drodze powrotnej :)

[IN]

a ja se tak myślę, że gdyby mniej entera to efekt byłby jeszcze lepsiajszy
aaaah...... aż żałuję, że nie mam taaakiej teściowej z taaakim kolorytem ;)
fajne, :)))