Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie bawi mnie już używanie związków frazeologicznych w zaskakujący sposób
Pisząc krócej
Nie jestem wielbicielem formy
Ozdobniki zgubiłem jak liście na potrzeby jesieni wigoru
Pisząc krócej
Nie wmawiam sobie że jestem wciąż młody duchem

Duchy - nawet te stare - przechodzą przez ściany
Pisząc krócej
Tkwię
Wewnątrz

Nie potrafię przecież sprawić by po odwróceniu litery mówiły to samo
Albo żeby bez niczyjej pomocy ustawiały się w dobrą stronę
I same z treścią wpadały do oczu – jeśli z pokarmową
To pisząc krótko
Gówno mnie to obchodzi

Nie bawi mnie także zostawianie kilku sekundowych śladów na cudzej siatkówce
A wiersze
pisząc najkrócej
mam w dupie

Opublikowano

Peel ma swój zły dzień, wylewa złość (jak to często robimy) -na coś (kogoś),
co najbardziej ukochał. Widać, że zna się na pisaniu, napisał już dużo pięknych wierszy,
jednak ciągle czuje niedosyt, marzy o napisaniu czegoś szczególnego, co w jego odczuciu
da mu miejsce obok najlepszych (może nawet na szczycie?). Udaje, że mu nie zależy na poklasku, uznaniu.
Wie, że go stać na to, niecierpliwi się, złości się - czuje się niedoceniony.
Udaje, że pisanie ma ...powiedzmy - w nosie! Ale tylko udaje!
Wie, że jego "protest" jest dobrym wierszem, ja - czytająca
też tak uważam. Podoba mi się.
Z pozdrowieniami
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


bo to nie jest bunt tylko niemoc
dlatego peel mimo że przyznaję się do niej i chce być w niej szczery, podświadomie wie, że nie ma ucieczki przed skutkami poetyckiego obżarstwa, wydalanie poezji... o to chodzi w wierszu
jesteś czytelnikiem powierzchownym
zdrówko
Jimmy
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jej, nie wierzę po prostu, jak wchodziłem to odrazu wziąłem się za odpowiedź na komentarz Lectera, ale po przeczytaniu twojego, widzę, że wcale nie musiałem się mu tłumaczyć
dziękuję za wpadkę
pozdrawiam
Jimmy
Opublikowano
Nie bawi mnie już używanie związków frazeologicznych w zaskakujący sposób
Pisząc krócej
Nie jestem wielbicielem formy
Ozdobniki zgubiłem jak liście na potrzeby jesieni wigoru
Pisząc krócej
Nie wmawiam sobie że jestem wciąż młody duchem

Duchy - nawet te stare - przechodzą przez ściany
Pisząc krócej
Tkwię
Wewnątrz

Nie potrafię przecież nic napisać tak by po odwróceniu litery mówiły to samo
Albo żeby bez niczyjej pomocy ustawiały się w dobrą stronę
I same z treścią wpadały do oczu – jeśli z pokarmową
To pisząc krótko
Gówno mnie to obchodzi


to jest git. ostatniej strofie nie, dziękuję (a takie... przegadanie :Pp )
może i wymowna ta pointa, ale jakaś taka nie teges
ślady na siatkówce nie brzmią mi w uszach.
nie widzę ich też na siatkówce wyobraźni ale
szalenie podoba mi się to ciągłe "pisząc krócej"
ogólnie świetny jest ten wiersz
i jak wstawisz do P to sobie
skradnę do ula ;o)
no to zdrówko!
angelika
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tzn poszukuję muzy od jakiegoś czasu ;P
dobrze, to dobrze
dzięki za odwiedziny
zdrówko
Jimmy
Jimmy!
Widzę w ostatnich kilku miesiącach zmiany w pisaniu.
A gdyby jeszcze muza...mmmm.
Radości.
Opublikowano

Baba Izba : "udaje że pisanie ma...powiedzmy- w nosie! Ale tylko udaje! Wie że jego "protest" jest dobrym wierszem".
Jimmy Jordan : "to nie jest bunt tylko niemoc...wydalanie poezji...o to chodzi w wierszu".

Moje powierzchowne czytelnictwo widzi tu pewną - "pisząc najkrócej" - sprzeczność...ale,co tam...zdrówko.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


chodzi o tok rozumowania, przeczytaj całość, oczywiście Baba nakreśliła to bardziej szczegółowo, tak czy inaczej, jej interpretacja jest w pełni zgodna z moją. a wątek porównania procesu tworzenia do wydalania to odrębna rzecz - figura poetycka (wielkie słowo) w (wielkie słowo) wierszu
zdrówko
ps
gdyby coś było nie tak nie pisałbym o tym
zdrówko
Jimmy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • odchodzę tam gdzie odchodzi się trudno obarczony ciężarem dusz ze mną nad drugim życiem płacze kot tamta droga prowadzi donikąd dlaczego echa wczorajszych łez zabierają bezchmurny sens są policzone krzykiem mają żyć wiele a ja jestem jeden na harmonijce z marzeń gram melodię nieśmiało o tym życiu które stracił biedny kot teraz przeżyje jeszcze siedem mruczy na drodze prostej jestem tym kotem machającym dziewięcioma życiami i trzecie się zaczyna a kot we mnie chce iść na szczyt to ja byłem nieszczęsnym kotem między wersy z drzewa strof spadłem miauczałem długo życie tracąc co z tego że nie żyję odrodzę się znów wybierając życie od nowa a cierpienie w piasku zakopię
    • Rum z Jankiem... kto wie... kto wie... skoro służy... :)
    • @Berenika97 A wolność taka nie jest? A jest przecież w konstytucji. Co do przyjemności może to i racja nie bardzo, piękno jest może zbyt subiektywne, ale komfort to podstawa absolutna podstawa dobrej egzystencji. Bardziej nawet niż wolność. Od komfortu sumienia, przez komfort światopoglądowy, przez komfort dobrych relacji aż nawet po komfort finansowy. Napisałem o tym tutaj, dawno już opowiadanie, ale go nie skończyłem. W planach mam piosenkę komfortową :))
    • @Berenika97 Są różne opinie na temat. Ja to nazywam determinizmem wyboru. Owszem z własnej woli wybierasz, masz przed sobą całe ciągi wyborów. Tylko że te wybory są bardzo często, najczęściej nieprecyzyjne. Nie do końca wiesz co wybierasz. To tak jak wybór studiów. Coś wiesz, coś kołacze, ale młody jesteś i nie wiesz jaki zawód cię tam po latach czeka. Wybierasz partnera. Ale nie bardzo wiesz jaki on jest tak naprawdę i nie wiesz do końca co to małżeństwo i jak ty w tym będziesz funkcjonować, bo nie masz nawet skąd to wiedzieć. I szereg innych tego typu wyborów. Decydujesz się na zakup, coś tam sprawdzasz, oczywiście, wybierasz więc kupujesz, ale nie zawsze i nie do końca wiesz co tak naprawdę.  A ponieważ te wybory właśnie takie są, a nie inne, Twoje życie skłania się nawet ku determinizmowi. Tak ja odbieram te realia, choć też może wolałbym żeby było inaczej :))
    • Chciałbym by każdy był szczęśliwy nie czuł trudnych chwil   By obok zawsze była nadzieja nie smutek który uwalnia łzy   Pragnę by człowiek nie bał się cieni by zawsze miło śnił    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...