Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wiersz wzruszył; awanturujący się ojciec, bezradność matki, która lęka się o zastraszone dzieci (ukryte pod stołem) i krótkie chwile szczęścia uzaleznionego od humoru ojca, nietrwałego jak domek z kart...niby banał, ale czy życie jest banałem? przykre wspomnienia z dzieciństwa budzą współczucie; Waldemarze, wiersz porusza, a więc jest w/g mnie dobry.

Serdecznie pozdrawiam
-teresa
Opublikowano

podmiot liryczny opowiada z perspektywy czasu o sytuacji, jaka miała miejsce w jego domu rodzinnym. z pewnością jego dziciństwa do najmilej spędzonych zaliczyć nie można, mając za ojca alkoholika czy coś w tym guście. tak czy inaczej ojciec nie przyjmował raczej postawy opiekuńczej wobec żony i dziecka, nie troszczył się o nich, nie dbał. podmiot liryczny jest już starszy, jednakże takich przeżyć nie da się zapomnieć. mają one ogromny wpływ na kształtowanie się osobowości. wiem coś o tym, chociaż całe szczęście nie na własnym przykładzie, aczkolwiek na niezmiernie bliskich mi osób.

tematyka utworu jak najbardziej do mnie przemawia. jednakowoż nie mogę kupić tekstu za sprawą samego przesłania. niestety forma kuleje. momentami, jak np. pierwszy wers, odosi się wrażenie, że pewne wyrażenia są jakby frazesowate. jeszcze bym przemyślał dobór słów. warto.

pozdrawiam.

Opublikowano

biblijna głowa rodziny to model wciąż aktualny niestety, dobrze, że o tym napisałeś. język podmiotu w wierszu dopasowany, adekwatny - dobry zabieg. Zwrócenie uwagi na to od czego jest uzależniony świat, szczęście/nieszczęście, myślę, że temat i motyw ukrycia przed tego rodzaju hegemonią, bardzo aktualne
zdrówko
Jimmy

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wiersz wzruszył; awanturujący się ojciec, bezradność matki, która lęka się o zastraszone dzieci (ukryte pod stołem) i krótkie chwile szczęścia uzaleznionego od humoru ojca, nietrwałego jak domek z kart...niby banał, ale czy życie jest banałem? przykre wspomnienia z dzieciństwa budzą współczucie; Waldemarze, wiersz porusza, a więc jest w/g mnie dobry.

Serdecznie pozdrawiam
-teresa


ciesze się że tak sądzisz-domek z kart..niby banał ,ale czy życie jest banałem ?
masz rację- na pewno nie.
pozd.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dzięki Moniko za odwiedziny za plusa i za to że się spodobał.
Ja na szczęście nie miałem takiego dzieciństwa
ale takie sytuacje z tego co sie orientuje
były nagminnym zjawiskiem-mam nadzieje
że w dzisiejszych czasach już tylko sporadycznie sie zdarzają
pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Cieszę się że tematyka przemawia- spróbuje dobrać słowa tak aby
wiersz stał sie bardziej czytelny-przecież po to mamy ten warsztat
żeby posłuchać rad -a twoje zawsze są wartościowe.
dzięki za odwiedziny i tak obszerny komentarz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zostałem tutaj, gdzie cisza płynie, Gdzie noc wznosiła swój czarny tron. Czas się zatrzymał w martwej godzinie, Gubiąc swój rytm wśród minionych stron.   Pod stopą kwiaty – kruchy dywanik, Dziś jeszcze lśniące w promieniach dnia, Lecz jutro zwiędną, szept nieostrożny Strąci je w ziemię, w otchłań bez dna.   Śmierć nie przychodzi z hukiem i gniewem, Nie woła głośno, nie łamie bram. Siedzi wśród cieni, w bezgłośnym śpiewie, Wpatrzona w kroki, w miniony czas.   My wciąż kroczymy po śladach marzeń, Szukamy drogi, każdego dnia Nie chcemy słyszeć cichej przestrogi, Choć echo niesie jej pusty znak.
    • @Gosława@Robert Witold GorzkowskiPodziękowania za

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      !
    • Rozgrzewam Rozciągam   Naciągam    I chłodzę   Łaskoczę I biję    Karmię  I glodzę    Przymierzam   Spoglądam   I sprawdzam  Czy rosnę    Malejesz Ty we mnie Czy ja maleję w Tobie   Czy mieścisz się we mnie  Czy mieszczę się w Tobie   Czy mnożysz się we mnie  Czy ja mnożę dzięki Tobie   Czy dzielę   Na sobie Przy sobie   Czy w sobie   Kąpiesz się we mnie  Czy to ja w Tobie...   Duszo?
    • @StraconyBardzo dziękuję, wzruszyły mnie Twoje słowa.  @Simon TracyBardzo dziękuję!  @Bożena De-TreJestem pod wrażeniem Twoich słów, chciałam tylko o tym "niezawinionym cierpieniu" przypomnieć. Bardzo dziękuję! @Nata_KrukBardzo dziękuję!  @Jacek_Suchowicz krew wsiąka w bruk — bez echa,  a świat znów włącza wiadomości. Bardzo dziękuję! @[email protected] dziękuję 
    • @LeszczymAle ja nie myślałam o przysłowiach. Przepraszam, że będzie po belfersku, ale chciałabym wyjaśnić mój punkt widzenia.  Pytanie jest początkiem każdego odkrycia. Gdyby nikt nie zadawał pytań, rozwój nauki, technologii czy sztuki byłby niemożliwy. Dobre pytanie jest dowodem głębokiego zrozumienia i analitycznego myślenia. Odpowiedzi mogą dostarczyć wiedzy, ale to pytania rozwijają umiejętność myślenia.Pytania zmuszają nas do myślenia o przyczynach, skutkach i związkach między rzeczami. Odpowiedź często zamyka pewien temat. Kiedy uzyskujemy odpowiedź, już nie myślimy o danym problemie.  Pytania natomiast otwierają nowe ścieżki i prowadzą do dalszych pytań, tworząc ciągły proces uczenia się i ewolucji myśli.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...