Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

1 Już osiem miesięcy
jesteś w łonie matki,
najpiękniejszej z kobiet
i najlepszej z mam.
Chcę byś przyszedł mój synu
z wiosną, niczym ptaki,
wracające do gniazd swych,
gdy im karze Pan.

2 Ubogacisz rodzinę,
wejdziesz w życia dni.
Choć jesteś moim synem,
to nie tylko Ty
chcesz mieszkać razem z nami,
jeszcze siostrę masz i brata
który sobie
buduje swój świat.

3 Teraz czekam na ciebie,
z mamą, siostrą Twą,
która nie chce być samą.
Kocham też i ją.
Bo jest moją córeczką,
i nie tylko Ty,
moje maleńkie dziecko
wypełnisz mi dni.

4 Chcę abyście oboje
podzielili się
miłością, którą wam daję,
i kochali mnie
i mamę, która w cierpieniu
dała życie wam.
W miłości ofiarowanej
nie zostałem sam

Roman Kręplewicz Tomaszów Lubelski 1.03.2008

Opublikowano

Zawsze trochę jest mi smutno zadawać rany tak "uczuciowej poezji" - no, ale umówmy się - jak ktoś wkleja coś gdzieś, to przynajmniej powinien mieć pojęcie - co i gdzie. A tutaj najwyraźniej tego pojęcia się nie ma.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Nie daje tym, którzy nie umieją jej znaleźć, albo jej nie szukają.     Gdyby nawalił, przyjemność z jazdy najbardziej wypasionym porschakiem skończyłaby się na pierwszym przydrożnym drzewie.   Dla Ciebie kluczem do oceny tekstu poetyckiego jest zachwyt czytelnika i wiersz ma być już gotowym opakowanym produktem konsumpcyjnym, którego celem jest ten zachwyt wywołać. Ja patrzę na proces powstawania/tworzenia (ukryty w strukturze tekstu), bo daje mi to możliwość zrozumienia, co autor chce mi powiedzieć o świecie innego niż to, o czym 'wszyscy wiedzą'. Tę inność (re)konstruuje się używając języka - a ściślej - odwołując się do jego funkcji poetyckiej. Za tymi granicami otwierają się - opiszę używając trochę górnolotnej retoryki - niesamowite światy, które nie potrzebują żadnych duchów, aby zostać odkryte.   Bardzo możliwe, że się nie dogadamy, ale to nic nie szkodzi.     
    • Ja dziś miałam szczęście  Kilka chwil wcześniej przed nami kobieta nagle zjechała na drugi pas ruchu i spowodowała wypadek  Widziałam jak była reanimowana  Odmówiłam wieczny odpoczynek bo czułam że odchodzi  Popatrzyłam na córki i mówię  Tak bardzo Was kocham jeszcze nie otwierajcie oczu proszę  
    • Ja jako nauczyciel wychowania przedszkolnego wiele bym dała aby posiąść zdolności Mary  Tak by mi to życie ułatwiło zwłaszcza we wrześniu kiedy to płacz i lament przy drzwiach  Histeria matek które nie dadzą sobie po dobroci wytłumaczyć że ciocia Renia nie gryzie i że w jednym kawałku pociechę odda  Lubię Mała twoje wiersze bo są takie trochę nieprzewidywalne Dziś miałam ciężki dzień myślałam że może tu znajdę trochę ukojenia  No i trafiłam na odrobinę magiczności

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • skwar podszyty wiatrem od wschodu rozdmuchuje kruche latawce niosąc je ponad głową masz spracowane dłonie wielkie niczym bochny chleba pachnące tabaką i mleczem nic tylko schować w nich dziecko czasami zagarniam resztki wczorajszych bruzd wciąż gęstnieje odległość między nami patrzę na rozrzucone lorafeny ty tato na złote ładny nie pytaj mnie o tutaj ono jest połamane tylko krok dzieli mnie od skręcenia w tę samą bramę tam jest inny świat mniej zatroskany
    • nie wnikam jaki owoc zrywasz morele jabłka winogrona są wszystkie słodkie sok zlizywać istna przyjemność dopieszczona :))))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...