Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaczynamy się znaczyć
Połyskiem szkieł olśniewać
Palą się w nas zdarzenia
Palą się w nas postaci

Wewnątrz się szerzy nietakt
Wybucha spazmów napływ
Ten temat jest nie taki
Płuco dymiąc narzeka

Czego tu jeszcze szukasz
W tym beznogim spojrzeniu
Zostało zapomniane

Czy można się do pusta
Zmyć wytrzebić odtlenić
W bladą tabula rasę?

Opublikowano

Jimmy!

THC-''źródło'' - wybawienie czy wyniszczenie?
Podawanie dużych dawek poezji przynosi podobne efekty
jak działanie thc.

''W bladą tabula rasę?'' - niejednoznacznie - super.

Słońca.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dotykasz istotnych i frapujących zjawisk, poetycko i filozoficznie,
nie dostaniemy już carte blanche, nie odtlenimy nawet doraźnym syntetykiem, a że demony
dusz męczą - fakt - bystrym okiem uchwycone dylematy i wątpliwości, stany zagubienia, jednak trzeba próbować coś zmienić, naturalnie i spontanicznie, 'dopalacze' kuszą i zwodzą,
osobiście preferuję spijanie, niż wchłanianie, czasem trudno przełknąć i duży plus za ambitne i nietuzinkowe pomysły, mobilizujące czytelnika do wyostrzania zmysłów, aby jakoś ogarnąć
siebie, naturę 'homo' i ten zwariowany, jednak wciąż nasz świat,
dobry kawałek,
pozdrawiam_kasiaballou :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Marlettko dziękuję, dziękuję, nie wiem jak Ty, ale jak jestem czegoś niepewny to podkreślam w tytule "zoned" jak coś to zawsze się mogę obronić... ;P
cieszę się, że się podoba
pozdrawiam gorąco
Jimmy
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Marlettko dziękuję, dziękuję, nie wiem jak Ty, ale jak jestem czegoś niepewny to podkreślam w tytule "zoned" jak coś to zawsze się mogę obronić... ;P
cieszę się, że się podoba
pozdrawiam gorąco
Jimmy
Jimmy!
Dobry sposób na niepewność.Może znajdę własny :))
THC i poezja - to pierwsze skojarzenie,dlatego taka interpretacja.
PozdrawiaM.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Marlettko dziękuję, dziękuję, nie wiem jak Ty, ale jak jestem czegoś niepewny to podkreślam w tytule "zoned" jak coś to zawsze się mogę obronić... ;P
cieszę się, że się podoba
pozdrawiam gorąco
Jimmy
Jimmy!
Dobry sposób na niepewność.Może znajdę własny :))
THC i poezja - to pierwsze skojarzenie,dlatego taka interpretacja.
PozdrawiaM.
Jak najbardziej trafna ;)
Jimmy
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dzięki za wizytę
pozdrwiam
Jimmy

Palą się w nas postacie- może "e" ?
Czy można się do pusta-ka?
a tam wizytę Jimmy: wpadłam i wypadłam
jak śliwka kompot, a wiersz zastanawiąjący
czy tabula może być znowu blada, chyba że
po wyzionięciu (:, pozdra. ciepła
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dzięki za wizytę
pozdrwiam
Jimmy

Palą się w nas postacie- może "e" ?
Czy można się do pusta-ka?
a tam wizytę Jimmy: wpadłam i wypadłam
jak śliwka kompot, a wiersz zastanawiąjący
czy tabula może być znowu blada, chyba że
po wyzionięciu (:, pozdra. ciepła
łądne spostrzeżenie, byłoby dużo lepszą puentą dla wiersza: " po wyzionięciu"
postaci brzmi bardziej literacko ;P
pozdrawiam
Jimmy
ps
nadrobiłaś jednak tę wpadkę/wypadkę pustaczku ;P
cmok cmok
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Palą się w nas postacie- może "e" ?
Czy można się do pusta-ka?
a tam wizytę Jimmy: wpadłam i wypadłam
jak śliwka kompot, a wiersz zastanawiąjący
czy tabula może być znowu blada, chyba że
po wyzionięciu (:, pozdra. ciepła
łądne spostrzeżenie, byłoby dużo lepszą puentą dla wiersza: " po wyzionięciu"
postaci brzmi bardziej literacko ;P
pozdrawiam
Jimmy
ps
nadrobiłaś jednak tę wpadkę/wypadkę pustaczku ;P
cmok cmok

Jimmy: cmok cmok- to nie Twoje(;
i proszę nie pustakować tutaj,
to zmieniaj:)" po wyzionęciu"
brzmi zwyczajnie całkiem,
pozdra. ciepło

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka może być i biała americano, bylebyś zaśpiewała :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No i właśnie tak chcę żeby był czytany. Dziękuję. I Tobie też :)
    • Krystyna Giżowska & Bogusław Mec - W drodze do Fontainebleau   ;)
    • Moje marzenie to gwiazdy Świat bez lustra, w którym kocham ciebie i ciebie W moim śnie nie mam nic na własność Dzielimy się szczęściem, biegnąc ku Niebu   I nie świecimy już samotne Szukamy innych, by dawać blask I już nie toczą się żadne wojny Odżywa ziemia i wiara w nas   Moje marzenie – złączyć się z Bogiem, bez telefonów, konsol, tiwi Moje marzenie – śmiać się z ex-wrogiem To jecer hatow Nie ten, co ma kły   I nie świecimy już samotne Razem wracamy w ogrodu blask Już jecer hara nie stawia stopni Wreszcie widzimy prawdziwy świat  
    • Jesteśmy chwilą W chwili Przez chwilę ... Mamy w sobie byka Miewamy - motyla   Potrafimy śmiać się, kląć, żałować Przez lata pamiętać czyjeś puste słowa A prawda jest taka, że nie warto:  cokolwiek rozdadzą - taką też graj kartą   Każda nowa chwila to świat całkiem nowy Stworzony naprędce Świeży, kruchy, prosto z twojej (?) głowy   Dziś chmury są lżejsze. Nie ma samolotów Kawiarnie - mądrzejsze - nie ma tylu trzpiotów szukających przygód,  wieszczów i potworów Wszyscy siedzą w domach: sercowych komorach   Moja - tętni mocno Ukrywanym życiem. Miłość-bycie-rozkosz-nie ... Raz. Na całe życie.  
    • Możesz przekomarzać się z czasem, możesz go zwalczać, możesz pilnować, by nic mu z siebie nie dać.  Żadnych kompromisów.  Bywa, że stracony zakrada się bezsenną nocą by sprawdzić, czy jesteś dostatecznie oblany zimnym potem. Masz dreszcze - myśląc o cherubinach przybywających punktualnie o 'godzinie śmierci naszej amen'?  Nic cię nie uspokaja. Ja też czasem nie myślę prozą.   Utknęłam w pętli czasu gdzieś, na ławce oblanej ciepłym wrześniowym słońcem.  Myśląc o niczym. O tym, że zawsze tak samo ... rozmyślam o niczym. Z nadzieją, że to się nie zmieni. Nawet, gdy zmienię ławkę. I cały park.   Mijają mnie ludzie niosący ze sobą różnorodność - jak nosi się torby i apaszki.  Czym się różnią? Dwukropek.  Przeżyli już wszystkie możliwe śmierci.  Rozważają wysokość kary piekieł za niepopłacone rachunki, soboty bez wyjazdów czy ewentualność rozwodu.  Są świeże połogi I sytość po "ostatniej" wizycie u kochanki.  Są także aberracje, apostazje i inne przejawy elokwencji rodem że słownika wyrazów niemalże obcych.  Czytasz coś teraz, czy tylko gejmingujesz?    Ulice służą do zwiedzania.  Nawet jeśli chodzi się tą samą do pracy przez 40 lat.  Kupuję sobie tort. Zapalam jedną świeczkę. Marzę wdychając Nowy Świat.  Przecieram szyby oczu.  Nikt nie podziela mojego zdumienia: Jesteśmy. Nieważne kim, nieważne, po co.  Przytulamy się - niezdarnie czując COŚ. Do końca życia pozostało jeszcze ...   To nie ten peron. Wracam do siebie. Starannie przygotowuję samotność do snu: gorący prysznic, szklanka whisky i łyżka dziegciu.  Rozczarowaniem ścielę łóżko: miał być szampan, upadek, po nim wzlot  i ''ten ktoś,'' ... a jest tylko fantom ze wstrzymanym oddechem.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...