Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

miłość i śmierć


Rekomendowane odpowiedzi

przemykasz tędy
jak szybowiec

z pozycji trawnika
wszystkie latają wysoko
i bezpiecznie

więc nie dotykam nic
żeby nie złamać
chemicznej równowagi
w labiryntach serc

w mrugnięciu
rodzi się prawda
kiedy wodór zgaśnie
wpadnę w czarną dziurę

i choć jestem
w tej nanosekundzie
od zawsze na zawsze
nie chcę skazywać
nikogo na śmierć

zapuszczę jedynie
korzenie einsteina
w majestat
w mgławice w źrenicach

by pokochać to
czego nienawidzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


musze sobie kupić uaktualnioną wersję kamasutry, bo pozycji na trawnika nie znam :)

polecam zmiane tytułu na "jak przemykają szybowce?"

chciałoby się powiedzieć że
"więc nie dotykam nic
żeby nie złamać
chemicznej równowagi"

fajne, bo dwuznaczne, ale końcówka strofki (z tymi labiryntami) wskazuje że to efekt przypadkowy

pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...