Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

szczęściarz


Rekomendowane odpowiedzi

* * * *
* * * * * *
* * * * *
* * * *


wiosenna odwilż --
na skalnej półce
dziewczęcy plecak


"Szlag by go trafił!" I trafił, mój Boże
ją - niebożątko, jego średnią córkę,
kiedy z plecakiem szła na skalną półkę
jak zwykła chadzać wiosną o tej porze.

"Szlak by to trafił!" I trafił, a jakże:
ledwie ją zdążył pochować, przeboleć -
najstarszą córkę zabrała gołoledź,
umarła z sercem złamanym na wiadrze.

Trzy razy księżyc odmienił się złoty,
tatko od zmysłów odszedł niedaleko,
wtem .... pora wracać! - uderza w zaloty

śmierć do córeczki, ukochanej jego,
tak w zerka w oczy głęboko, tumani,
aż wiadro widać i plecak na grani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...