Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

...po...czasie


Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem która ze mnie
drwi, która pojmuje

mogę czasem w piórach
jak lepki puch się unieść
z dmuchawców na nogach niezdar
i pospólstwa usiąść
zwą mnie wtedy królem

wznoszę się do momentu oberwania chmury
wtedy atakują Boże żołnierzyki
przemoczone potem
śliskie na bokach stóp
spływają po ścianach wielkich manufaktur
hartowanym szkle na wilgotnych wacikach
obracają się wokół osi znikając pośpiesznie
w dół

spadają mi na puch, różowy lepki puch
lepiąc się jak wata w ślinie

spadam
spadam na rzeźnika
Ziemię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...