Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

drą się koty wniebogłosy
a to tylko życia zew
wiosną w kocie ryczy lew

gdy mnie przyjdzie tak się drzeć
będziesz drżeć
spotkają się nasze nosy

marcowania trwa melodia
od wieczora do południa
kocurzenia nigdy dosyć

miau

Opublikowano

zak stanisława;

ach! ta kocia sprężystość obok rozkosznego, wielogodzinnego lenistwa - oto Kot;
same sprzeczności!
:) J.S

myślątko.;
mnie też!
:) J.S

Bennie M.;
niestety - nie wszystkie;
marzenie!
:) J.S

Waldemar Talar.;
pomyśl lepiej kocurze jak namówić Michała na spotkanie;
ja sponsoruję!
ostatnio coś się miga...
:) J.S

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


drą się koty wniebogłosy
a to tylko życia zew
wiosną w kota wchodzi lew

gdy mnie przyjdzie tak się drzeć
będziesz drżeć - oj będziesz
drżeć!

spotkają się nasze nosy

gdy marcowa trwa melodia
od wieczora do południa
kocurzenia nigdy dosyć

mi...aaau....
mrrrr...aaaau...
wrrrrr...aaaaaau !!!


mrrrrr...... ;)
Opublikowano

Mam gęsią skórkę. Więcej tu wiosny niż na dworze. Jeśli wolno słowo krytyczne: Skorzystałabym z pomysłu IN w sposobie miałczenia- warczenia-ryczenia. Jest boski. Reszty nie zmieniałabym.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


drą się koty wniebogłosy
a to tylko życia zew
wiosną w kota wchodzi lew

gdy mnie przyjdzie tak się drzeć
będziesz drżeć - oj będziesz
drżeć!

spotkają się nasze nosy

gdy marcowa trwa melodia
od wieczora do południa
kocurzenia nigdy dosyć

mi...aaau....
mrrrr...aaaau...
wrrrrr...aaaaaau !!!


mrrrrr...... ;)

może nie dosłownie, ale przepisuję!
:)) J.S

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...